i co teraz?

kotekiskierka

Nowicjusz
Dołączył
16 Październik 2010
Posty
16
Punkty reakcji
1
Wiek
28
Miasto
POLSKA
cześc, jestem OLA , chodze do 3 gim. , podoba mi sie pewien chłopak{ poza mnią nikt nie wie że go lubie} i ja też sie mu podobam ( 1. po pierwsze sie denerwuje w mojej obecości i gada głupoty , oraz często zapomina języka w ustach . 2. po drugie jego kolega kiedyś mi powiedział że sie we mnie podkochuje ( gdy sie posprzeczali i chyba chciał mu zrobić na złość). )
ale jest problem że on sie wstydzi i jest nieśmiały ( chyba wie że jego kolega to powiedział ) tak jakby mnie obserwował z daleka i moje koleżanki mik mówiły że on tak na mnie ciągle patrzy i w ogóle. <<one nie wiedzą że ja go lubie>> . ja jestem wymagającą dziewczyną i to za mną musi gonić chłopak a nie na odwrót i jak mu dać do zrozumienia że ja ,, nie gryzę" i że może ze mną normalnie pogadać??? boję sie że mogę mu sie jednak nie podobać bo z innymi dziewczynami normalnie rozmawia itp. a pozatym on sie trochę dziwacznie zachowuje i raz ciągle znajduje sie obok mnie ( w pobliżu) a raz sie przede mną chowa. nic już kompletnie nie rozumiem z jego zachowania no bo czasem podejdzie zagada, rozśmieszy mnie itd. a czasem sie zachowuje jakby mnie nie znał i unika mnie ??? co mam o tym myśleć ?? :niepewny:
 

Keehl

positive thinking sucks
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
982
Punkty reakcji
35
Miasto
Śląsk Cieszyński
Idź z tym do "Kącika złamanych serc" albo "Miłość, przyjaźń, znajomość" - to tam wchodzą ludzie, których takie rzeczy obchodzą...
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
cześc, jestem OLA , chodze do 3 gim. , podoba mi sie pewien chłopak{ poza mnią nikt nie wie że go lubie} i ja też sie mu podobam ( 1. po pierwsze sie denerwuje w mojej obecości i gada głupoty , oraz często zapomina języka w ustach . 2. po drugie jego kolega kiedyś mi powiedział że sie we mnie podkochuje ( gdy sie posprzeczali i chyba chciał mu zrobić na złość). )
ale jest problem że on sie wstydzi i jest nieśmiały ( chyba wie że jego kolega to powiedział ) tak jakby mnie obserwował z daleka i moje koleżanki mik mówiły że on tak na mnie ciągle patrzy i w ogóle. <<one nie wiedzą że ja go lubie>> . ja jestem wymagającą dziewczyną i to za mną musi gonić chłopak a nie na odwrót i jak mu dać do zrozumienia że ja ,, nie gryzę" i że może ze mną normalnie pogadać??? boję sie że mogę mu sie jednak nie podobać bo z innymi dziewczynami normalnie rozmawia itp. a pozatym on sie trochę dziwacznie zachowuje i raz ciągle znajduje sie obok mnie ( w pobliżu) a raz sie przede mną chowa. nic już kompletnie nie rozumiem z jego zachowania no bo czasem podejdzie zagada, rozśmieszy mnie itd. a czasem sie zachowuje jakby mnie nie znał i unika mnie ??? co mam o tym myśleć ?? :niepewny:


Ja myślę, że on hm... nie chce wyjść na frajera. Gra przed Tobą głupie pozy. Mimo tego, że chcesz aby to chłopak o Ciebie starał się to musisz wykazać nim jakieś zainteresowanie. Potrzymać kontakt wzrokowy, uśmiechnąć się, zagadać sama. On nie zacznie się o Ciebie starać jeśli będziesz zgrywała niedostępną księżniczkę nie do zdobycia.
Kolegów i koleżanek w to nie mieszaj, niech zostanie to tak jak jest. Jeśli już oficjancie zostaniecie parą to dopiero wtedy możecie zamanifestować swoje hm... uczucia do siebie.
 

Shaga

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2009
Posty
41
Punkty reakcji
0
albo napisz do niego pod jakimś pretekstem na gg, że potrzebujesz pomocy z jakiegoś przedmiotu :) jakiś fortel żeby mógł z Toba byc jakis czas lub popisać, zawsze łatwiej :)
 
Do góry