Film z nocy poślubnej?

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Film z nocy poślubnej?
Jest popyt, jest podaż


ORYGINALNA PAMIĄTKA Z WESELA

Coraz więcej młodych par decyduje się na sfilmowanie nocy poślubnej. Usługa kosztuje od 300 do 1000 zł. Jak twierdzą filmowcy, większość par poprzestaje na wersji soft, choć są i tacy, którzy życzą sobie ostrego porno.

Kadry z nocy poślubnej to już standardowy dodatek do filmu z wesela. Zazwyczaj kończy się na kilku "różowych" ujęciach. Pan młody niesie pannę młodą do sypialni, tam się całują i... gaśnie światło. Coś, co można pokazać każdej cioci. - Ale są i tacy klienci, którzy chcieli bym z nimi został do samego końca - opowiada Robert Sitecki, operator z Wrocławia. I dodaje, że to on był chyba bardziej skrępowany niż oni. Nie zażyczyli sobie jednak, żeby włączyć te ujęcia do głównego filmu. Kaseta została do ich prywatnego użytku. Zdaniem Siteckiego to jednak kwestia czasu - obyczaje się rozluźniają.

Kręcenie nocy poślubnej jest tematem burzliwych dyskusji na forach dla nowożeńców. - Ja miałam kręconą noc poślubną, ale nie w pełnym znaczeniu tego słowa. Kręcony był cały dzień wesela i w ostatniej chwili zdecydowaliśmy się na takie zakończenie, bo czemu nie... - opowiada Izabella. - Wyglądało to tak, że nasza sypialnia została przystrojona ogromna ilością palących się świeczek i kwiatów, które dostaliśmy. Na łóżku rozsypane były płatki róż, na ławie stal szampan. Kamerzysta pokazał jak mąż delikatnie ściąga mi buciki, podwiązki, rękawiczki. Były delikatne pocałunki, picie szampana, i w końcu zakończyło się rzuceniem marynarki na kamerę. Prawdę powiedziawszy i tak byśmy siły nie mieli tego dnia.

Noc tylko w pakiecie ze ślubem

Na stronę internetową Jarosława Szafrana, operatora z Zamościa, połowa odwiedzających trafia wystukując w wyszukiwarce hasło: filmowanie nocy poślubnej. - Często mam zlecenia z różnych, odległych części kraju. Nie przyjmuje ich, bo koszty dojazdu są zbyt duże. Nie filmuje też nocy poślubnej bez ślubu, bo takie zlecenie miałem. Tylko w pakiecie - śmieje się. Prawdziwych nowożeńców, jeśli chodzi o Szafrana, nic nie musi ograniczać. Jego firma deklaruje dyskrecję i gwarancję, że film natychmiast po zmontowaniu jest usuwany z twardego dysku jego komputera. - Akcja nocy poślubnej może toczyć się np. w wannie. Jeśli nowożeńcy mają takie życzenie, ja reżyseruję akcję. Jeśli sobie nie życzą, nawet się nie odzywam.

Cena usługi od 300 do 500 zł. Wyższa stawka, gdy rozbierane sceny dokręca się Pierwszy taki ślub w Ameryce Południowej

Panna młoda rejteruje

Operatorzy nie zgadzają się na wariant, który by najbardziej satysfakcjonował rozprawiające na internetowych forach młode mężatki: rozstawienie kamery i opuszczenie pomieszczenia. - To nie ma sensu. Jak ktoś chce się tak bawić, niech użyje domowego sprzętu - tłumaczy Sitecki. Inny jego problem to pary, które zmieniają zdanie tuż przed. Najczęściej to kobieta rejteruje. Dlatego operator pobiera zaliczkę - 200 zł.

Żaden z jego klientów, którzy zdecydowali się na "pełną opcję", nie chce o tym rozmawiać. - To zbyt prywatne - tłumaczy Andrzej, 30-letni pan młody z Wrocławia.

Zdaniem Tamary Tarasiewicz, psychologa i doradcy rodzinnego, filmy z nocy poślubnej to dowód na to, że przesuwa się granica tabu związanego z seksem. Doradza jednak wersję light - unikniemy wówczas kłopotów, gdyby film dostał się w niepowołane ręce. - Warto też rzecz dokładnie przemyśleć. Dla ludzi, którzy decydują się na seks przed kamerą, przy świadku, tylko na skutek mody, to może być traumatyzujące doświadczenie.
Źródło: //www.tvn24.pl/-1,1668989,0,1,film-z-nocy-poslubnej-jest-popyt--jest-podaz,wiadomosc.html

Bez wątpienia jest to oryginalna pamiątka z wesela, a raczej z tego, co było potem... :p Ja miałam okazję widzieć taki film w wersji soft i wyglądał mniej więcej tak jak ten z opisu w drugim akapicie ;) A co Wy sądzicie o tej "modzie"? Spotkaliście się z tym? Zdecydowalibyście się uwiecznić Waszą noc poślubną?
smile.gif
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Głupota ludzka nie zna granic. Wspomnienia z nocy poślubnej powinny zostać w pamięci małżonków, a nie na jakimś nagraniu, które może dostać się później w niepowołane ręce (np. dzieci). Trochę wyobraźni.
 

aneta932

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2008
Posty
68
Punkty reakcji
1
Miasto
Częstochowa
To są wspomnienia tylko małżonków, a nie potem z pewnością też innych, którzy przez przypadek dostaną tą kasetę do ręki.
Oni nie muszą nagrywać tego co robili, i tak to, co wtedy przeżyli, w nich zostanie, nie muszą poźniej podpierać się kasetą, aby sobie to przypomnieć.
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
No nie, czego to już ludzie nie wymyślą...Ja sobie nawet nie wyobrażam miłosnych igraszek, ze tak powiem, w obecności osoby trzeciej! Niedługo poród też będzie filmowany, na chrzcie atrakcją dnia będzie filmik z tego wydarzenia, a co!
 

mazdak

Nowicjusz
Dołączył
22 Grudzień 2010
Posty
46
Punkty reakcji
2
Miasto
Żary
Jeżeli ktoś czuje taką potrzebę to wyłącznie jego sprawa i nikomu nic do tego . W gruncie rzeczy jest to sprawa neutralna i nie ma się co bulwersować , jedynym minusem mogłoby być dostanie się płyty w niepowołane ręce .
 

busik

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
482
Punkty reakcji
0
Raczej bym się na to nie zdecydowała, ale sam pomysł do końca nie jest taki zły. Można go jedynie troszku podrasować według własnej koncepcji... np. jakieś zdjęcia z tej szczególnej nocy, ale własnym aparatem i z użyciem statywu. Co prawda zdjęcia nie będą może profesjonalne, ale za to mniejsze koszty. I nie będzie żadnej osoby trzeciej ;)

Hm... chyba muszę porozmawiać z narzeczonym :p
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Ludzie szukają coraz większych podniet bo sami czują coraz mniej. Sam ślub już najwyraźniej nie jest przeżyciem. Muszą być do tego filmy z pierwszego, oficjalnego zaliczenia żony...

Hyh, głupota ludzka nie zna granic.
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
Z tego co ja sie orientuje i znam wypowiedzi ludzi ktorzy mieli slub to po weselu i wszystkich ceremoniach jest sie tak padnietym ze idzie sie spac hehe. Zadziwa mnie ze ktos moze miec po tym wszystkim sily na "ostre porno".

Nie mowiac ze sam zadziwia mnie sam fakt aby ktos chcial robic "taka pamiatke" nie mowiac o dolaczaniu jej do filmu ze slubem :mruga:

Pozniej dzieci poprosza tato mamo mozemy zoabczyc Wasz slub :eek:k: :lol:

Nie rozumiem wogole ze para chce nagrywac swoj seks i pozniej ogladac, chyba lepiej to robic niz ogladac :p

No chyba ze niektorzy maja tak nas.. we lbie ze chca pokazywac to innym.
 
A

Aulelia

Guest
Nie rozumiem takich ludzi. Pamiątką można nazwać zdjęcia wklejone do albumu a nie film z nocnych igraszek. Tu już nie chodzi o dzieci lub o kogoś, kto może ów poczynania obejrzeć, ale ja bym nie była w stanie oglądać samą siebie na ekranie cudującą różne rzeczy.
 

mazdak

Nowicjusz
Dołączył
22 Grudzień 2010
Posty
46
Punkty reakcji
2
Miasto
Żary
Najbardziej nie podoba mi się potrzeba zapłacenia za tego typu przyjemność , jeżeli już ktoś czuje taką potrzebę to niech poprosi jakieś zaufane osoby aby nakręciły film z tego wydarzenia i też będzie fajnie chociaż nie profesjonalnie .
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Jak ktos ma taka ochote, kreci jego to, to nie mam nic przeciwko. Jednak ja bym nie chciala .

Np te krecenie porno, no dziwi mnie... tzn ja wiem, ze to dla kasy (chociaz ja bym tak nie mogla, zeszmacic sie dla kasy ? never), ale w sumie jezeli chca to niech tak robia.. w koncu nie musze tego ogladac.. ale mi nie daloby to zadnej przyjemnsoci ze moje igraszki widzieliby ludzie... :/ to zbyt intymna sprawa, zeby ja pokazywac (dla mnie, dla kogos innego nie musi byc )
dlatego mam duzo tolerancji, wyrozumialosci (i mysle ze dobrze ) i jak ktos chce to niech robi, mi tam kraywyd tym nie robi, jak to lubi, to nie moge zabronic, ale ja osobiscie bym nie chciala

duzo rzeczy wzglednych jest.. np mi nie rpzeszkadza seks podczss okresu.. a dla niektorych to ohydne.. dlatego dla mnie to moze byc dziwne (te filmiki) dla nich juz nie.. i niech robia co chca :)
 

ewen

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2010
Posty
103
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Wersja pierwsza może i by u mnie przeszła jednak krępowałabym się pokazywać ten film innym osobom. Bo w końcu wiadomo, że dalej bez kamer mogła być dalsza część "akcji". Jakoś sam ten fakt nie jest dla mnie fajny. Na forum widzę głównie oceny na nie jednak ja nie widzę w tym nic złego. To inwidualna sprawa.
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Nic mi do tego, co robią ludzie w noc poślubną, ich sprawa. W żaden sposób mi to nie szkodzi, ale oczywiście rozumiem, że to kolejny dobry powód, żeby ponarzekać.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
dla mnie stąd już niedaleko do wrzucania swoich filmików na YouTube, Facebook i inne tego typu wynalazki. No ale moze o to chodzi by o przecietnym Kowalskim tez mogli napisac tam na pudelku, ze jego "sex videotape" "wyciekła" do internetu ;)
 

pozytywista

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2011
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
45
Miasto
Kraków
no rozwalił mnie ten artykuł. Nie wiem ile bym musiał wypić i z kim się żenić, żeby zrobić coś takiego.
Patrząc ze strony operatora kamery, to musi być duże wyzwanie. Trzeba skupić się na kadrach, a nie na Pani Młodej ;)
 

a1den

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2007
Posty
87
Punkty reakcji
0
nieee no co to ludzie nie wymyślą :]
Ja bym sie nigdy na coś takiego nie zdecydował, nie ma opcji :D
 
Do góry