gospodarka po przyjęciu waluty euro

krynio

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2009
Posty
84
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Witam, chciałbym się dowiedzieć jak może wyglądać polska gospodarka po przyjęciu waluty euro, co będzie dalej z polskimi producentami i jak wyglądać może polski export. Z góry dzięki
 

MoherowyBeret

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2010
Posty
26
Punkty reakcji
2
Z doświadczenia jakiego doswiadczyłem w Niemczech to będzie bieda. W niemczech jak wprowadzili Euro to ceny pojawiły się jeden do jednego. Sytuacja się bardzo pogorszyła, ponieważ ludzie nie zdawali sobie sprawy z wartości pieniądza. Bo mieli o polowe mniej kasy. Ale Niemcy są bogatym krajem i jakoś przyzwyczajenie doszło do normy. Teraz wyobrażmy sobie Polskę. Będzie bieda jeśli również przyjmą pieniądze 1:1/
 

Lordek

Nowicjusz
Dołączył
22 Luty 2010
Posty
3
Punkty reakcji
1
Zależy z jakiego punktu spojżysz eksportera czy importera.... Wprowadzenie euro dla importera jest bardzo ważną rzeczą. Zmiejsza ryzyko działalności jak i również jest bardziej przewidywalna cała produkcja... Dochody i wydatki. Eksporter ( większa ilośc firm w Polsce...) woli aby euro nie wchodziło o ile jest na rozsądnym poziomie.... pozwala to konkurować z innymi Krajami schodządz z cene jednoczesinie zarabiając tyle samo.... Ja znowu znam życie z Norwegii... w życiu niezgodzili by się na euro bo wiedzą jak ważną role w gospodarce odgrywa własna waluta.
 

han solo

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
Nie jestem ekonomistą, ale też mi się wydaje że nie ma co się spieszyć do strefy euro. Boję się sytuacji, że ceny zaczną się lokować na euro poziomie a zarobki pozostaną na poziomie polskim i wszyscy się na tym przejedziemy... Nie mówiąc już o tym, że w przypadku kolejnego kryzysu złotówka może się jednak przydać.
 

S0meb0dy

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2010
Posty
40
Punkty reakcji
0
W UE kontrolę nad bankiem centralnym sprawują Niemcy oraz Francja, które dostosowują stopy % itp. rzeczy (w bankowości nie siedzę więc nie nazwę rzeczy po imieniu) do swojej gospodarki. Słowacja, Łotwa i kilka innych krajów miały dynamicznie rozwijającą się gospodarkę, właśnie przez Euro w tych krajach nastąpiły równie dynamiczne spadki( na Łowie z tego co się orientuję ponad 15% mimo że jest tylko w ERM). A polska? Polska w tym czasie zanotowała wzrost i zwiększył się eksport za granicę ponieważ na większą produkcję pozwolił złoty.

Jedna waluta ma swoje zalety, ale chyba więcej wad. Jeśli przy jednakowej walucie upadnie bank centralny w europie, na samo dno spadnie cała europejska gospodarka. Banki upadały od zawsze i przy takim systemie zawsze będą upadać.
 
Do góry