misioor
hardcore negotiator
Jakiego kicia???O czym w ogóle mowa,podejrzewam że to twoj pierwszy kontakt z wymiarem sprawidliwości,więc nie ma mowy o żadnej odsiadce.
Trzeba rozróżnić 2 rzeczy:zeznawanie w sądzie pod przysięgą i przesłuchanie na komisariacie.
A jeśli tak boisz się rodziców to ile ty masz lat?Może w ogóle nie możesz ponosić odpowiedzialnosci karnej?
Co zeznałaś,a co twoi koledzy?
Nie rozumiem zwrotu "wkopali mnie",że niby powiedzieli że zioło mają od ciebie?
Lepiej napisz jakim cudem psy złapały cie z trawą.
Trzeba rozróżnić 2 rzeczy:zeznawanie w sądzie pod przysięgą i przesłuchanie na komisariacie.
A jeśli tak boisz się rodziców to ile ty masz lat?Może w ogóle nie możesz ponosić odpowiedzialnosci karnej?
Co zeznałaś,a co twoi koledzy?
Nie rozumiem zwrotu "wkopali mnie",że niby powiedzieli że zioło mają od ciebie?
Lepiej napisz jakim cudem psy złapały cie z trawą.