Imprezy A Sex I Narkotyki !

Kasienta

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2005
Posty
36
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Siemanoo !
No wiec pisze jak już się pewnie domyslacie w sprawie imprez.. ;]
Na początku mam takie małe pytanko.
Jesli jezdzcie na imprezy bierzecie narkotyki i uprawiacie sex..?
Ja sama jezdze na imprezey.. ale nie biore ani nie uprawiam sexu.. Ja jezdze dla zabawy, a nie dla sexu.. Niestety niektórzy tak robią.. Ale nie obchodzi mnie to.. To jest ich srawa.. jak chcą to niech się kochaja z innymi na imprezeach czy biorą narkotyki.. To oni tracą zdrowie i .. " czystośc" hehe ;)
A teraz przechodze do konkretów.. ;)
Bo własnie dlatego napisałam tegpo posta bo denerwuje mnie to, że jak ktoś nie jezdzi na imprezy albo jezdzi i bierze itp. uważa że każdy na imprezie musi robic złe rzeczyy.. Boshee .. Są jescze ludzie "pożądni" na tym świecie na szcescie .. I włąsnie odnosze sie tu teraz do was.. jak uważacie.. że jesli jezdzi sie na imprezy.. to uważacie że się na nich wiara puszcza i bierze itp..??
Pozdrawiam ;****************
Narkaa ;)
 

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Racja!!!! Myśle tak samo jak ty ! I ciesze sie że nie jestem sama! Ja chodze na imprezy żeby sobie potańczyć a nie żeby robić "złe" rzeczy!
 

nns

.a murderer.
Dołączył
12 Czerwiec 2005
Posty
6 939
Punkty reakcji
1
Wiek
35
No przecież impreza jest od zabawy..
Ale nie takiej zabawy na całego..
Przynajmniej ja wyznaje taką zasade.
 

Kasienta

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2005
Posty
36
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Racja!!!! Myśle tak samo jak ty ! I ciesze sie że nie jestem sama! Ja chodze na imprezy żeby sobie potańczyć a nie żeby robić "złe" rzeczy!


Hehe też się ciesze że nie jestem sama ;))) Dzięki bardzo za uwage pozdrawiam laska ;*

No przecież impreza jest od zabawy..
Ale nie takiej zabawy na całego..
Przynajmniej ja wyznaje taką zasade.


hehe zalezy co ważasz za zabawe na calego ;))
Pozdrawiam :*
 

nns

.a murderer.
Dołączył
12 Czerwiec 2005
Posty
6 939
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Na całego?
Zalanie się w trupa, sex z każdym przypadkowym mężczyzną..
 

Niulka

Nowicjusz
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
133
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Goczałki
Jestem z wami. Bawie sie na maxa, ale mam granice. Narkotykom i sexowi mówie nie :D:p
 

Deras

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2005
Posty
1 144
Punkty reakcji
0
Wiek
20
Miasto
WROCŁAW
Jako iz mowie jako I chłopak....to powiem ze ciekawa sprawa z tą imprezą na całego :bag: nie powiem ciekawe, ciekawe :p
 

Carnige

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2005
Posty
10
Punkty reakcji
0
włąsnie odnosze sie tu teraz do was.. jak uważacie.. że jesli jezdzi sie na imprezy.. to uważacie że się na nich wiara puszcza i bierze itp..??

Ja osobiscie nie uwazam ze jezeli ktos jezdzi na imprezy to od razu bierze narkotyki, uwazam natomiast ze jezdza tam ludzie reprezentujacy wyjatkowo niski poziom intelektualny

Pozdrawiam
 

Kasienta

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2005
Posty
36
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Karolina wiem wiem.. Ale widzisz są laski które tak nie uważaja.. ;/ Pozdrawiam ;*

Deras.. :D A powiedz co o tym sądzisz.. hehe :D Bo moze i ciekawe to jest, ale zalezy z jakaiej strony na to patrzysz :D

Pan Lebiedź - Hyh.. a ja mam inne zdanie. Słuchaj.. dlaczego ja musze byeć niski pozziom intelektualny, jak jezdze na imprezy ..;| Ej ja jade się tam bawić, wyszaleć .. a nie brać narkotyki .. Ale wiesz.. każdy ma swoje zdanie i trzeba je uszanować

Pozdrawiam ;)
 

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Pan Lebiedź - Hyh.. a ja mam inne zdanie. Słuchaj.. dlaczego ja musze byeć niski pozziom intelektualny, jak jezdze na imprezy ..;| Ej ja jade się tam bawić, wyszaleć .. a nie brać narkotyki ..


No właśnie o co chodzi!!!! Pan Lebiedź?

Kasienta mam na to taki sam pogląd jak ty jak miło :)
 

buffy88

Nowicjusz
Dołączył
7 Listopad 2005
Posty
14
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
wielkopolska
Wszystko jest dla ludzi, tyle że trzeba znać granice. Nie lubie dragów, ale jeżeli ktoś żre jakieś g**no okazjonalnie, przy okazji jakiś większych imprez to nie uważam, żeby było w tym coś piekielnie złego-wkońcu wszystkiego trzeba w życiu spróbować :) Seks na imprezie-raczej nie, po imprezie-tak :p Nie znaczy to oczywiście, że tak robie ;) "Wyjątkowo niski poziom intelektualny"? :phi: To wręcz smieszne. Nie wlewam sobie, poprostu stwierdzam fakt-jestem inteligentna babka, mój poziom intelektualny jest wyjątkowo wysoki a na imprezach bawie sie 2 razy w tygodniu. Pozdówki dla wszystkich odjechanych fanów baletów :eek:k:
 

Kasienta

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2005
Posty
36
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Karolina heheh :DD Ojj laska laska :DD Widzisz są ludzie którzy nie lubią imprez.. :D Ja lubie i uważam że nie mam niskiego poziomu intelektualnego.. a pan Lebiedź widocznie ma inne zdanie ;) Pozdro laskaaa ;*******************



buffy88 --> hehe :DD
Wyjątkowo niski poziom intelektualny"? To wręcz smieszne. Nie wlewam sobie, poprostu stwierdzam fakt-jestem inteligentna babka, mój poziom intelektualny jest wyjątkowo wysoki a na imprezach bawie sie 2 razy w tygodniu. --> Hehe i masz racje :D Też tak uważam :DD Thx za Twoje zdanie [pozdrawiam laskaa ;)))))))))))))))))))))))))))
 

lolasz

BIGPostownik - Prywatny ochroniarz Niki !!!
Dołączył
29 Maj 2005
Posty
821
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Świony
moim zdaniem impra to impra :) czyli... ZAbawa
 

xionc

Zbanowany
Dołączył
12 Listopad 2005
Posty
1 192
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
ja dostałem?
Karolina heheh :DD Ojj laska laska :DD Widzisz są ludzie którzy nie lubią imprez.. :D Ja lubie i uważam że nie mam niskiego poziomu intelektualnego.. a pan Lebiedź widocznie ma inne zdanie ;) Pozdro laskaaa ;*******************
buffy88 --> hehe :DD
Wyjątkowo niski poziom intelektualny"? To wręcz smieszne. Nie wlewam sobie, poprostu stwierdzam fakt-jestem inteligentna babka, mój poziom intelektualny jest wyjątkowo wysoki a na imprezach bawie sie 2 razy w tygodniu. --> Hehe i masz racje :D Też tak uważam :DD Thx za Twoje zdanie [pozdrawiam laskaa ;)))))))))))))))))))))))))))

Oj jednak wydaje mi się, że masz niski poziom i nie tylko intelektualny. Nie napisze dla czego, ale to można łatwo wyczytać z w/w cytatu...

Pozatym co macie do narkotyków oraz sexu? Obydwie rzeczy nie są tylko złe. Oczywiście patologiczne zarzywanie narkotyków, jakie można łatwo zaobserwować u kolegów z osiedla jest złe, oraz nic nie przynosi - beznadzieja. A co do sexu... no to raczej obustronna decyzja, więc nie piszcie, że to jest be, bo chyba ktoś chce jak to robi.

Tak czy inaczej alkohol jest wieczny :) Ale tak czy inaczej, zależy kto czego używa. Jeżeli gówniarze źle pojmujący odurzanie się (byle gdzie byle z kim aby jak najwiecej) to najlepiej ich powystrzelać...
 
D

_-_ DeViL _-_

Guest
Impreza to impreza szaleństwo do upadłego ale z przyjaciółmi !!!

POZDRO DLA CHŁOPAKÓW I DZIEWCZYN Z PARTYPAQ :D
 

Attachments

  • disco_disco.gif
    disco_disco.gif
    5,1 KB · Wyświetleń: 11

Koteczek

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2005
Posty
58
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Bielsko-Biała
moim zdaniem sex i narkotyki to duża przesada!! rozumiesz wyszaleć się na całego i upić ale żeby łaczyć do tego jeszcze sex i prochy?? to jest żałosne!!
 

xionc

Zbanowany
Dołączył
12 Listopad 2005
Posty
1 192
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
ja dostałem?
To nie jest żałosne - w Twoim rozumieniu to patologia, w moim jest to inna trochę sprawa. Zależy kto i jak te obie czynności wykonuje i w jakich okolicznościach.

Narkotyki - ok, nie są złe, tylko gdy się umie wprowadzić siebie w doskonałego tripa, a nie ućpać się i na*bać jak to robą kolesie spod klatki (do których sam czasem należe, lecz nie zarzywam w takich miejcach środków odurzających).

Sex - pierwotne zadanie tego, to zapewnienie ciągłości gatunku... i tak jest do dziś. Lecz jest jeszcze w tym korzyść(przyjemność) dla obu stron... jeżeli takowej nie ma, lub jest jednostrona to - patologia.

Kotekczku, mimo że nie jestem dużo starszy to muszę Ci powiedzieć, że podejście dziewczyn do życia się zmienia, a chłopców też, lecz nie ulega tak wielkim zmianom. Pozatym nie powinno się wierzyć w mity, jakimi są opowieśći, że dziewczyny są dojrzalsze umysłowo o jakieś 2 lata w przód. Może czasem to się sprawdza, ale w moim przypadku płeć przeciwna jest dla mnie trochę mniej uzdolniona umysłowo... tak to odczuwam, niech nikt sobie tego nie bierze do siebie.
 
Do góry