tunia
Nowicjusz
Mam takie zimne dłonie,
A tak płonące serce…
Mam takie smutne oczy,
Uśmiechu mniej - nie więcej.
Mam tyle do dodania,
Decyzji własnych brak,
Tyle bym chciała zrobić,
Lecz nawet nie wiem jak.
A Twoje cieple dłonie
Lód kładą w serce me,
A Twe radosne oczy
Widzą, co we mnie złe.
I tylko Ty dodajesz
od siebie kocham Cię,
A ja tylko potwierdzam,
Jak bardzo mylę się.
A jego zimne dłonie
Tak zmarzły chroniąc mnie,
A jego smutne oczy,
Błagały ciągle mnie,
O uśmiech na mej twarzy,
O potok szczerych słów,
I o to o czym marzył,
O chwilę razem znów.
A tak płonące serce…
Mam takie smutne oczy,
Uśmiechu mniej - nie więcej.
Mam tyle do dodania,
Decyzji własnych brak,
Tyle bym chciała zrobić,
Lecz nawet nie wiem jak.
A Twoje cieple dłonie
Lód kładą w serce me,
A Twe radosne oczy
Widzą, co we mnie złe.
I tylko Ty dodajesz
od siebie kocham Cię,
A ja tylko potwierdzam,
Jak bardzo mylę się.
A jego zimne dłonie
Tak zmarzły chroniąc mnie,
A jego smutne oczy,
Błagały ciągle mnie,
O uśmiech na mej twarzy,
O potok szczerych słów,
I o to o czym marzył,
O chwilę razem znów.