Impreza bez alkoholu?

papa8787

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2007
Posty
253
Punkty reakcji
0
Impreza bez alkoholu to jak jazda samochodem na pustym baku.

Nie chodzi mi tutaj o zalanie glowy 40 procentami, ale jedno piwo to danie obowiazkowe, tak jak juz niektorzy napisali - na oczyszczenie nerek.

Oczywiscie gdy kieruje samochodem to nie ma mowy o piciu alkoholu. To sie nazywa poswiecenie dla dobra ogolu.
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Wiecie... ja uczestnicze w samych imprezach bez alkoholu i uznaje to za normalne. Owszem jeżeli ktoś ma 18 lat i lubi zabawy gdzie piwo leje się strumieniami to dlaczego nie. W koncu jest już dorosły ( nie czytaj dojrzały) i moze o sobie decydować, ale często gimnazjalisci w wieku 14, 15 lat upijają się i idą " w miasto" Dla mnie to żenujące.
 

Zamyślona

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2006
Posty
1 507
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Ooo ja bym bardzo chętnie poszła, chociażby z ciekawości ;)
Zresztą nie mam siły jak cały wieczór musze unikać jakiegoś nietrzeźwego, który się cały czas przywala grrr :/
Pić można, ale trzeba znać granice...a nie upijać się do nieprzytomności, albo o 21 zaliczać mate :/
 

kataryna

Po burzy ZAWSZE wschodzi Słońce! Nawet po najwięks
Dołączył
6 Grudzień 2005
Posty
6 512
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
lepiej nie wiedzieć :P
Uważam, że bez alkoholu można się dobrze bawić. Ja na razie tylko takie imprezy zaliczam i nie uważam, ze to jazda samochodem na pustym baku.
 

madziamtnr

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2007
Posty
193
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Niebo
HAH...HAHA....HAHAHAH....ja poweim tak....na imprezy wporst uwielbiaaam chodzic....przepadam za dobrą zabawą.......moge tancowac ile nogi na to pozwolą...i zawsze bez alkoholu...xD nie raz moji znajomi nie mogą uwierzyc jak ja sie tak extra bawie bez %%%. czasami niektorzy poprostu myslą ze ja klamie ze nic nie piłam....alee tak prawda jak imprezuje tooo bez alkoholu i zawsze si ebawie wysmienicie
 

ritka

Nowicjusz
Dołączył
26 Czerwiec 2007
Posty
14
Punkty reakcji
0
niop i ja mam tak samo! jak imprezka ma być dobra to będzie z alko lub bez niego ! do wyszalenia się i wyśmiania to wcale niepotrzebne ! a jak ktoś chodzi tak jak ja regularnie na dyskoteki i inne imprezki i tańczy praktycznie od 22 do samego rana, zarówno sobota jak i niedziela weekend w weekend to wcześniej czy później przejadłoby się takie chodzenie żeby tylko się nachlać :/
 

mjs17

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2007
Posty
901
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Kościan
jest to możliwe ale zdarza sie bardzo rzadko a w ogóle imprezy bez alkoholu to nie imprezy :p
 

mynia4

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2007
Posty
301
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Oczywiście, że taka impreza byłaby udana. Jeśli tylko będzie do niej odpowiednie towarzystwo :) To wystarczy :)
 

jezzy

Nowicjusz
Dołączył
2 Lipiec 2007
Posty
164
Punkty reakcji
1
ja tam lubie napić się na imprezie, a to jaka bedzie zalezy od ludzi, nie pije duzo i zwykle nie jestem pijany [bardzo] ;)
 

Vee

Nowicjusz
Dołączył
13 Lipiec 2007
Posty
61
Punkty reakcji
0
Jak jest odpowiednie towarzystwo (znane sobie nawzajem) impreza może być i bez alko, ale gdy spora część to nieznajomi to będzie bardzo ciężko ^_^
 

Pro Traceur

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2006
Posty
555
Punkty reakcji
0
Dla mnie nie ma różnicy, chociaż jeżeli jest już alkohol to nie piję dużo żeby nie spedzac imprezy w toalecie :) Jezeli juz pije to tylko troszke, do momentu kiedy poczuje ze nogi tańczą :D
 

slonikart

Nowicjusz
Dołączył
21 Lipiec 2007
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Zielona Góra
osiemnastka bez alkoholu to jakos tak niebardzo :p
nie musi byc go jakos strasznie duzo, ale kilka piwek powinno byc :D
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Nie ukrywajmy, że alkohol jest praktycznie wszędzie rozpowszechniony i trudno się bez niego obyć na imprezach. Na trzeźwych imprezach też może się jednak wiele dziać. Dla mnie to jest skrajność jeśli ktoś musowo potrzebuje %, żeby z kimś się dobrze gadało, bawiło etc.
 

UZI

Nowicjusz
Dołączył
15 Lipiec 2005
Posty
180
Punkty reakcji
0
Wiek
19
Miasto
skąd?
Z autopsji wiem, że alkohol = kłopoty. Szczególnie w nadmiarze.
 

SzitnaPanna

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2007
Posty
308
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Kraina Marzeń

Jasne, że się da moim zdaniem to chore jak się przecholuje alko, potem opinia leci negatywna itd. :D

Ja potrafię się bawić bez używek, typu alkohol.

Jednak przyznam, że jak byłam na sylwQ u kumpelki to chyba nie wyobrażałabym go sobie inaczej. Było dużo trunków, whisky, wódka, szampan, piwka. Pełen asortyment. Nie to, że się opiłam, ale trochę przegięłam.

Żałuję.

 

Jares

Nowicjusz
Dołączył
29 Lipiec 2007
Posty
130
Punkty reakcji
0
Miasto
.
Alkohol bee!!! :( Ostatnio po imprezie przecholowałem z wódką (zagalopowałem się)W drodze powrotnej potknełem sie i zaryłem twarzą w asfalt :/ (a to pech). Wstałem otrząsnełem się i poszedłem do domu gdzie zabełtałem całą łazienke itp. Teraz wstyd gdzies iść bo wiadomo co ludzie patrząc na moją twarz sobie pomyślą. No ale z wódką koniec . Pozdro :papa:
 

calamrun

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2007
Posty
171
Punkty reakcji
1
Jasne że może się udać bez alko. Aczkolwiek gdy idzie się na imprezę no to czemu nie wypić paru browarków? ale bez tego się obejdzie.
(Zawsze można pociągnąć buszka ;P)
 
Do góry