No witam serdecznie i mam takie pytanie ktory samochodzik bedzie lepszy bo juz troche sobie odlozulem i juz niedlugo przekrocze prog pieniezny i ojciec dolozy mi troche sianka do fury. Za bardzo nie wiem jak jezdzi sie nissanem ale miałem okazje przejechac sie CRXem i bardzo mi sie podobalo był po delikatnym tunningu (chip, wymiana zawieszenia i troche wyglad) przyspieszał całkiem niezle i ładnie terz trzymał sie w zakretach. Ciekawi mnie jak jezdzi sie tym nissanem bo mam mozliwosc kupienia za podobna cene co crx (10 000PLN) a co 2 l biturbo 16v to nie to samo co honda, obawiam sie tylko spalania takiego cacka. Ten crx na ktorego sie czaje to jak jezdzi sie spokojnie to na miescie pali 7-8 l (no 16 do max 20 przy naprawde sportowej jezdzie ) a tamte 2 literki to pewnie nie schodza ponizej 13 na miescie??
Z góry dzieki za pomoc.
A to twoje pierwsze auto?
Co do Nissana:
1. 2.0T bi-turbo to to napewno nie bylo bo 200sx'y mają single turbo
2. Jesli jechałeś tym modelem który chcesz kupić i jeśli kosztuje on w granicach 10tys pln to napewno nie bylo to 2.0T tylko 1.8T
3. Nissany 200sx jako takie jako takie dzielą się na (mowa tu o modelach sprzedawanych na europe):
a) 200sx s13 z silnikiem ca18det 1.8T:
http://www.hiboox.com/images/a38d2b8.jpg
na japonie model ten nazywał sie 180sx (albo 169 albo 179 KM, nie pamietam) a w europie były dwie wersje, przed FL i po FL, różni je przedni zderzak (w wersji przed FL byl bardziej kanciasty, na zdjeciu jest po FL)
B) 200 sx
s14:
http://silviars13.free.fr/images/nissan/S1...14%20-%2002.jpg
(okrągłe przednie światła)
s14a:
http://www.hylander.de/200sx/upload/Noggler/IMG_0620.JPG
i owszem te autka miały silnik 2.0T sr20det i około 200Km
4. s13 owszem da sie spotkac z sr20det ale jest to swap, auto takie nie wystepowalo seryjnie
aha, w polsce wystepuje jeszcze 240sx s13, wolnossacy z silnikiem 2.4 N/A no i sa jeszcze warjace na temat 200sx'a w japoni np przod od jednej wersji tyl od drugiej ale w tym polapac sie ciezko a ja znawca tematu nie jestem.
5. jesli jezdziles juz autem rwd; panujesz dobrze nad samochodem; umiesz obchodzic sie z autem z turbo (czekamy przed ruszeniem i zgaszeniem olej co max 10 tys a tak to co 7-8); wiesz co daje turbo lag, mokra droga gaz i zakret; masz rozsadek i rozwage i nie ponosi Cie ułanska fantazja to 200sx jest całkiem fajnym autkiem
6. ale nie za 10tys, za tyle nie kupisz w polsce zdrowego egzemplarza, nie bitego, bez szlifu wału.
7. 200sx to bardzo wrazliwe auta, na poczatku produkcji byly problemy z obiegiem oleju w ukladzie i turbiny bardzo czesto padaly (koszt 1000 - 2000 zł), poza tym wał.... każdy kto ma to autko błaga o nominalny
a niektórzy dochodzą do 3eciego albo i 4tego szlifu B).
8. Pytałeś o spalanie - 13litrow w miescie to realna liczba, a jesli chcesz autem jezdzic na codzien i przez caly czas to musisz liczyc sie z 300zł na miesiac na utrzymanie
Co do Hondy:
1. Sprecyzuj o który dokładnie silnik Ci chodzi bo w CRX'ach występowały 125, 130 i 160konne, wszystkie z V-Tec'iem
2. Najwiecej moge Ci powiedziec o ostatnim silniku ale mysle ze rady tyczą się właściwie wszystkich trzech bo wszystkie to V-Tec'i:
a)Przy zakupie weź ze sobą naprawde dobrego mechanika albo pojedz na stacje diagnostyczna i niech posłuchają czy zawory nie stukają, niech sprawdzą czy krzywki na wale nie są podtarte.
B)V-tec ma prawo do brania oleju - to silnik wysoko obrotowy wiec ubytek przy gazowaniu 0,5 - 0,7 litra na 1000Km to nic strasznego,
c) i teraz rzecz paradoksalna: poproś kogoś o przegazowanie na biegu jałowym, jeśli zrobi to bez zbędnego oporu to znaczy że w zupełności nie zna się na tych silnikach - pod żadnym pozorem nie wolno ich gazować na postoju ale jak już to zrobi - stój z tyłu - jeśli leci niebieski albo czarny dymek to mały remoncik będzię Cie napewno czekał (aha i jeszcze jeden fajny trik jak sie poznac na typowym uzytkowniku fajnego auta - najlepiej jak bys sie z nim przejechał po tym jak auto dosc dlugo stalo, jesli gazuje na zimnym silniku - to tak jak przy Turbo - wielki błąd)
d) przejdź się i zwróć uwagę na skrzynię biegów, szczególnie na 3eci bieg... czy wchodzi bez oporów i zgrzytów, jeśli jest zgrzyt to znaczy że padł synchronizator trójki, częsta przypadłość, ale bolesna do usunięcia u mechanika.
3. pojedź do blacharza // lakiernika - niech zobaczy gdzie i jak była bita, bo zaręczam Ci że bezwypadkowej nie dostaniesz
4. dzwięk V-tec'a wkecającego się na obroty jest poezyjnie piękny.
5. Na miescie pali 8-10
przy czestym zalaczaniu V-tec'a faktycznie 16 - 18, skrzynia jest fatalnie zestopniowana na trasy (na 5tce przy 3tys obrotow ma 90-100 Km\h)
6. 10tys to realne pieniadze za ktore kupisz w miare niezły egzemplarz, utrzymanie - jak to przy japoncach, ceny czesci umiarkowane, duzo zamiennikow (ale nie polecam), zadko kiedy cos pada.
7. Zmiany oleju tak jak w Turbo - 7 - 10tyś jesli chcesz zeby silnik troche dluzej pozyl
8. Zdrowy CRX z 1.6 160 konnym do 100 ma 7.2 - 7.5 sek, 200sx 6.9 - 7sek
Który lepszy to sam musisz ocenić, wedle własnych potrzeb, zresztą porównywanie ich pod jakim kolwiek względem ma średni sens bo to auta z dwóch różnych beczek, po prostu kwestia gustu i portfela.
Natomiast niegrzecznie mówiąc, jeśli ma byc to twoje pierwsze auto to najpierw proponuje kubeł lodowatej zimnej wody i spotkanie czołem ze ścianą.