Dziewczynki lubią niegrzecznych chłopców?

[Laurana]

Ale takich to chyba tez mało lubi... Najgorsi są parszywi napinatorzy.

 

[Ralf]

oo ale się panienki rozpisały, "ci niegrzeczni" to w tv byli tacy rokendrolowcy etc. a nie kibole... bo do tych to strzelac powinni nie gumowymi a ołowianymi kulami...

 

[odstraszacz]

kobiety zawsze lubiły huliganów (nie czytaj debili, idiotów, głąbów) takich po prostu twardych facetów

 

[motylek]

Nom, czasami facet musi być twardy....

 

[Martina]

ja lubie bad boyów, bardzo mnie do nich ciągnie

jednak mysle ze na stałe kobiety wybierają raczej statecznych mężczyzn

 

[kasik_86]

TAK! wydaje mi się, że wolą.widzę to na przykładzie swoich kolezanek i swoim więc mogę stwierdzić ,że owszem.

Mogłam mieć miłego spokojnego chłopaka - T. [niesamowity człowiek] ale wybrałam tego drugiego - też wspaniałego ale co ja z nim mam... ![ już 2 lata! ] wieczne szaleństwo

\ ale on to nic w porównaniu do poprzedniego. to było jak chodziliśmy jeszcze do szkoły... z dywaniku na policję, jakieś narkotyki i wszelkie kombinowanie :\ dziewczyny lubią takich ... buntowników

mam nadzieję ze z tego się wyrasta ! ja już powiedziałam - jeśli będzie ktoś następny to będzie to chłopak w okularkach lubiący soboty przed tv, abstynent i niech nawet lubi politykę !

 

[motylek]

A ja najbardziej kofam mojego miśka

 

[MySsZkA]

Ja to tam nie narzekam, gdybym miała wybierać :] , wybrałabym wysokiego i wysporowanego, zawsze na takich natrafiam, i zawsze okazują się zwariowani i śmieszni hehe

 

[czarnaaa]

Ja lubię niegrzecznych chłopców, ale niegrzecznych, w takim sensie, że zawsze coś śmiesznego, odjazdowego zrobią, a nie jakieś bójki, itp

 

[moniaaaaaa17]

nie lubie chlopakow ktorzy sa dla mnie przemili ale nie moglabym byc tez z chamem....musi to byc chlopak taki po srodku.Nie moze do mnie mowic caly czas kochanie,zabciu,myszko itp ale nie moze sie do mnie tez ordynalnie odnosic.Nie moglabym byc z czlowiekiem ktory kradnie,zabija itp wiec raczej nie lubie tych niegrzecznych...ale wiem ze niektore to pociaga...taka lekka adrenalina i gdy chlopaka boji sie cala reszta.Tylko potem najczesciej takie sa krzywdzone przez chlopakow

 

[motylek]

Ja pisząc o niegrzecznych to nie miałam na myśli jakichś tam złodziei itp. Chodziło mi o to o co czarnej. Nie chciała bym się związać z chłopakiem który jest wplątany w jakiś bójki, narkotyki itp. i cały czas siedzi u niego policja... Ale nie lubię tez chłopaków którzy cały czas słodzą :/ tacy pośrodku są OK. Powinien być taki, aby czuć się przy nim bezpiecznie Misiaczku podrowionka FOR YOU :*

 

[moniaaaaaa17]

chlopak ktory caly czas slodzi szybko sie nudzi moze sie tylko wydawac ze zawsze bardzo mili sympatyczni chlopcy sa najlepszymi kandydatami na partnera ale tak nie jest....dziewczyny lubia slodkie slowka ale z umiarem.ale wiadomo sa i takie ktore lubia chlopakow ktorzy biora narkotyki...najczesciej i takie zaczynaja brac,bo chca chlopakowi zaimponowac.

 

[motylek]

Ja miałam chłopaka który ćpał.... skończyło się to tragicznie dla niego ale nie chce mi się o tym gadać, bo jest za wcześnie.... JA OCZYWIŚCIE NIE BRAŁAM I NIGDY TEGO NIE ZROBIĘ... I teraz jestem wdzięczna mojemu chłopakowi za to że wtedy się pojawił.....

 

[moniaaaaaa17]

no widzisz bylas twarda,ale wiekszosc poddaje sie...moja kolezanka chodzi z chlopakiem ktory bierze a co najjgrosze jej tez daje :/ zwiazek z "narkomanem"najczesciej konczy sie nieszczesciem...Cierpi sie naookraglo.

 

[motylek]

Oj tak, ale ja nadal nie rozumiem dlaczego mój były brał.... miał cudowną kochającą rodzinę, kasy im nie brakowało... nie miał problemów... chyba zaczął dlatego, ze miał takie towarzystwo, kasiastych synków którzy dla zabawy ćpali... cieszę się ze mój misiek nie ćpa, bo nie mogłabym przeżyć tego co przezyłam z tamtym.... Ale dzięki mojemu obecnemu chłopakowi wzięłam się w garść :*

 

[moniaaaaaa17]

dobrze ze spotkalas takiego...czesto jest tak ze osoby z dobrych domow biora...jak jest sie biednym to sie nie bierze bo nie ma sie na to pieniedzy...ja mam kolege ktory kradnie choc jest bardzo bogaty,nikt nie zrozumie tego swiata wplyw srodowiska ma ogromne znaczenie.

 

[motylek]

Oj to prawda, środowisko strasznie umie wpłynąć na ludzi... :/

 

[butterfly5]

czesto jest tak ze osoby z dobrych domow biora...jak jest sie biednym to sie nie bierze bo nie ma sie na to pieniedzy... wplyw srodowiska ma ogromne znaczenie.

popieram.
wczoraj pewien chłopak z mojego środowiska (którego nie widziałam pond rok) powiedział mi, że w ciągu dwóch miesięcy przepuścił z kolegą ponad 30.000 zł na imprezy, dragi itp. - nie mam podstaw, żeby nie wierzyć bo mają nadzianych rodziców...
z kolei inny kolega powiedział, że kupił pierwszy samochód za handlowanie narkotykami...

nawet nie wiedziałam co się dzieje prawie pod moim domem... :/

a po drugie nawet nie podejrzewałabym tych osób o takie zachowania... :mruga:

 

[motylek]

No cóż..... wplątali sie w takie towarzystwo..... a ono potrafi wprowadzić nawet do grobu....

 

[ponury_murzyn]

a ja jestem normalny... jak trzeba to sie bije ale staram sie unikac konfrontacji ... narkotykow nie biore bo to głupota, nie pale bo jestem sportowcem... nie pije bo... pije jak mi sie chce ale tez nie na kazdej imprezie