TiGeReK
paskuda największego kalibru
cholera, cholera, cholera. ile razy można to z ziemi podnosić no.
prędzej kręgosłup mi wysiądzie niż naucze się kręcić o.
prędzej kręgosłup mi wysiądzie niż naucze się kręcić o.
pff moje tez jest powyginane i posklejane tasmami bo mam takie w czesciach odczepiane
no bo to tak jakby krecic.. kwadratem a do sklepu po nowe nie pojde bo jak bede niesc je do domu to wstyd bedzie xDAle takim wygietym się ciężko kręci.
Nie kręcę jak żółw - qmpela mi mówi, że zamiast kręcić brzuchem, kręcę biodrami lub całym ciałem. Ten hula-hop to dla mnie czarna magia
tak na oko ile może kosztować takie hula-hop? Bo ja nie mam zielonego pojęcia heh.
Oczywiście chętnie zaczne,ale czy to koniecznie trzeba umieć? Bo ja w kij nie moge zakumać jak kręcić tyłkiem ,żeby ten "krążeK" nie spadał Mam nadzieje,że zdąże do wakacji wyrobić piękny brzuch.