Grzechy Kościoła...

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Pierwotnie II przykazanie brzmiało - I nie będziesz miał żadnego obrazu, rzeźby(...) przedstawiającego postać moją i nie bedziesz się do nich modlił, bo ja Jahwe bóg Twój jestem bowiem bogiem zazdrosnym. - Coś w tym stylu.

I któryś z papieży usunął to przykazanie z dekalogu i poprostu ostatnie zostało rozbite na dwa. A po co to zrobili? No bo sprzedawanie obrazków itp... z wizerunkiem boga czy Jezusa to świetny interes.

Dodam jeszcze cytat z pisma świętego - "Zaprawdę bowiem powiadam Wam: dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim" św. Mateusza 5, 18,19


Nie pytajcie mnie o szczegóły typu: który papież czy dokładną date wydarzenia bo nie pamiętam ani tego ani tego gdzie o tym czytałem.
 

Rafał Istebna

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2005
Posty
321
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Tak na poczatku dla sprostowania według żydów co pewnie uwarzasz za orginał 10 przykazań to o obranach nie jest prezykazaniem a jedynie uzupełnieniem podobnie jak dla Katolików przykazania o bożkach. Kolejna różnica żydzi za pierwsze przykazanie uwarzają "Ja jestem Pan Bóg twój......." natomiast dla katolików jest to prolog do przykazań. Jeszcze jest kwestia 9 i 10 przykazania ale omówie to puźniej.

Odnośnie obrazów - Chrześcijanie nie modlą się do obrazów mają one jedyne pomóc w wyobrażeniu sobie Boga, bo gdyby sie odlili do obrazó bł by to grzech.

Odnośnie 9 i 10 przykazania - Pierwszą sprawa jest to iż są dwie wersje 10 przykazań pierwsza w Księdze Wyjścia a druga w Księdze Powtórzonego Prawa. W czasach kiedy to pisano kobieta była traktowana na równi z dobytkiem czyli była własnością męża. W 2 księdze zostało przykazanie rozdzielone i wygląd przykazań może być różny.

Na koniec dodam że numerowanie przykazań jest kwestią całkowicie umowną Bóg nie dał im numerów.
 

qwerty12345

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2005
Posty
85
Punkty reakcji
0
Pierwotnie II przykazanie brzmiało - I nie będziesz miał żadnego obrazu, rzeźby(...) przedstawiającego postać moją i nie bedziesz się do nich modlił, bo ja Jahwe bóg Twój jestem bowiem bogiem zazdrosnym. - Coś w tym stylu.


To pierwotnie pokaż mi to.
 

Merope

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
333
Punkty reakcji
0
"Ideału nie zmienia sie tylko dlatego, ze w większosci ludzie nie mogą sie do niego zbliżyć. Zadaniem chrześcijanina jest tę idealną teorię zamienić w praktykę. Niektórym z nas udaje sie to średnio i stąd myślę, ten cały dosć negatywny jednak osąd chrześcijan."

Być może masz i do pewnego stopnia rację, ale należy sie także zastanowić czy aby nie dzieje się tak także dlatego, że ta teoria ( oparta po części na Bibili) nie wymaga od ludzi rzeczy niemozliwych do wykonania.
Np. napisano:
"Każdy kto pożądliwie patrzy na kobietę (w przypadku kobiet mówilibymy o męzczyznie, jak sądze), juz w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe oko twoje jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie."

Wynika stąd, że mielibyśmy pozbyć się pociągu do płci przeciwnej (swoją sobie odpuśćmy), co ja wiadomo jest raczej niemozliwe, a do tego, co ważnejsze, kompletnie nieporządane, bo łatwo sobie wyobrażnić jakie to miałoby skutki...
Ponadto nie nazwałabym ideologi chrześcijańskiej idalną, gdybym bowiem taką była, to jej przeciwnicy nie znajdowali by tyle kontrargumentów przeciw niej i sprzecznzości w samej ideologi.

A a' propo papieży, wystarczy pobierznie przeczytać historię pontyfikatów niektórych z nich, by z przerażenia złapać się z głowę... Chociażby Benedykt XV, co ten człowiek wyrabiał potczas II wojny światowej... I choć, jak juz ktoś wspomniał Watykan ( Watykan w swej historii robił juz wiele róznych interesujących rzeczy) przeprosił, to nie sądze bys świat z tego powodu powinien uznać grzechy kościoła za sprawę zamkniętą.
 

Rafał Istebna

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2005
Posty
321
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Masz racje nie zmienia się ideału dlatego ż jest nie osiągalny. Ale chrześcijaństwo polega na dążeniu do niego a nie bycie nim, bo idealny jest tylko Bóg nikt poza nim. I każdy popełnia błędy a człowiek który wierzy umie sie podnieść z upadku i uczyć się na nich.

Co do tej porządliwośći to nie jest grzechem jak ci taka myśl przemknie przez głowe jesteś człowiekiem i jest to normalne jak osiągniesz pewnien wiek co więcej niepokojącym by conajmniej było gdyby sie cos takiego nie działo grzechem dopiero to sie stanie kiedy Ty będziesz pielęgnował tą myśl, bo od tego już niewielka droga żeby spełnić swoje pragnienie. Więc polega to tylko na gaszeniu ognia w zarodku.

Jak już mówiłem nawed Papież jest człowiekiem chodź dysponuje przywilejem nieomylnośći lecz tylko w sprawach dogmatycznych. Jest on poprostu słaby i uległy pokusie jak my wszyscy.

A co do dziur w ideologi wynikają one z niewłasciwych interpretacji ludzkich Bożego Planu Zbawienia.
Jedyną słabą stroną tego planu od zawsze był i zawsze będzie człowiek ze swoimi słabościami.

Zapomniałem jeszcze dodać może ja sie myle ale z tego co wiem to Benedykt XV zmarł w 1922 roku czyli jakieś 17 lat przed wybuchem II wojny światowej ale ja mam 3 z Historii więc moge sie mylić.
 

Merope

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
333
Punkty reakcji
0
Faktycznie, co do Benedykta XV to popełniłam omyłkę :p Chodziło o czasy I wojny światowej.
 

Domin

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
332
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Sosnowiec - Dzielnica Cudów:)
A a' propo papieży, wystarczy pobierznie przeczytać historię pontyfikatów niektórych z nich, by z przerażenia złapać się z głowę... Chociażby Benedykt XV, co ten człowiek wyrabiał potczas II wojny światowej...
Co takiego wyrabiał? Pozatym jego pontyfikat miał miejsce podczas I wojny swiatowej i to był akurat dobry papież, cos chyba pokręciłeś w czasie II wojny światowej pontyfikat sprawował Pius XII i mógł on być uznany za nienajlepszego papieża, ktory był w stanie zaakceptować nazizm byleby nie dopuścić do ekspansji komunizmu, zapoznaj się z faktami historycznymi zanim coś napiszesz!
A jeśli chodzi Ci o Benedykta XV to podaje ci linka gdzie znajdziesz pare informacji o tym dobrym papieżu
Benedykt XV
 

Rafał Istebna

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2005
Posty
321
Punkty reakcji
1
Wiek
36
No Domin ma rację papież Bnedykt XV był postaćią która wiele uczyniła by przynajmniej załagodźić skutki wojny jeżeli nie mógł jej uniknąć.

A jeżeli chodzi o Piusa XII to jest on postacią kontrowersyjną jednak w świetle dokumętów do jakich z czasem uzyskuje dostęp opinia publiczna poddawanych jest wątpliwośći coraz więcej zarzutów w jego kierunku. Papież robił to co musiał nie mógł oficjalnie napiętnować hitleryzmu gdyż w tych czasach Hitler miał pod swoimi rządami miliony katolików i wiadomo czym mogło by się skończyć coś takiego. Ale nie popierał on również Hitlera o czym może świadczyć jego odmowa kiedy poproszono go o udzielenie błogosławieństwa wojskom niemieckim w walce z komunistami.
 

Domin

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
332
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Sosnowiec - Dzielnica Cudów:)
A jeżeli chodzi o Piusa XII to jest on postacią kontrowersyjną jednak w świetle dokumętów do jakich z czasem uzyskuje dostęp opinia publiczna poddawanych jest wątpliwośći coraz więcej zarzutów w jego kierunku. Papież robił to co musiał nie mógł oficjalnie napiętnować hitleryzmu gdyż w tych czasach Hitler miał pod swoimi rządami miliony katolików i wiadomo czym mogło by się skończyć coś takiego. Ale nie popierał on również Hitlera o czym może świadczyć jego odmowa kiedy poproszono go o udzielenie błogosławieństwa wojskom niemieckim w walce z komunistami.
Być może ale był gotów zaakceptować tzw. "lepsze zło" jakim był nazizm, gdyż naziści wierzyli w Boga i nie prześladowali katolików a komunizm jak wiadomo Boga nie uznawał, zresztą niemiecki kler doskonale współpracował i wspierał wtedy Hitlera, mówisz że nie miał wyboru być może tak było, ja to odbieram tak, że poprostu dopasował sie do istniejących wowczas warunków by móc przetrwać, ale trzeba powiedzieć że nie sprzeciwił się kategorycznie postępowaniu nazistów w czasie wojny.
 

Rafał Istebna

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2005
Posty
321
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Domin no wiesz każdy medal ma dwa końce popatrz na to z drugiej strony. Nie sprzeciwił sie kategorycznie ideologi nazistowskiej żeby chronić mliony wiernych którzy byli pod panowaniem Hitlera, zależało mu bardziej na ich bezpieczeństwie niż na niezkaźitelnej opini świata o nim. Wydaje mi sie że to poprostu był wybór mniejszego zła. No ja na jego miejscu bym postąpił tak samo bo na tak wysokim stanowisku jest sie odpowiedzialnym za swoich wiernych, ważniejsi oni niż opinia o mnie. I chyba dlatego Pius XII jest Sługą Bożym. I chodź oficjalnie tego nie wypowiedział to uwarzał nazizm za tak samo bezbożny system jak komunizm o czym świadczy fakt odmówienia sugesti pobłogosławienia wojsk Hitlera.
 

sivc

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2005
Posty
65
Punkty reakcji
0
Miasto
ale co??
Chrześcijanin powie: Ci, którym nie dane jest usłyszeć słów Chrystusa pójdą do piekła.
No bardzo śmieszne, no...:] nie, nie pójdą do piekła. Nie idzie się do piekła za to, że się nie wierzy.
A z tego co słyszałam, to ponoć człowiek, który w Zbawienie nie wierzy, może go dostąpić.
to nie sądze bys świat z tego powodu powinien uznać grzechy kościoła za sprawę zamkniętą.
Ciekawe, bo Bog jeżeli raz odpuści grzechy, to już do nich nie wraca. Człowiek Bogiem nie jest i nie będzie nigdy, ale jak tu już padło, powinien do ideału jakim jest Bóg dążyć, a więc starać się go naśladować. Więc jeżeli Bóg umie przebaczać, to my także powinniśmy się starać nauczyć.
Nie, no oczywiście, można do dziś rozpamiętywać palenie heretyków np, ale po co, skoro przeszłości się już nie zmieni?
"Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom"
 

Merope

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
333
Punkty reakcji
0
"Ciekawe, bo Bog jeżeli raz odpuści grzechy, to już do nich nie wraca."
No dobrze, ale skąd wiesz, że odpuścił kościołowi jego grzechy...?
 

Domin

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
332
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Sosnowiec - Dzielnica Cudów:)
No dobrze, ale skąd wiesz, że odpuścił kościołowi jego grzechy...?
Jeżeli potrafi wybaczać każdy nawet najcięższy grzech człowiekowi to tym bardziej kościołowi, zwłaszcza że kościół to przede wszsytkim ludzie, kościół tworzą i tworzyli również ludzie dobrzy, dlaczego wątpisz że Bóg mógłby komuś nie wybaczyć? Masz przykład tego nawet w dzisiejszych czasach gdy na tronie papieskim zasiada człowiek, którego rodacy wymordowali miliony ludzi, o czyms to chyba świadczy prawda?
 

Merope

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
333
Punkty reakcji
0
To świadczy jedynie o tym, że kardynałowie uznali obecnego papieża za odpowiednią osobę na to stanowisko. Tymbardziej, że człowieka nie powinno się oceniać na podstawie jego narodowości.
Jeśli więc chodzi o udowodnienie bożej łaski, to jest to raczej kiespki argument.

"Jeżeli potrafi wybaczać każdy nawet najcięższy grzech człowiekowi to tym bardziej kościołowi, zwłaszcza że kościół to przede wszsytkim ludzie, kościół tworzą i tworzyli również ludzie dobrzy, dlaczego wątpisz że Bóg mógłby komuś nie wybaczyć? "

- Nigdy nie posunełabym się do stwierdzenia, że kościół to samo zło. W każdej instytucji, kraju itd. zdażają się zarówno ludzie dobrzy, jak i żli.
- Owszem, teoretycznie Bóg jest w stanie wybaczyć najgorsze przewinienia, ale któż wie, jak to jest w praktyce?
 

Rapid

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2005
Posty
1 190
Punkty reakcji
21
Podstawowym grzechem kościoła jest sam fakt jego obecności. Cała reszta to konsekwencje tego faktu.
 

Rapid

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2005
Posty
1 190
Punkty reakcji
21
Moja szczera wiara w rozum i człowieka więcej dała otoczeniu niż kilku proboszczów i wikarych kilkunastu z najbliższej okolicy. Znalazłem i załatwiłem pracę więcej ludziom niż trzy MOPS-y. Wsparłem więcej ubogich niz całe parafie. Mam prawo oceniać działalność kościoła katolickiego w Polsce bo jestem czynnym uczestnikiem życia publicznego. Oceniam tą działalność tak jak oceniam. Bardzo nisko. I to jest grzech kościoła. To sekta zabierająca ludziom nie tylko pieniądze ale i nadzieję. To klan przestępczy niemal, ogłupiający społeczeństwo i wiądący go do przepaści braku wiedzy, świadomości i pozbawiający podstawowych instynktów, samoobrony i samostanowienia. To są grzechy kościoła katolickiego. I to jest mało śmieszne.
 
Do góry