no to ja sie moze pochwale. ^^
-będa na wymianie nocowalismy w osrodku takim jednym. kolezanka lezy na ziemi to my na nia i udawanie gwałtu. ^^
-lekcja wf. leze na materacu,a kolezanka złapała mnie za noge i ciagnie po całej sali, a ja krzycze 'pomocy,gwałci! asia nie tak mozno,delikatniej prosze!' ^^
-przed rozpoczęciem gimnazjum przygotowywałam sie z kolezanka na dzień kota,tj. chodziłysmy po mieście z mp3 i starałysmy sie miałczec do rytmu. ^^
-siadanie na ziemi w środku miasta 'bo jestem zmęczona'. no i robienie sobie wtedy zdjec,albo śpiewanie itepe. ^^
-karmienie kaczek serem i sałata i wołanie do nich 'kici-kici'
-mieszkam na jednej z głownych ulic miasta i jezdzi tu duzo samochodow i moj dom stoi naprzeciwko wiezienia i naprzeciwko okna od salonu jest przystanek autobusowy,wiec wpadłam na genialny pomysł zeby owinac kolezanke papierem toaletowym [mumia]. owinelam ja i wystawiłam w oknie.
-łapanie sie za nogi i ciagniecie po szkole,taranujac wszystkich po drodze. ^^
-naśladujemy sposob poruszania sie ludzi na miescie,czesto dodajac efekty dzwiekowe. ^^
-plucie sie słonecznikiem z nudów. ^^
no nie wiem czy to moze jakies nienormalne albo cos,ale sie dobrze wtedy z kolezanka bawie. ^^ bo zazwyczaj nikt nie chce robic czegos takiego albo jakąs wymowke znajdze.. trudno. nie wiedza co traca.