intercyza

jak w tytule

  • tak

    Votes: 2 40,0%
  • nie

    Votes: 3 60,0%
  • nie mam zdania

    Votes: 0 0,0%

  • Total voters
    5

magdalapaj

chrześcijanka
Dołączył
12 Marzec 2009
Posty
1 595
Punkty reakcji
0
Wydaje mi sie, że to zależy od tego, jak bardzo ufamy swojemu partnerowi. Ja gdybym teraz wychodziła za mąż to żądałabym intercyzy od przyszłego męża, bo po ostatnich wydarzeniach bałabym się zaufać....
 

ilonka_4

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2006
Posty
440
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
lubelszczyzna
Jak myślicie drodzy forumowicze, jak należy podejść do tego tematu i zacząć rozmowę?
I czy nie obawialibyście się, że partner poczuje się dotknięty?
 

ciekawaswiata

...my kisses don't lie^^
Dołączył
27 Luty 2008
Posty
1 476
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Polska ;)
zaznaczyłam tak ale nie uważam tego za przymus. mój partner jest przeciw podpisywaniu intercyzy wiec nie będziemy jej podpisywać ale gdyby tylko stwierdził że jednak chce to bym się zgodziła bo nigdy nie wiadomo kiedy miłość przestanie być taka jak teraz. Gdyby nie było tyle rozwodów może miała bym inne zdanie, ale jak słyszę że kolejne małżeństwo które przyrzekało sobie dozgonną miłość, snuli wspólne plany na przyszłość nagle się rozstają tak po prostu to ...


a po co się później kłócić...
 

supersluby.pl

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
51
Punkty reakcji
0
Człowiek zmiennym jest.
Nigdy nie wiadomo co może sie w życiu stać.
Ciężki temat.
 
Z

zypek84

Guest
To nie świadczy w żaden sposób o zaufaniu lecz o rozwadze, żyjemy w takich czasach jak zyjemy, a Polacy są obecnie na trzecim miejscu na świecie pod względem samych rozwodów kościelnych, a cywile juz się biorę brać pod uwagę.
 

ciekawaswiata

...my kisses don't lie^^
Dołączył
27 Luty 2008
Posty
1 476
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Polska ;)
To nie świadczy w żaden sposób o zaufaniu lecz o rozwadze, żyjemy w takich czasach jak zyjemy, a Polacy są obecnie na trzecim miejscu na świecie pod względem samych rozwodów kościelnych, a cywile juz się biorę brać pod uwagę.
już na 3? :mruga: o kurcze to nie ciekawie.
 
Z

zypek84

Guest
No niestety czytałem o tym w artyle na weselnie.biz, nie wiem czy to prawda, ale jeśli tak to szalejemy (niestety)
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
na trzecim? :mruga: to nieciekawie :/ ale cóż... dla mnie to jednak kwestia zaufania, więc jestem przeciwna intercyzie
po co biorąc ślub od razu zakładać najgorsze :niepewny: może naiwna jestem, ale tak myślę ;)
 

Eleana

Nowicjusz
Dołączył
6 Marzec 2009
Posty
65
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Ja bym raczej podpisała intercyzę ale to jeszcze dużo zależy od partnera. Niestety żyjemy w takich czasach , że trzeba się zabezpieczyć.
 

Laurearel

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
472
Punkty reakcji
22
refresh

oczywiście że tak, nie wyobrażam sobie, by ktokolwiek po za mną miał wgląd w moje sprawy finansowe - nie ważne czy jest to rodzina, osoba bliska czy ktoś zupełnie obcy, moje pieniądze to jest moja prywatna sprawa. Tak samo nie interesowałyby mnie nikogo sprawy finansowe - czy ktoś zarobił milion, czy jest w długach - jego sprawa, można oczywiscie wesprzeć (duchowo, a nawet finansowo), ale mieszanie się jest dla mnie głupotą. Moim zdaniem intercyza na wstępie pozwala zbudować lepsze kontakty na płaszczyźnie uczuciowej, by czynniki finansowe nie są brane pod uwagę (a jeżeli któryś z partnerów zaczyna się mieszać w pieniądze drugiego, to od razu jest wyraźny sygnał, że coś jest nie tak).
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
na trzecim? :mruga: to nieciekawie :/ ale cóż... dla mnie to jednak kwestia zaufania, więc jestem przeciwna intercyzie
po co biorąc ślub od razu zakładać najgorsze :niepewny: może naiwna jestem, ale tak myślę ;)

Stara Twoja wypowiedz katjo, ale calkowicie sie zgadzam.
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
refresh

oczywiście że tak, nie wyobrażam sobie, by ktokolwiek po za mną miał wgląd w moje sprawy finansowe - nie ważne czy jest to rodzina, osoba bliska czy ktoś zupełnie obcy, moje pieniądze to jest moja prywatna sprawa. Tak samo nie interesowałyby mnie nikogo sprawy finansowe - czy ktoś zarobił milion, czy jest w długach - jego sprawa, można oczywiscie wesprzeć (duchowo, a nawet finansowo), ale mieszanie się jest dla mnie głupotą. Moim zdaniem intercyza na wstępie pozwala zbudować lepsze kontakty na płaszczyźnie uczuciowej, by czynniki finansowe nie są brane pod uwagę (a jeżeli któryś z partnerów zaczyna się mieszać w pieniądze drugiego, to od razu jest wyraźny sygnał, że coś jest nie tak).
L:) ten "ktokolwiek" to Twoja potencjalna przyszła żona (chyba że już masz), matka Twoich dzieci... Dzieci, dom będziecie mieć wspólne, więc wydatki też - to kto będzie je pokrywał? Za zakupy będziecie płacić po połowie czy jak? Skoro finanse będziecie mieć osobne :)
 

tasiemka702

Nowicjusz
Dołączył
2 Czerwiec 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
Piszę artykuł o intercyzie i korzyściach jakie z niej wynikają. Jeśli chcielibyście podzielić się ze mną swoimi doświadczeniami, proszę o informację na adres mailowy: tasiemka702(małpa)gazeta.pl Będę wdzięczna za wszelką pomoc. Gwarantuję również anonimowość.
 

Zuza_M

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2011
Posty
25
Punkty reakcji
0
Ja zaznaczyłam "tak".
Zaufanie to jedna kwestia. Owszem, bez sensu zakładać, że się rozstaniemy, lepiej chyba w ogóle nie brać ślubu, jak pojawiają się tego typu wątpliwości.
Ale z drugiej strony... Mąż koleżanki ma firmę. Podpisali intercyzę. Jeśli - odpukać - w firmie będzie się źle działo, nie będą ścigać dziewczyny.
 
Do góry