"fikcyjna Znajomość"

[kasiuniatt]

„Fikcyjna znajomość"

Straciłam nadzieję
Na miłość, na szczęście.
Miałam pecha
I nic nie wskazywało na jego odejście.


Bujna wyobraźnia
Zastąpiła mi Ciebie.
Tylko jednego mi brakowało-
Chciałam być z Tobą w niebie.

Ale nagle zniknąłeś
Z moich marzeń,
Pomimo tych wielu
Fikcyjnych wydarzeń.

Nie mogę przypomnieć sobie
Twojej twarzy.
Nic, co było,
Mi się więcej nie przydarzy.

Kiedyś zastanawiałam się,
Co dalej będzie z nami?
A ty zostawiłeś mnie samą
Z moimi problemami.

Bardzo zabolała
Mnie ta strata-
Będę zła.
Dłużej niż do końca świata.








No, a teraz krytykujcie.

 

[***_LeNu$Qa_***]

Jedyne, co mnie zdziwiło, to dziwny układ rymów. Nie ma - jest - nie ma - jest
Ale wiersz napisany ładnie, musiałam troszkę nad nim pomyśleć, zrozumieć...
I doszłam do wniosku, że mi się podoba