Fotografia ślubna

agatka

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2005
Posty
204
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Gdzieś tam
Witam, nie wiem czy piszę w dobrym dziale jak coś to proszę o przeniesienie.

Postanowiłam założyć wątek (przyznam się że nie szukałam czy już takowy jest) ponieważ od dziecka interesowałam się fotografią, uwielbiałam jak rodzice ba nie tylko rodzice jak wszyscy robią mi zdjęcia, wtedy marzyłam żeby zostać modelką heh.. no te marzenia się już raczej nie spełnią.... chociaż kto wie... jednak od dłuższego czasu fascynuję mnie fotografia ślubna.. przyznam że osobiście nie mam żadnego doświadczenia w fotografii jakiejkolwiek po prostu zwykła amatorszczyzna lecz chciałabym spróbować swoich sił w tej dziedzinie. Jeżeli chodzi o sprzęt to również nie mam się czym chwalić, ponieważ "bawię się" zwykłą cyfrówką. Jednak moje pytanie brzmi:

1. w jaki sposób mogę zaistnieć w świecie fotografii??
2. czy muszę przechodzić jakieś kursy, szkolenia??
3. proszę o jakieś porady może doświadczonych już fotografów


Może niektórym moje pytania się wydadzą śmieszne więc z góry proszę o sensowne wypowiedzi.

Pozdrawiam
 

Kapciuszek

niepoprawna optymistka.
VIP
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
5 363
Punkty reakcji
78
Miasto
kraina baśni
Pokaż najpierw swoje prace, bo tak to ciężko o czymkolwiek dyskutować. Nie wiem bardzo, w którym miejscu się znajdujesz ;)

w sieci jest milion warsztatów za nie małe pieniądze. dobre są na początek, do nauki podstaw ale nie są obowiązkowe, wszystkiego można nauczyć się samemu.

aby zaistnieć musisz być dobra - po prostu. zacznij od robienia zdjęć koleżankom. fotografia ślubna nie jest taka łatwa, zwłaszcza zajmowanie się nią na początku nie jest dobrym pomysłem :)
 
D

dan38

Guest
Witam, nie wiem czy piszę w dobrym dziale jak coś to proszę o przeniesienie.

Postanowiłam założyć wątek (przyznam się że nie szukałam czy już takowy jest) ponieważ od dziecka interesowałam się fotografią, uwielbiałam jak rodzice ba nie tylko rodzice jak wszyscy robią mi zdjęcia, wtedy marzyłam żeby zostać modelką heh.. no te marzenia się już raczej nie spełnią.... chociaż kto wie... jednak od dłuższego czasu fascynuję mnie fotografia ślubna.. przyznam że osobiście nie mam żadnego doświadczenia w fotografii jakiejkolwiek po prostu zwykła amatorszczyzna lecz chciałabym spróbować swoich sił w tej dziedzinie. Jeżeli chodzi o sprzęt to również nie mam się czym chwalić, ponieważ "bawię się" zwykłą cyfrówką. Jednak moje pytanie brzmi:

1. w jaki sposób mogę zaistnieć w świecie fotografii??
2. czy muszę przechodzić jakieś kursy, szkolenia??
3. proszę o jakieś porady może doświadczonych już fotografów


Może niektórym moje pytania się wydadzą śmieszne więc z góry proszę o sensowne wypowiedzi.

Pozdrawiam

-------------
Znam ludzi, którzy nigdy nie uczyli się fotografowania na kursach...właściwie mało wiedzą o fotografowaniu a jednak zdjęcia robią rewelacyjne. Przeglądałem programy różnych kursów fotograficznych, niektóre przypominają trzydniową wycieczkę dookoła świata...zobaczysz wszystko i nic.
Wygląda jednak na to, że większość ludzi, by dobrze fotografować musi poznać np. zasady kompozycji i wiele innych spraw, które sprawiają, że zdjęcie jest dobre. Trudno ocenić, czy należysz do tych niezwykle utalentowanych, którzy wczoraj kupili aparat a dzisiaj robią świetne zdjęcia.
Mi bardzo pomogły kontakty z różnymi fotografikami, którzy przeglądali moje zdjęcia i pokazywali jakie błędy zrobiłem.Nie licz, że na jakimś forum internetowym ktoś Ci powie jak zrobić dobre zdjęcie. Komentarze na portalach fotograficznych są na ogół pełne nic nie mówiących ogólników a Ci, którzy je dają nie mają zupełnie nic do powiedzenia o fotografowaniu. Trzeba więc poszukać gdzie indziej dobrego nauczyciela fotografii.
Jeśli chcesz zaistnieć w fotografii ślubnej, warto oglądać zdjęcia najlepszych fotografów ślubnych i zastanawiać się co sprawiło, że ich zdjęcia są ciekawe.
Ja swoją przygodę z fotografią ślubną (na której teraz zarabiam) zacząłem przypadkiem. Pasjonowałem się fotografią a w miesięczniku FOTO zobaczyłem zdjęcia ślubne wykonane w opuszczonym, zrujnowanym budynku. Zrodził się pomysł na sesje ślubną w miejscach nietypowych...właśnie w jakimś opuszczonym budynku...może na stacji benzynowej. Pomysłem podzieliłem się z koleżanką, która wychodziła za mąż no i tak się zaczęło fotografowanie ślubów i wesel.
Tak więc pomogły mi kontakty z fotografami, w tym fotografami ślubnymi, czytanie literatury fotograficznej i codzienne oglądanie zdjęć ślubnych... w miarę możliwości tych najlepszych fotografów ślubnych.
Do fotografowania ślubów i wesel potrzebny jest też sprzęt fotograficzny...lustrzanka, lampa błyskowa, obiektyw...albo raczej obiektywy.
Na początek może warto fotografować śluby u boku kogoś innego. Jeśli coś Ci nie wyjdzie, nie będzie problemu.
Fotografia ślubna, choć uważana może za obciachową tak naprawdę jest trudna. Fotograf ślubny musi być dobrym fotoreporterem, artystą i rzemieślnikiem zarazem.
 

kreoss

Miłościwie Wam Panujący
Dołączył
9 Sierpień 2008
Posty
535
Punkty reakcji
4
Miasto
Gliwice
Jest jeden mankament zdjęć ślubnych, to taka fotografia reportażowo/portretowa. Największą trudnością na start jest ślub kościelny. W kościele wszystko odbywa się jeden raz, nie ma prób generalnych w strojach, nie ma powtórek i nie ma tam także dubli. Wszystko musi zostać od razu perfekcyjnie sfotografowane. Dodatkowo w większości kościołów nie przebolejesz bez jasnego obiektywu i dobrej lampy, a nawet dwóch lamp, to samo dotyczy większości sal ślubno/bankietowych.

Moim zdaniem reportażowo/portretowa, ponieważ robisz reportaż, ale wszystko musi wyglądać jak z obrazka i być idealne :)

Dużo rzeczy można poprawić za pomocą nowoczesnych programów, ale chybionej ostrości już np nie naprawisz.

Moim zdaniem w fotografii ślubnej ważne też jest doświadczenie sprzętowe, musisz doskonale znać swój aparat.

Sprzęt ogólnie, przydatne były by 2 korpusy, kilka kart pamięci, kilka kompletów baterii, kilka lamp, i obiektywy, najlepiej jasne. Te rzeczy wiążą się z dużymi kasztom. Przydał by się również laptop do zgrania zdjęć po zapełnieniu karty, aby mieć od razu dwie kopie. Jedną na karcie drugą na laptopie. Przecież nie powiesz młodej parze na następny dzień, że w tajemniczy sposób 1/3 ich zdjęć przepadła.

Dużo by pisać, to rozległy temat.

Ale nie zrażaj się, pogadaj w 4 oczy z jakimś fotografem ślubnym jak będziesz miała okazje :)
 

scholarium

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2009
Posty
71
Punkty reakcji
0
Wiek
42
Oprócz przebytych kursów i zbieranego doświadczenia w fotografii ślubnej wymogiem niezbędnym i koniecznym jest bardzo dobry sprzęt foto - zarówno body, jak i obiektywy. Tu nie ma miejsca na prowizorkę, a lustrzanka powinna być najwyższej klasy z optyką dopasowaną do światła we wnętrzach takich, jak kościoły itp. Nawet najlepszy fotograf nie zrobi dobrych zdjęć ślubnych kompaktem. Tu nie ma przebacz.
Pewnym wyjściem na początku jest założenie działalności i zgarnięcie dofinansowania z UP - te kilkanaście tysięcy powinno starczyć na aparat i obiektyw. Kursy trzeba będzie już opłacić z własnej kieszeni.
 

lucyfer1987

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2011
Posty
21
Punkty reakcji
0
Witam Aga :)
Super że fotografia ślubna tak bardzo Cię wciągnęła... Ma w sobie tą energię co wciąga... Sam wiem coś o tym ponieważ jestem fotografem z 134 foto reportażowym stażem :) I to nie ściema :) Zaczynałem od hobby... Robiłem zdjęcia za darmo... Później pracowałem w małej firmie Videofilmowej wprowadzając tam fotografię ślubną... Pomysł bym na tyle udany że dziś przyjmuję ludzi i razem wspólnie fotografujemy... Oczywiście nie są to osoby z ulicznej łapanki ponieważ sam jestem cenionym fotografem w moim mieście... Sam jestem po ukończonych kursach oraz po Warszawskiej Szkole Fotografii która zagłębiła mnie w ten cały świat... Chciałem wybarać się na ASP lecz zostałem jednak na miejscu ponieważ za bardzo to pokochałem i nie chciałem zaczynać takiego etapu w życiu bo przez szkołę wiele bym musiał zmienić... Wbić się na rynek jest naprawdę trudno :) Myślę że na razie powinnaś zacząć od robienia zdjęć znajomym i promować najlepsze prace w internecie bądź albumie pokazując znajomym ludziom... Wtedy Twoje prace gdy zostaną zauważone ktoś je z pewnością doceni i zamówi , dzięki czemu zyskasz pierwsze płace :) Prawda jest taka że praktyka czyni mistrza... Szukaj w zdjęciach emocji... Czytaj książki...

http://www.swiatobrazu.pl/nowa-ksiazka-wydawnictwa-helion-slub-w-obiektywie-zatrzymaj-w-kadrze-ten-wyjatkowy-dzien-24001.html

http://www.galaktyka.com.pl/product,,389.html

są to dwie książki warte przeczytania...

W tej branży polecał bym naukę od Bartosza Jastala www.bartoszjastal.com ...
Jest to naprawdę jeden z lepszych fotografów...
Prawda o udanym fotoreportażu jest taka że sprzęt gra bardzo grubą rolę :) Nie ukrywajmy tego... Wiem że temat ten jest mało skromny ale to rzeczywistość... Fotoreportaż bez Fish eya , obiektywów stało ogniskowych , zmiennoogniskowych , teleobiektywów nie miał by w sobie nic wielkiego... Oczywiście sam był bym w stanie zrobić reportaż jednym obiektywem nawet 35mm :) ale lepiej jednak jak ten sprzęt jest i wiesz jak go możesz wykorzystać...
Jeśli chcesz porozmawiać o tym napisz... :) Pozdrawiam...
 

agatka

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2005
Posty
204
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Gdzieś tam
Dziękuję wszystkim za cenne wskazówki :)

tak to prawda fotografia ślubna jest bardzo wciągająca, jak i również zwykła fotografia.

Po waszych wypowiedziach doszłam do wniosku że dużo się muszę nauczyć, ale nie boję się tego i będę próbować.

Jeżeli ktoś jeszcze by chciał się wypowiedzieć w temacie to zapraszam :)


Pozdrawiam serdecznie
 
D

dan38

Guest
Mam nadzieję, że nie zniechęciliśmy Ciebie.
Warto cały czas fotografować innych, nie zawsze fotogenicznych i lubiących być fotografowanymi. Na ślubach i weselach nie ma tego komfortu, że zawsze fotografuje się pięknych ludzi (mam nadzieję, że moi klienci tego nie czytają ;) ).
Doświadczenie, które zdobędziesz potem się przyda.
http://zasina.art.pl/
 

agatka

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2005
Posty
204
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Gdzieś tam
A skąd, wręcz przeciwnie :p jak na razie zamierzam troszkę się poedukować w tej dziedzinie i próbować swoich sił, zobaczymy jak mi się to uda.


Pozdrawiam
 
D

dan38

Guest
A skąd, wręcz przeciwnie :p jak na razie zamierzam troszkę się poedukować w tej dziedzinie i próbować swoich sił, zobaczymy jak mi się to uda.


Pozdrawiam


Bez względu na to jaki masz aparat fotograficzny, możesz już teraz ćwiczyć się w kompozycji, nauczyć się ustawiania ludzi (najlepiej par), zdobyć wiedzę i doświadczenie w fotografowaniu ludzi niefotogenicznych.
Warto też zaglądać na strony najlepszych fotografów, by od nich się uczyć.
Na portfolio pokazuje się najlepsze zdjęcia...niestety, większość sesji ślubnych w plenerze robi się najgorszym oświetleniu (czyli w południe latem). I na ogół fotografuje się ludzi o przeciętnej urodzie, czasami gorzej...Jest więc co się uczyć. Praktyki nigdy za wiele.
 

BandaiWanda

Nowicjusz
Dołączył
3 Sierpień 2010
Posty
226
Punkty reakcji
1
Miasto
Fotelik :)
Prawda o młodych parach wyglada nie najlepiej, fotograf musię ostor napracować, żeby zdjęcia ślubne wyglądały doskonale.
 

stosik11

Zbanowany
Dołączył
5 Lipiec 2010
Posty
53
Punkty reakcji
0
Możesz zrobić kurs fotograficzny i następnie zająć się profesjonalnie robieniem zdjęć artystycznych na zlecenie. Na początek nie musisz sama inwestować w sprzęt fotograficzny, wystarczy wypożyczyć, spróbuj przez camrent.pl, dostaniesz wszystko kurierem. Potem może jakieś włąsne studio :) powodzenia!
 

Thornhold

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2012
Posty
29
Punkty reakcji
1
Wiek
42
Miasto
Wielkopolska
Można się samemu uczyć, jeśli masz silną wolę i dużo dyscypliny. Rób zdjęcia i oglądaj zdjęcia, te najlepsze. Podpatruj, pytaj, obserwuj, słowem: ucz się.
P.S. Fajny tekst w sygnaturze hehe :)
 

arczi1989

Nowicjusz
Dołączył
24 Kwiecień 2012
Posty
5
Punkty reakcji
0
Od kilkunastu lat zajmuję się fotografią i szczerze mówiąc fotografia ślubna to jest twardy orzech do zgryzienia. Polecam przeglądać strony najlepszych fotografów, a przykładem może być : http://www.andrzejszyroki.pl
 

Trynity

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2012
Posty
1
Punkty reakcji
0
Fotografia to nie jest prosty temat i na pewno nie można z niej się utrzymać robiąc zdjęcia tylko w weekendy. Przypuśćmy, że robimy zdjęcia ślubne cztery razy w miesiącu to ile można na tym zarobić i jeszcze opłacić ZUS? Jak dla mnie fotografia może byc jedynie pracą dodatkową.
 

echo.sz

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2012
Posty
175
Punkty reakcji
0
Fotografia to nie jest prosty temat i na pewno nie można z niej się utrzymać robiąc zdjęcia tylko w weekendy. Przypuśćmy, że robimy zdjęcia ślubne cztery razy w miesiącu to ile można na tym zarobić i jeszcze opłacić ZUS? Jak dla mnie fotografia może byc jedynie pracą dodatkową.

Dla większości fotografów śluby są dodatkiem...choć czasami należy napisać raczej "dodatkiem". Jeśli ktoś przez cały miesiąc zarabia gdzieś w firmie 1500-2000, a w piątki i soboty fotografuję, zarabiając na każdym około 1000, to już nie wiadomo co jest pracą dodatkową. Niektórzy mają śluby 4-8 razy w miesiącu. Część fotorafów kasuję znacznie więcej niż 2000.
Problem jest jednak to, że fotografuje się głównie od maja do października. Na ogół więc rzeczywiście potrzebne jest jeszcze inne zajęcie..
Zysk z jednego ślubu idzie do ZUSu
 

echo.sz

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2012
Posty
175
Punkty reakcji
0
Witam, nie wiem czy piszę w dobrym dziale jak coś to proszę o przeniesienie.

Postanowiłam założyć wątek (przyznam się że nie szukałam czy już takowy jest) ponieważ od dziecka interesowałam się fotografią, uwielbiałam jak rodzice ba nie tylko rodzice jak wszyscy robią mi zdjęcia, wtedy marzyłam żeby zostać modelką heh.. no te marzenia się już raczej nie spełnią.... chociaż kto wie... jednak od dłuższego czasu fascynuję mnie fotografia ślubna.. przyznam że osobiście nie mam żadnego doświadczenia w fotografii jakiejkolwiek po prostu zwykła amatorszczyzna lecz chciałabym spróbować swoich sił w tej dziedzinie. Jeżeli chodzi o sprzęt to również nie mam się czym chwalić, ponieważ "bawię się" zwykłą cyfrówką. Jednak moje pytanie brzmi:

1. w jaki sposób mogę zaistnieć w świecie fotografii??
2. czy muszę przechodzić jakieś kursy, szkolenia??
3. proszę o jakieś porady może doświadczonych już fotografów


Może niektórym moje pytania się wydadzą śmieszne więc z góry proszę o sensowne wypowiedzi.

Pozdrawiam


wszystkim tym, którzy chcą rozwijać się w fotografii ślubnej, polecam ten artykuł
http://www.swiatobrazu.pl/mistrzowie-fotografii-slubnej-cz-i-zobacz-najlepsze-zdjecia-28526.html
...bardziej polecam obejrzenie zdjęć niż samo czytanie
 

rybka-plum

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
204
Punkty reakcji
1
fotografowanie ślubów to nie jest taka prosta sprawa, wydaje mi się... trzeba mieć naprawdę dużo wyczucia i smaku żeby te foty wyglądały ładnie i z klasą.
 

echo.sz

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2012
Posty
175
Punkty reakcji
0
o fotografii ślubnej warto poczytać
http://www.swiatobrazu.pl/konkurs-fotoblog-2010-wywiad-z-krzysztofem-zietarskim-autorem-bloga-krzysztofzietarskipl365-days-20706.html
wywiad z fotografem Krzysztofem Ziętarskim

------
rybka masz rację. Potrzeba wyczucia i smaku. Czy ja to mam tego nie wiem, swoich prac nie sposób ocenić, niemniej techniki fotografowania ślubów można się nauczyć. Artystą trzeba się urodzić i tego nie przeskoczymy techniką czy nalepszym aparatem.
Na portalach fotograficznych czytam uwagi niektórych fotografów, gdy oceniają zdjęcia. Wiedzą sporo..."wszystko", ale gdy ogladam ich zdjecia okazuje się, że są poprawne i do bólu nudne.
 
Do góry