happening

nawiedzona

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
713
Punkty reakcji
1
jeszcze coś mi sie przypomniało.
kiedy byłam w na wymianie pojechaliśmy do Heidelbergu. tam z dwoma kolezankami kupiłymsy sobie czerwone takie..włochate..kajdnaki. xD
wiec sie razem zapiełysmy nimi i chodziłysmy po mieście i machałysmy ludziom. xD
 

hsz

Essylt długowłosa.
Dołączył
2 Lipiec 2007
Posty
1 253
Punkty reakcji
3
Wiek
33
Miasto
Poznań
haha, a to fajne :lol:
ja właśnie wróciłam z trzydniowych rekolekcji (bez komentarzy proszę).
obore zrobiłyśmy niezłą xD
po północy grałyśmy na gitarze i śpiewały głupie piosenki :D
koleżanka goniła mnie po korytarzu z glanem w ręce :lol:
czytałyśmy "Dziady" na role. nigdy nie przypuszczałabym, że mogą być takie zabawne! (szczególnie jeśli w każdej linijce doszukujesz się jakichś aluzji :p)
koleżanki zza ściany chciały zrobić dla wszystkich teatrzyk kukiełkowy ze skarpetkami zamiast aktorów, ale jedna stwierdziła, że jej skarpetki śmierdzą i się poddaje :D
robiłyśmy także wiele innych głupich rzeczy, których nie pamiętam w tej chwili :p
aha, no i ciastka czekoladowe z musztardą oraz parówki z dżemem truskawkowym jadłyśmy.
amen.
 

jakub007

Nowicjusz
Dołączył
25 Listopad 2006
Posty
6 127
Punkty reakcji
2
To co piszecie określił bym jako "flash mob", a nie "happening". ;-) Poza tym dotyczy się to wydarzenia, w którym bierze udział mnóstwo ludzi, a nie tylko kilka koleżanek.... Tak mi się wydaję. ;-)
 

nawiedzona

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
713
Punkty reakcji
1
To co piszecie określił bym jako "flash mob", a nie "happening". ;-) Poza tym dotyczy się to wydarzenia, w którym bierze udział mnóstwo ludzi, a nie tylko kilka koleżanek.... Tak mi się wydaję. ;-)

tak,ale 'flasz mob' jest wczesniej ustalany co nie? a to co my robimy to jest robione ot tak bez ustalania co gdzie i jak. ;)
 

hsz

Essylt długowłosa.
Dołączył
2 Lipiec 2007
Posty
1 253
Punkty reakcji
3
Wiek
33
Miasto
Poznań
znam określenie flash mob :p ale ja tam nie wiem, do czego to przyporządkować :p właściwie to jak zakładałam temat, to chciałam się głównie pochwalić łażeniem zygzakiem i takimi tam, bo to było coś :D a pomniejsze głupstwa tak sobie dołączyłam. potem wszyscy zaczęli pisać o wszystkich, nawet najmniejszych głupstwach, no ale ja nie zabraniam. nie jestem właścicielką tematu, a i pogadać o głupocie swojej też gdzieś trzeba :D
 

Joe Penny

Nowicjusz
Dołączył
29 Wrzesień 2007
Posty
249
Punkty reakcji
0
Miasto
wytrzasnąć kasę na Lamborghini Murcielago LP640?!
no to ja sie moze pochwale. ^^

-będa na wymianie nocowalismy w osrodku takim jednym. kolezanka lezy na ziemi to my na nia i udawanie gwałtu. ^^
-lekcja wf. leze na materacu,a kolezanka złapała mnie za noge i ciagnie po całej sali, a ja krzycze 'pomocy,gwałci! asia nie tak mozno,delikatniej prosze!' ^^
-przed rozpoczęciem gimnazjum przygotowywałam sie z kolezanka na dzień kota,tj. chodziłysmy po mieście z mp3 i starałysmy sie miałczec do rytmu. ^^
-siadanie na ziemi w środku miasta 'bo jestem zmęczona'. no i robienie sobie wtedy zdjec,albo śpiewanie itepe. ^^
-karmienie kaczek serem i sałata i wołanie do nich 'kici-kici' :D
-mieszkam na jednej z głownych ulic miasta i jezdzi tu duzo samochodow i moj dom stoi naprzeciwko wiezienia i naprzeciwko okna od salonu jest przystanek autobusowy,wiec wpadłam na genialny pomysł zeby owinac kolezanke papierem toaletowym [mumia]. owinelam ja i wystawiłam w oknie. :D
-łapanie sie za nogi i ciagniecie po szkole,taranujac wszystkich po drodze. ^^
-naśladujemy sposob poruszania sie ludzi na miescie,czesto dodajac efekty dzwiekowe. ^^
-plucie sie słonecznikiem z nudów. ^^

no nie wiem czy to moze jakies nienormalne albo cos,ale sie dobrze wtedy z kolezanka bawie. ^^ bo zazwyczaj nikt nie chce robic czegos takiego albo jakąs wymowke znajdze.. trudno. nie wiedza co traca. :D

no cóż, mi najbardziej podoba się karmienie kaczek i ten dzień kota :D plucie się słonecznikiem też jest niezłe :p tak 3maj :D
 

amy92

Nowicjusz
Dołączył
19 Wrzesień 2007
Posty
360
Punkty reakcji
0
Miasto
Bełchatów
nie było mnie kilka dni i widzę, że ludzi przybyło troszkę. cieszę się, że już nie jesteśmy same z hsz :D

kurcze, ja jestem teraz chora i nici z wszelkich `wygłupów` :(
 

nawiedzona

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
713
Punkty reakcji
1
własnie.
ktoś o pikniku mowił.
własnie sobie taki zrobiłam na moście nad jeziorem,przed chwila z niego wróciłam. :D
zimno jak cholera,temperatura na minusie ale piknik sobie zrobiłyśmy. :D
mamy zamiar to powtorzyc-w zime. kocyk na śnieg i piknik! xD
 

amy92

Nowicjusz
Dołączył
19 Wrzesień 2007
Posty
360
Punkty reakcji
0
Miasto
Bełchatów
a ja mówiłam o pikniku. ale My go robimy w ciepełku na środku szkolnego głównego holu, a nie na mrozie na moście nad jeziorkiem ;d;d
w sumie musiało pizgać troszka, nie?
a jak przechodnie reagowali? ;>
 

Mrs X.

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
643
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
z Krainy Marzeń
nawiedzona to i tak dobrze... u mnie raz jakas starsza pani chciala dzownic na policje, bo zauwazyla ze siedze sobie z kolezanka na poboczu z Kubusiem w reku... :] dziwne ludzie xD
 

amy92

Nowicjusz
Dołączył
19 Wrzesień 2007
Posty
360
Punkty reakcji
0
Miasto
Bełchatów
a co to już na ulicy nie można posiedzieć z soczkiem? krzywdy nikomu nie robiłyście przecież :D
bardziej bym ją zrozumiała jakby chciała dzwonić po psychiatrę. :D
 

Lady_Nikt

w rzeczy samej.
Dołączył
13 Luty 2007
Posty
2 298
Punkty reakcji
0
Wiek
18
Miasto
Warszawa
no to może i ja.
Kiedyś podczas jakiejś corocznej imprezy w moim mieście, zebraliśmy kilkanaście osób i bawiliśmy się w pociąg na siedząco. Czyli usiedlismy za sobą w rzadku okrakiem, załapaliśmy się za ramiona i bujaliśmy w przód i w tył. No a później sobie poszliśmy. ^^
co jeszcze...
No to standardowe 'Dzień Dobry' do każdego napodkanego przechodnia, ew. pytanie o godzine.
Tańczenie pogo w najmniej oczekiwanym momencie, w sklepie, na chodniku. Bez muzyki oczywiście.
Aha, jeszcze bawienie się w "Balonika" ^^
 

amy92

Nowicjusz
Dołączył
19 Wrzesień 2007
Posty
360
Punkty reakcji
0
Miasto
Bełchatów
też dobre z tym pociągiem ;d
My na koncercie Dody śpiewałyśmy w 5 osób "Boys, boys, boys" na cały regulator w momencie, gdy Ona wykonywała jedną ze swoich jakże genialnych piosenek. Ludzie śmiali się i pukali w głowy :D

a co to "Balonik"? ;>
 

Lady_Nikt

w rzeczy samej.
Dołączył
13 Luty 2007
Posty
2 298
Punkty reakcji
0
Wiek
18
Miasto
Warszawa
Wszyscy łapią się za ręce i robią malutkie kółeczko. Stopniowo powiększając koło do granic wytrzymałości mówią: "Baloniku nasz malutki rośnij duży okrąglutki. Balon rośnie, że aż strach przebrał miarę no i BACH!" i na słowo "bach" wszyscy się puszczają i przewracają na ziemię ^^
 

Lady_Nikt

w rzeczy samej.
Dołączył
13 Luty 2007
Posty
2 298
Punkty reakcji
0
Wiek
18
Miasto
Warszawa
^^

ostatnio do szkoły przynosimy sobie wrzątek w termosie, kawe, kubki siadamy pod bilbioteką i pijemy. Nauczyciele się z nas ciagle śmieją, ale kawa jest dobra :p

A co do kubkówno to mamy:
*Dzień Kubka Nescafe
*Dzień Kubka Metalowego
*Dzień Kubka Bożonarodzneiowego :p
 

Agatka=)

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2007
Posty
49
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Kielce
Nieźli jesteście xD ^.^
Ja uczystniczyłam i nadal uczestnicze i będę uczestniczyć xD W:

*organizowaniu "niby dyskotek" u nauczlycieli xD (ale mają miny jak ludzie im sie wtaczają do domu... xD) (bo ja wtedy i inni organizatorzy siedzimy za drzewem i ogladamy <lol2>)
- znany wszystkim
* wężyk
*"dzień dobry"
* drzewa i ich sprawy :D
* ostatnio praktukujemu granie w kary na centralnym srodku głównego korytarza i do nadgarstków mamy przywiązane balony xD
* to najbardziej lubie xD: w zimę jak jest kupa klejącego sie śniegu ide na środek skrzyżowania rano jak jeszcze dużego ruchu nie ma i lepie z koleżanką wielkiego bałwana xD ale kierowcy mają miny ^^.^^

Więcej nie pamietam ale spróbuje piknij zrobić ;D
 

ElizQa

exmiziaczkamisia.
Dołączył
4 Lipiec 2006
Posty
2 293
Punkty reakcji
0
Miasto
z krainy bajek :D
To teraz ja :D

- Stajemy na środku ulicy i śpiewamy fragmenty z filmu "Gwiezdne jaja:Zemsta świrów"
- Przytulamy się do latarni, która o dziwo się zapala ^^
- Oczywiście mówimy wszystkim 'dzień dobry'
- Kiedyś kupiłyśmy po 50 balonów każda i stanęłyśmy na ulicy ^^

Reakcje:
- Zazwyczaj przekleństwa etc. Chociaż raz jakaś kobieta stanęła i się śmiać zaczęła ^^
- Takie głupie spojrzenia.
- I fajne jest to gwałtowne hamowanie któremu towarzyszą przekleństwa.. ^^
Jak ja to kocham :D

Agatka=) kiedyś wypróbuję to z bałwanem :D
 

zioomal

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2006
Posty
2 192
Punkty reakcji
10
Wiek
25
Wchodze z kumpela do sklepu, takiego no gdzie cisza jak makiem zasial i neramy sie na głos a tak to nic ciekawego.
 
Do góry