ekologia

olszyna_nad_rowem

Nowicjusz
Dołączył
20 Maj 2006
Posty
1 094
Punkty reakcji
0
Wiek
36
a gdzie to wyczytałeś?nie twierdze że jest inaczej ale skąd masz taką pewność?jesteś naukowcem?
Z gazami produkowanymi przez przeżuwacze to absolutna prawda . Na wykkładzie z fizjologi zwierząt prof. przytoczył przykład bodajże Nowej Zelandii gdzie gazy przeżuwaczy są realnym problemem i zagrożeniem . Nikt nie wie jak sobie z tym poradzić . Krowie filtra się przecież nie założy :D

No, mogą powodować zmiany mikroklimatu. Raczej mogły by spowodować pustynnienie niż ocieplenie.
Mogą , i nie tylko przez wygryzanie trawy.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
CYTAT(Brave @ 29.04.2008, 08:10)
a jakie ocieplenie klimatu powodowaly milionowe stada bizonów


No, mogą powodować zmiany mikroklimatu. Raczej mogły by spowodować pustynnienie niż ocieplenie.
pokpiwalem sobie



CYTAT
No, mogą powodować zmiany mikroklimatu. Raczej mogły by spowodować pustynnienie niż ocieplenie.

Mogą , i nie tylko przez wygryzanie trawy.
wiesz tylko to cale ideolo jakos slabo sie ma do faktu ze te miliony(miliardy?) zwierzat kopytnych zyly kiedys a tera jakos malo...
 

olszyna_nad_rowem

Nowicjusz
Dołączył
20 Maj 2006
Posty
1 094
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Nie wiem jaka była liczebnosc tych zwierząt ileś lat temu , ale jesli rzeczywiscie były ich miliony skupione na stosunkowo małym obszarze to gazy produkowane w wynku fermentacji mogły stanowić faktyczny problem . Ale to tylko natura , i zjawisko zamierania i odradzania sie populacji to norma . Teraz człowiek troche zaburza tą rownowage , ale jak narazie nie jest jakos specjalnie tragicznie.
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
Piecia załączył link do interii gdzie dziennikarz zamieścił takie zdanie:
CYTAT
W 2006 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych opublikowała raport, z którego wynikało, że hodowane bydło emituje więcej gazów cieplarnianych niż środki transportu.
przecież ONZ to lewacka organizacja,jak możecie sie na nią powoływać,toż to oni skreślili homoseksualizm z listy chorób :D
Naukowcem nie jestem, ale jak bym był czy mógłbym określać co jest prawdą, a co nie jest?
Mógłbyś ocenić czy dany artykuł/fragment książki ma coś wspólnego z rzeczywistością.Teraz nawet tego nie możesz zrobić a mimo to jesteś pewny swego tak jakbyś "siedzał" w ekologi conajmniej kilka lat.<to oczywiście tyczy się nie tylko Lobo>
To zes nadepnąl mi na odcisk. dry.gif Pojęcia "bydło" używam jako przenośni do okreslania ludzi którzy są ignorantami, podłapuja najwieksza głupote z TV i nie są swiadomi podstawowych zasad ekonomicznych. dry.gif Jest sporo ludzi z którymi sie bardzo nie zgadzam, ale cenie np. za inteligencje, i nie określilbym ich mianem bydła. dry.gif
A używaj sobie jak chcesz.Przypomnę Ci jedynie że nie dalej jak rok temu też byłeś "bydłem"<w Twoim rozumieniu>,ale szybko "uświadomiłeś się" co do "podstawowych zasad ekonomicznych" i teraz uważasz się za kogoś lepszego.
Zreszta czy patriota ma być ślepy na wady swojego kraju/narodu ???
To oczywiste że nie,ale mnie razi jednak określanie Polaków bydłem.
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
przecież ONZ to lewacka organizacja,jak możecie sie na nią powoływać,toż to oni skreślili homoseksualizm z listy chorób :D

Nie uważam tego za prawde nie do podważenia, ale nie kłóci się to z moim zdrowym rozsądkiem, więc retorycznie określiłem to prawdą.



Teraz nawet tego nie możesz zrobić


Niby dlaczego nie ??? :niepewny:

a mimo to jesteś pewny swego tak jakbyś "siedzał" w ekologi conajmniej kilka lat.<to oczywiście tyczy się nie tylko Lobo>

I jeszcze raz: :D ;)

Nie uważam tego za prawde nie do podważenia, ale nie kłóci się to z moim zdrowym rozsądkiem, więc retorycznie określiłem to prawdą.


A używaj sobie jak chcesz.Przypomnę Ci jedynie że nie dalej jak rok temu też byłeś "bydłem"<w Twoim rozumieniu>


Będe pisał szczerze i bez falszywej skromności. :p ;) Uważam sie za osobę o ponadprzecietnej inteligencji, i raczej bystra (ale nei bezbłędną - w końcu jestem człowiekiem... ;) ) i dlatego obiektywnie (w miare, bo przeciez całkowity obiektywizm nie istnieje) bym siebie tak nie określił. :]

teraz uważasz się za kogoś lepszego.

Nie uważam sie za kogos lepszego. <_< Uwazam ze wiecej wiem o pewnych sprawach od wiekszosci Polakow i to chyba wszystko. Ewentualnie za kogos madrzejszego - jesli ma być ze mnie taki zarozumialec. <_< Ale nie za lepszego !!! :zdegustowany:


To oczywiste że nie,ale mnie razi jednak określanie Polaków bydłem.


Jesli nazwałem Polakow bydłem, to bydłem nazwałem tez wszystkie pozostałe narody i grupy etniczne. Napisałem że większość (dokładniej to pisałem o tym ze "...prawie cała reszta to bydło" - ale teraz "sie ujawnie" ;) ) Polaków to bydło, tak. Chodzi mi o pewien rodzaj mentalnosci i o to co juz wsześniej pisałem. ;) Przypominam ze...: ;)


W każdym narodzie jest podobny odsetek zbydleconych ludzi (chyba najmniejszy u zydow). <_<

PS: Misioor, czy określiłbys siebie samego jako patriote ??? ;)

PS 2: Temat nie jest o mnie, tylko o ekologii. ;)

PS 3: Ale skoro juz o mnie mowa... to pochwale sie ze chyba (hehe) mam korzenie szlacheckie. :D :p
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
Niby dlaczego nie ??? unsure.gif
oglądałeś flm Gore'a?mi wydał się dość obiektywym źródłem informacji,ale za cholerę nie napisze że on ma rację bo nie rozumiem <tak jak i wy>nawet podstawowych procesów zachodzących w atmosferze

Będe pisał szczerze i bez falszywej skromności. jezyk.gif mruga.gif Uważam sie za osobę o ponadprzecietnej inteligencji, i raczej bystra (ale nei bezbłędną - w końcu jestem człowiekiem... mruga.gif ) i dlatego obiektywnie (w miare, bo przeciez całkowity obiektywizm nie istnieje) bym siebie tak nie określił. splash.gif
no chyba że tak,w takim razie proszę o wybaczenie ponadprzeciętnie inteligentny bystrzaku :D

PS: Misioor, czy określiłbys siebie samego jako patriote ??? mruga.gif

PS 2: Temat nie jest o mnie, tylko o ekologii. mruga.gif

PS 3: Ale skoro juz o mnie mowa... to pochwale sie ze chyba (hehe) mam korzenie szlacheckie. biggrin.gif jezyk.gif

Ten post edytował piecia330 Wczoraj, 22:04

Nie uważam się za patriotę,zwłaszcza w kontekscie naszej historii.
Ja też mam jakieś tam pochodzenie,mam nawet kilka ha ziemi w miejscowości która wzięła nazwę od nazwiska mojego dziadka,ale co to ma do patriotyzmu.
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Mógłbyś ocenić czy dany artykuł/fragment książki ma coś wspólnego z rzeczywistością.Teraz nawet tego nie możesz zrobić a mimo to jesteś pewny swego tak jakbyś "siedzał" w ekologi conajmniej kilka lat.<to oczywiście tyczy się nie tylko Lobo>

Niby dlaczego nie ??? :niepewny:

oglądałeś flm Gore'a?mi wydał się dość obiektywym źródłem informacji,ale za cholerę nie napisze że on ma rację bo nie rozumiem <tak jak i wy>nawet podstawowych procesów zachodzących w atmosferze


A co to ma do mozliwośc uznawania czegos za prawde ???  :niepewny:



no chyba że tak,w takim razie proszę o wybaczenie ponadprzeciętnie inteligentny bystrzaku :D


Nie no tylko szczerze odpowiedziałem na zarzuty.  ;)   :p


Nie uważam się za patriotę, zwłaszcza w kontekscie naszej historii.


Chyba pierwszy raz kogoś takie spotykam (chodzi o ten kontekst). :p   ;)


Ja też mam jakieś tam pochodzenie,mam nawet kilka ha ziemi w miejscowości która wzięła nazwę od nazwiska mojego dziadka,ale co to ma do patriotyzmu.


Nic, tak sie pochwaliłem zeby było funny.  :p   :]
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
coz filik (dlugi) gore ogladalem rok temu
uparlem sie zeby wydzierzyc caly = potrafie sie poswiecic
ale i tak zona swietnie to podsumowala - ona nei wnika w te globalne ocieplenia/oziebienia itp
"ech wrzucil by on kostke lodu do szklanki z whisky i poczekal az sie rozpusci, a nie odwrotnie"
 
Do góry