Imię do bierzmowania

badyl

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2006
Posty
619
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Kresy wschodnie
U mnie wszyscy wybierali patrona takiego który miał najkrótszą biografię i gdzie najmniej było do nauki o nim.
Ja wziąłem Mikołaj. Ale teraz jakoś nie przywiązuje do tego wagi i nigdy jakoś nie myślałem, że w związku, że mam takie imię z bierzmowania to muszę być jak patron.
 

katjak

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2010
Posty
466
Punkty reakcji
8
Wiek
57
Witajcie. Wiemy, że tego imienia nie będziemy używać, ale mimo wszystko musi być jakieś fajne. Ja wzięłabym do ręki kalendarz i z niego wybrałabym sobie jakieś imię. Jeśli chce się mieć oryginalne, a ksiądz nie będzie miał nic przeciwko, to może - Sonia, Julita, Agnes, Regina, Paula, Angela, Martina,Antonella
 

Monika Sławińska

Nowicjusz
Dołączył
9 Styczeń 2012
Posty
3
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Białystok
Ja po bierzmowaniu jestem kilka ładnych lat. Jako patronkę wybrałam św.Faustynę. Wspaniała postać. Bardzo wyrazista i nadająca się na patronkę od bierzmowania. Wybrałam ją ponieważ zafascynowana byłam jej życiem i świętością
 

katjak

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2010
Posty
466
Punkty reakcji
8
Wiek
57
Oczywiście, rozsądny człowiek wybiera właśnie takie imiona.,ksiądz,czy biskup są zadowoleni, że wybralismy święte imię.A Faustyna imię bardzo ładne i wiadomo kim była. Ja mam np. z bierzmowania Brygida.Pozdrawiam.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Należy pamiętać, że imię do bierzmowania wybierane jest spośród uznanych świetych. To ma być jakby patron, guru, mentor na resztę życia.
 
W

wiki9969

Guest
Lolek bardzo dobrze napisane. Jednak nie każdy przywiązuje do tego taką wagę.
Ja na bierzmowaniu wybrałam imię Weronika. Jak widać po nicku przywiązuje dużą wagę zarówno do imienia jak i Patronki. :) A przyszło mi do głowy podczas Drogi Krzyżowej. ;)
 

nehele

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2013
Posty
2
Punkty reakcji
0
Nie ma się co silić z wymyślaniem jakiegoś unikatowego imienia i tak nie będzie używane.
Pamiętam kolega brał Erazm, oczywiście wtedy wszystkich to śmieszyło (skojarzenia ewidentne), taki głupi wiek, ale teraz pewnie mało kto pamięta.
 
Do góry