gdy nie można zapomnieć

k genupa nurków

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2012
Posty
5
Punkty reakcji
0
witam, pisze tu na forum, bo chciałam się zwierzyc, a i też zobaczyć, czy ktoś ma także podobne sytuacje do mnie i jak sobie radzi. Parę lat temu, gdy byłam jeszcze nastolatka zakochałam się w chłopaku o 9 lat starszym, który był kryminalista, bardzo byłam w nim zakochana, nie widziałam nic prócz niego - konflikty z rodzina, nie wracanie na noc do domu, w szkole non stóp pedagog i dyrektor, choć bardzo dobrze się uczylam i zachowywałam. Widać było, że on też mnie kocha, ją nie zawsze byłam o tym przekonana, ale inni - widzieli nasi znajomi. było mi bardzo ciężko, bo to mala miejscowosc i stare babki z braku zajęć wymyślały niestworzone rzeczy. miałam wsparcie tylko u kilka koleżanek i u niego.

On później poszedł siedzieć na 4 mc i jak wyszedł dowiedzial się, że się z kimś spotykałam i ją też nie chciałam już z nim być, bo doszło do mni,e że on jest tylko ze mną dla jednego. ale mieliśmy wspólnych znajomych, więc się widywalismy, a później on wyjechał za granicę i dalej siedzi. Ja już na studiach w całkiem innym mieście i po dłuższym związku, ale często myślę o tamtym, nie mogę zapomnieć i wiem, że to głupie, ale mam wrażenie, że kiedyś będziemy razem. Nie chce z jednej strony, bo z takim człowiekiem tylko bym sobie życie zmarnowała, ale go nadal kocham. Mam dużo zajęć i w dzień tak o tym nie myślę, ale noc. . . to jest strasznie dla mnie meczące

jak można zapomnieć ? chyba się nie da ale jak już nie cierpieć ?
 

anita89

Nowicjusz
Dołączył
12 Listopad 2012
Posty
5
Punkty reakcji
0
Wiek
46
Najlepiej jest pocieszyć się kimś innym, wypełnić sobie czas bo tak to można w niezłą deprechę się wpędzić
 
B

Blancos

Guest
@k genupa nurków - proszę pisać prawidłowo po polsku (stosować przecinki i pisać poprawnie ortograficznie). Dodatkowo - proszę coś zrobić z tym pisaniem w formie kolumny, strasznie to nieczytelne jest. Następne posty w stylu tego, który właśnie poprawiłem będę usuwał.
 

asiulek1622

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2012
Posty
58
Punkty reakcji
0
To są tylko wspomnienia! Zawsze się wraca do wspaniałych wspomnień, ale czas zamknąć ten dział i żyć chwilą. Bo tylko zmarnujesz sobie życie z tym facetem! Tak jak wyżej osoba, myślę, że powinnaś kogoś poznać wartościowego
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Wszystkiego i o wszystkim się zapomina, choćby się chciało zapamietać.
Więc i Ty zapomnisz!
Jeśli będziesz wszystko rozpamiętywać, to zapominanie potrwa długo.
A gdy wspomożesz proces niepamięci innymi zajęciami, to nawet się nie spostrzeżesz jak poznasz kogoś NOWEGO
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Można, można.

Staraj się wyprzeć z pamięci ślady z czasu przeszłego. Na przykład uczeniem się na pamięć wiersza "Już w gruzach leżą Maurów posady, naród ich dźwiga zelaza, bronią się jeszcze twierdze Grenady, ale w Grenadzie zaraza" (Konrad Wallenrod,Mickiewicz)
 

Lolita.r

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2012
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wszyscy mówią: zajmij się czymś innym, pociesz się kimś innym... Ale gdzie oni są, gdy jesteś sama tęsknisz, wspominasz, chciałabyś do tego wrócić? Nie ma ich. Zostajesz z tym sama. Według mnie nie ma lekarstwa na miłość. jedyne co możesz zrobić to dowiedzieć się na czym stoisz, upewnić się, czy on jest nadal takim jakim go kochasz i czy on też o Tobie myśli. Może rozmowa mogłaby pomóc.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Zaraz, zaeaz. Do kogo czy do czegoś tęskni?
Taki był niepowtarzalny czy co?
Przecież nie masz ciągot do wzbogacenia się skokiem na bank?
 

wesolaasia21

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2012
Posty
243
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Po prostu staraj się nie wspominać tego co było. Po co rozpamiętywać to co było kiedyś łatwiej będzie Ci zapomnieć jeśli nie będziesz o tym myslec i rozpamiętywać tego co było kiedyś. Zajmij się czymś lub znajdź sobie chłopaka i wtedy napewno zapomnisz o tamtym.
 

magnezik

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2012
Posty
47
Punkty reakcji
0
Dopuki nie znajdziesz innej miłosci na której bedzie ci tak samo zależeć nie przestaniesz o nim myślec.
 

E-kwiaty

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2011
Posty
415
Punkty reakcji
5
Przestaniesz na pewno,jednak niestety wymaga to czasu,do 2 lat związku ta miłosć jest najbardziej intensywna,a po rozstaniu najgorszy pierwszy rok. Im jestes bardziej wrażliwa,tym gorzej dla Ciebie. Potrzeba czasu,bywać wśród ludzi,aby móc poznać kogoś innego. Inaczej tylko się zamęczysz.
 

Zbyszek19

Nowicjusz
Dołączył
12 Grudzień 2012
Posty
3
Punkty reakcji
0
Zapomnieć niestety nie zapomnisz.Ja jestem chłopakiem i miałem kiedyś podobną sytuację.Po rozstaniu z dziewczyną nie mogłem o niej zapomnieć,ciągle myślałem o niej.
Skutkiem tego okazało się że zmarnowałem parę miesięcy z mojego życia.Czasami zdarza mi się że przypomnę sobie o niej i pojawia mi się tylko uśmiech na twarzy.Ja wychodzę z założenia że co ma być to będzie,najwidoczniej tak miało być jak się stało.Głowa do góry z czasem będziesz myśleć o nim coraz mniej.A dlatego o nim myślisz bo tak naprawdę nie znalazłaś jeszcze prawdziwej miłości ;jaką znajdziesz naprawdę swoją drugą połówkę to zobaczysz że Twoje życie zmieni się na lepsze.
Nie szukaj kogoś na siłę bo nie w tym sens,ciesz się życiem takim jakie jest a uwierz mi potrafi ono nieraz nas zaskoczyć bardzo pozytywnie.
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Najlepiej zapomnieć o kimś, kogo chce się wymazać z pamięci spotykając się z kimś odmiennym i mniej "nie grzecznym" co do tego przypadku.
O wszystkim można zapomnieć jak podkreślili to przedmówcy.
Wystarczy do tego podejść spokojnie i małymi krokami by nie przedobrzyć z tempem nowych znajomości.

Ludzie z wyrokami nie są tacy źli. Zazwyczaj.
 

Ladyinblack

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2010
Posty
458
Punkty reakcji
7
Wiek
43
Znam to bardzo dobrze kiedy nie mozna zapomniec..ale ile mozna cierpiec i wracac do tego co bylo?Mialam historie ze przez rok czasu mialam w glowie jednego faceta, wszystko robilam zeby on wkoncu mnie zauwazyl ale za kazdym kiedy ja juz mialam nadzieje ze w koncu cos wydarzy konczylo sie tak samo, placzem, problemami z zoladkiem, nerwica, w pewnym momencie powiedzialam stop, ile mozna sie tak dawac traktowac?
 

E-kwiaty

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2011
Posty
415
Punkty reakcji
5
Najlepiej znaleźć sobie jakiś inny obiekt westchnień,chociaż oczywiście jest to tylko łatwo napisać. Jedynym który leczy rany i wymazuje niemal wszystko jest czas- teraz powinnaś sobie o dać i próbować zapomnieć. Musisz także uzbroic się w cierpliwość,wiem że nie jest to łatwe...
 
Do góry