Lady Marry
Nowicjusz
Mam taki problem ! Zauroczyłam sie w pewnym chłopaku ze studiów on jest rok młodszy , i jest typem faceta naukowca , całymi dniami przesiaduje w czytelni! Nie zwraca na mnie uwagi jest zimny jak lód i obojętny jak głaz. To ja do niego pierwsza zagadałam poprosiłam o notatki co prawda przyniósł mi je ale po 3 tyg. Teraz to spotykamy sie na korytarzu ja "tonę" w jego oczach, gadamy sobie "cześć" ale nic więcej!! Ja nie wiem co mam z tym zauroczeniem zrobić to trwa 3 miesiące myślałam ze mi przejdzie ale nie potrafię.....Może powinna dać sobie spokój bo przecież nie zmuszę nikogo do miłość . Może nie jesteśmy sobie pisani ale on mi się tak podoba i jest naprawdę miły! Nie chce żeby on myślał ze jestem natrętna i ze mi strasznie zależy! Proszę o rady!! [sup][/sup]