shogu napisał:
43% miejsc pracy jest podatna na komputeryzacje w przeciagu nastepnych 20 lat - jestes fanem prawa popytu i podazy, Co taka sytuacjia zrobi z rynkiem pracy ?
Słuchaj....postęp technologiczny jest obserwowany naprawdę od wieków.
To jest nic nowego.....cała cywilizacja sie zmienia.
Ja Tobie to tłumaczyłem wiele razy....na przykładzie np. szewca, który szył bytu i było ich wielu...
Dziś robi to fabryki....kiedyś bedą robiły roboty. ....
Jakoś ludzie cały czas pracują...
W Japonii która ma 120 mln ludzi i najbardziej skomputeryzowaną cywilizacje jest 3,5% ludzi bez pracy.
A średnia pensja japończyka wynosi ok 30 000 zł miesięcznie.
My jesteśmy ciemnogród!
Zanim taki stopnień automatyzacji będzie na całym świecie np. Afryce itd....to dawno świat się skończy z innych powodów.
Pamiętaj jedno...
Jeżeli przemysł się automatyzuje to produkt jest tani a rośnie sektor usług z którego ludzie korzystają bo ich stać.
W Japonii nie jest np. do pomyślenia, żeby właściciel domu sam kosił sobie trawę....
Jeżeli w Polsce zrobić 100% robotyzacje w przemyśle...to za żywność w miesiącu płaciłbyś max 200zł.
do tego jak by były mniejsze podatki to z jednej pensji żyje 10 ludzi.
Poza tym masz dużo więcej kasy na usługi....częściej zmieniasz towary, nowe ubrania, nowe gadżety.
Mniej wydasz na towary codziennego użytku to więcej zostawisz u fryzjera, w restauracji, w parku rozrywki itd...
Pieniądze i tak bedą krązyć tylko w innych dziedzinach a ludzie bedą pracować nie przy taśmie układając ciastka do pudełka tylko przejdą w sektor usług, ubezpieczeń, telekomunikacji, informatyki, robotyki, technologii, biochemii....
Ludzie potrzebują automatyzacji....i wolnego rynku nie upolitycznionego pseudo kapitalizmu.
Ludzie potrzebują cywlizacji nowoczesnej i wolnej od układów, korupcji, polityki i wojen.