Interpretacja wiersza "Wolnośc" Baczyńskiego

[19ona91]

Jestem umysłem ścisłym i nie umiem interpretować wierszy Szukałam w necie, ale nic nie znalazłam, a sama może napisze o tym wierszu z 5 zdań, a potrzebuje na stronę zeszytową.

K. K. Baczyński "Wolność"
Przebudź się - jesteś wolny,
choćbyś jak w ziemi duch
szedł dołem dookolny,
przebudź się, jesteś wolny,
zbudź tylko słuch.

Otworzysz bramy gwarne
i łuki triumfalne
muzyki, która w chmury
trwa dymami pożarów
z dołu do góry.

Otwórz oczy, to jesteś
tryskającym powietrzem
zdrój żywy.
Żeś przez ciało przykuty
i żeś ciała upływem,
żyj w wietrze.

Albo cheruba nazwij
i uczyń mocom nazwy,
i uczyń z niedojrzanych
wrzące sokiem obrazy,
i rzeknij "niech się stanę
w nich" albo: "niech się staną".
Wtedyś lękom wygnany,
burzom cichym przyjaciel
w snów srebrnym majestacie.

A jeśli nie uwierzysz,
żeś wolny, bo cię skuto,
będziesz się krokiem mierzył
i będziesz ludzkie dłuto,
i będziesz w dłoń ujęty
przez czas, przez - czas przeklęty.

Bo tym, co w nim przystają,
otworzy chwilę, zgasi
i nim sen rozpoznają,
i nim opłaczą ciało,
przykuci martwą chwałą,
miną: zostanie wolny,
tworzeniem dookolny.

Za wszelką pomoc się odwdzięczę

 

[quid pro quo]

Skoro jesteś umysłem ścisłym, to zapewne poradzisz sobie z budową wiersza - epitety, rymy itd.

Pierwszy wers to apostrofa, ponieważ podmiot liryczny zwraca się "Przebudź się - jesteś wolny".
Osobą, do której zwraca się "ja liryczne" w zasadzie może być każdy; jednak uwzględniając kontekst historyczny, to zapewne będzie znajomy, przyjaciel (e) Baczyńskiego albo ludzie z podziemia, którzy walczą o wolność.
Mimo że Polska jest pod okupacją nazistowsko - radziecką, czyli kraj jest zniewolony, to "otwarcie oczów" może symbolizować, że dopóki osoby, do których zwraca się p.l. (podmiot liryczny) żyją , to Polska jest wolna, bo można o nią walczyć, więc nie wszystko jest stracone.
"Szedł dołem" może oznaczać np. przebijanie się kanałami, może więc uznać, że p.l. zwraca się do uczestników powstania warszawskiego.
To, że p.l. pisze o powstaniu warszawskim mogą oznaczać również słowa "trwa dymami pożarów
z dołu do góry", czyli chodzi o niszczenia miasta. Warszawa "płonęła". Warto więc dotrzeć do informacji, kiedy ten wiersz powstał, bo wiadomo, kiedy Baczyński zginął.
P.l. w przedostatniej zwrotce pisze do osób zniewolonych, uwięzionych, że jeżeli poddadzą się, to dopiero wówczas tracą wolność, pokrzepia ich, pociesza, zachęca do działania.

 

[19ona91]

Bardzo Ci dziękuję quid pro quo i oczywiście się odwdzięczam w postaci punkcika ;P