Novacaine skoro tak mowisz ZROZUM ze to dziecko bedzie malo potem w zyciu przesrane i bedzie wytykane jak ze jest dzieckiem homoseksualistow ? Zaraz i tak pewnie ktos napisze jacy to jestesmy nietolerancyjni i sra ta ta ta, a jak odpowiecie na ten moj argument ? I tylko znowu nie piszcie ze liczy sie tylko milosc, bo nie powiecie mi ze to dziecko bedzie mialo potem wszystko cacy w zyciu i wcale nie bedzie wytykane ? Ale nie zaraz ktos napisze post typu ten wyzej nademna poprostu nie moge, jacy to my nie jestesmy zli zal