Kaznodzieya
Kaznodzieya
- Dołączył
- 16 Luty 2006
- Posty
- 10 124
- Punkty reakcji
- 98
Kaznodziejo!
Mówi to Stwórca nieba i ziemi.(Izaj 45;18)
Pokój
Czyli kto ?
Kaznodziejo!
Mówi to Stwórca nieba i ziemi.(Izaj 45;18)
Pokój
Według mojej wiedzy Biblijnej JCH.W którym ma wszystko swój początek.. mówię o początku Ziemi
Pokój
Ja też.Może będę jakos specjalnie traktowany.musze sie podpisac pod twymi slowami kaznodzieyo
Według mnie jedno nie wyklucza drugiego a nawet się uzupełnia.
Jeden jest Ojciec który plan zbawienia i wykonanie jego powierzył synowi.I wydaje mi się ,że od początku wygnania z Edenu JCH już przygotowywał do świat na to.Dlatego i lud wybrany i objawienie Boga w pogańskim świecie. JCH przygotowywł świat na swoje przyjście.Lud swój wyzwoli z niewoli grzechu i poprowadzi do Ojca.
Jakim sposobem JCH alias Jahwe mówi nie ma innego Boga poza nim samym ? Czy Ojciec (kimkolwike tu jest ów zleceniodawca Sstworzenia ziemi) nie jest Bogiem ! ? Oprzyjmy się na Pismie bo inaczej zaczniemy ddybać i wyciągać wnioski bezpodstawne
Można by się zgodzić z taką interpretacją,gdyby Jeszu istniał.Dlatego właśnie autor listu do Hebrajczyków pisze, iż Jezus był odbiciem Ojca i jego istoty na sposób ludzki. Odbiciem nie samym nim. Paweł z Tarsu iż: Zechciał bowiem Bóg, aby w Nim zamieszkała cała Pełnia (także na sposób ludzki rozumiem), przez ducha któy jak twierdzi Jan Chrzciciel - na nim spoczął i pozostał. To czyni z JCH człowieka co nie kłóci się z Judaizmem jednak człowiaka naopełnionego jak nikt dotąd duchem Bożym obrazującym na sposób materialny i postrzagalny przez nasz marny gatunek ludzki istotę Boga Ojca w człowiaku czyniąc go Synem umiłowanym.
Stąd Jezus używa słów: "Kto mnie ujżał ujrzał Ojca". I nie chodzi mu przecież o materialny wizerunek Boga a wzrok duchowy, dzięki któremu moźna było dostrzac działanie Boga i jego naturę w tym konkretnym człowieku.
Ja doczytałem też pominięty werset 5 przez Ciebie. Tam jest o 2 osobach.I znowu tak sobie czytam Biblię, tym razem NT i również oczom nie wierzę:"1 Tm 2:3-4
Jest to bowiem rzecz dobra i miła w oczach Zbawiciela naszego, Boga,
(3) Albowiem to jest rzecz dobra i przyjemna przed Bogiem, zbawicielem naszym, (4) Który chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i ku znajomości prawdy przyszli. (5) Boć jeden jest Bóg, jeden także pośrednik między Bogiem i ludźmi, człowiek Chrystus Jezus.
"Istnieje popularne przeświadczenie wśród ludzi wierzących: że życie zgodne z zasadami religii pozyskuje dla człowieka przychylność Boga, a więc należy - dla tej przychylności - przestrzegać religijnych zasad i przykazań.I znowu tak sobie czytam Biblię, tym razem NT i również oczom nie wierzę:"1 Tm 2:3-4
Jest to bowiem rzecz dobra i miła w oczach Zbawiciela naszego, Boga,
który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy."
Zadaję sobie pytanie, strażnicowe nauki, czy też Biblia ma rację? Teraz już wiem to Biblia jest sfałszowana , skoro Strażnica stwierdza że Jezus Bogiem nie jest. Hmm..... Tak to jest, Strażnica jest prawdziwa.
Pominąłem ich parę tysięcy, przytoczyłem ten właściwy, ale to i tak za trudne dla Ciebie. Strażnica łatwiejsza, czytaj więc Strażnicę.Ja doczytałem też pominięty werset 5 przez Ciebie. Tam jest o 2 osobach.
Pominąłem ich parę tysięcy, przytoczyłem ten właściwy, ale to i tak za trudne dla Ciebie.
(5) Boć jeden jest Bóg, jeden także pośrednik między Bogiem i ludźmi, człowiek Chrystus Jezus.
Za trudne dla Ciebie? przykro mi, nic nie poradzę. Russellowcy też tak twierdzą jak Ty, więc Katolik z Ciebie czy Russellowiec?Bóg jest człowiekiem ?
Jeden + Jeden także = 2
Można by się zgodzić z taką interpretacją,gdyby Jeszu istniał.