odradzam fordy - rdzewieją potwornie (trudno trafić 10 letniego forda bez "wyprysków") - zwłaszcza przy nadkolach
Volkswageny, są mocno "przepłacone" - stanowczo zbyt drogie w stosunku do jakości (podobnie jak Audi)
MTWD zastanów się po pierwsze jaka wielkość pojazdu, dalej jakie paliwo, kolejna sprawa jak dużo będziesz jeździć (związki z paliwem, bo jesli np. 10 tys, rocznie gazu nie ma sensu montować), jest mnóstwo czynników
po jakimś rozpoznaniu można zacząć przymierzać się do marek, np. "japończyki" sa generalnie mniej usterkowne niż np. "niemce, czy francuzy", ale znowu kwestia dostępności części, na szrocie do Volkswagena kupisz prawie wszystko (chociaż nie zawsze tak jak by się chciało, mój ojciec, wyleczył się po turbinie i zawieszeniu z Volkswagena na zawsze)