Historyjki Opowiadane

Danielsan

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2005
Posty
35
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Chełmno
Było sobie dwóch przyjaciół (Marcin,Nataniel).Wyruszyli oni w rejs statkiem.Na statku była jeszcze załoga.Zdażyła sie katastrofa i uratował sie tylko jeden z przyjaciół (Marcin)i jeden z człąnków załogi.Po kilku dniach Marcin poszedł do restauracjii i zamówił albatrosa i popełnił samobójstwo.Dlaczego?

Musicie zadawac pytania a ja moge tylko odpowiadac tak lub nie.
 

Kociara

dążę do celu...
Dołączył
5 Czerwiec 2005
Posty
617
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Warszawa
Marcin był niewidomy i na pokładzie nie było już co jeść więc załoga bez Marcina zagrała w butelkę i ten na kogo wypadnie miał być zjedzony.Wypadło na Nataniela a Marcin nie widząc co je zjadł przyjaciela.
Dobrze mówię? :p :)
 

Danielsan

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2005
Posty
35
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Chełmno
*kociara

Cos w tym jest ale nie jest to do konca dobra odpowiedz i jeszcze odgadnijcie co z tym albatrosem :_)
 

skakanka25

Neko
Dołączył
8 Sierpień 2005
Posty
1 181
Punkty reakcji
0
Miasto
Wojkowice
w restauracji byla bieda i co dnia o tej samej godfzinie kelnerzy i kucharze grali w butelke i na ktorego z klijentow wypadlo tego gotowali i inni klijenci go jedli
czy to prawda?
 
Do góry