Dzieci, alkohol i szpan

sachara13

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2009
Posty
135
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z Polski
Od moderatora: Dzieci, alkohol i szpan, czyli porozmawiajmy o pokemonach, którzy piją, palą, konia... dla szpanu.


Oryginalny post:

U mnie w klasie są tacy debile którzy pija na pokaz....... nie żebym była taką sztywniaczka ale 3 butelki to jednak przesada......
nie rozumiem jak nauczyciele nie mogli poczuć.............


Edit: Zmiana treści postu, tak aby temat nadawał się do dłuższych rozmów.
 

Absol

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2009
Posty
56
Punkty reakcji
0
Miasto
53°24'N / 2°59'W
Zależy czego te butelki :D
A tak na serio... Nie przejmuj się debilami którzy Cię otaczają.
Myśl o sobie bo inaczej skończysz tak jak oni.
 

marié.

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2008
Posty
58
Punkty reakcji
0
Wiek
85
Miasto
Uć.
Ja znam osoby które od 5 klasy podstawówki piją i palą,a są teraz z drugiej gimnazjum.
Nauczyciele wiedzieli..Bo jedna dziewczyna często mdlała i była słaba..Cieła się itd.
Ostatnio uprawiała seks po pijaku z chłopakiem..Na szczęście nie zaszła w ciążę.
Byłam przez dwa miesiące z nimi w grupie..zapaliłam kilka razy..napiłam się..I odeszłam.

Spróbuj z nimi porozmawiać..Może ich polubisz. ;)
To ,że piją czy palą to ich zdrowie..mogą być tak naprawdę fajni. Ot.
Może i po dłuższej znajomości okaże się ,że są w ciężkim nałogu ,a ty im pomożesz z tego wyjść.?
Musiałbyś powiedzieć więcej by móc Ci bardziej pomóc ..
 

sachara13

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2009
Posty
135
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z Polski
Z tym że to właściwie moi koledzy...........z mojej klasy.oni już nieraz próbowali eksperymentów po prosu chodzi o to że to nic im nie daje.....napiją się....i nie rozumiem po co oni piją w budzie???i to im właśnie daje jakąś satysfakcję a mi to trudno zrozumieć..bo np. wypić sobie szampan na sylwestra itp. no ale bez przesady
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Wiesz na poczatku chciałem zamknac temat, bo uznałem ze temat bez sensu. Ale pozwole sobie przerobic nieco go :]
Aby nabrał sensu.

Co oni piją?
Picie w szkole szybko skończy się... Złapią ich nauczyciele, pójdzie nagana od dyrektora a w najgorszym razie wykreślą z listy, wezwą rodziców i skończy się szpan.
 

sachara13

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2009
Posty
135
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z Polski
Wiesz na poczatku chciałem zamknac temat, bo uznałem ze temat bez sensu. Ale pozwole sobie przerobic nieco go :]
Aby nabrał sensu.

Co oni piją?
Picie w szkole szybko skończy się... Złapią ich nauczyciele, pójdzie nagana od dyrektora a w najgorszym razie wykreślą z listy, wezwą rodziców i skończy się szpan.

Tak..........bardzo prosto powiedziane.......co oni piją ?????????tzw. wodę ognistą 15%
I co to da jeśli dowiedzą się o tym nauczyciele?alkoholizm dotyka co 2 szkołę w Polsce.....i nie każdy jest skory o tym poinformować odpowiednie osoby..........
A poza tym zakazany owoc lepiej smakuje
Ps. en temat nie jest bez sensu bo jak juz napisałam dotyka co drugą Polską szkołę i jest po to aby ostrzec
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Tak..........bardzo prosto powiedziane.......co oni piją ?????????tzw. wodę ognistą 15%
I co to da jeśli dowiedzą się o tym nauczyciele?alkoholizm dotyka co 2 szkołę w Polsce.....i nie każdy jest skory o tym poinformować odpowiednie osoby..........
A poza tym zakazany owoc lepiej smakuje
Ps. en temat nie jest bez sensu bo jak juz napisałam dotyka co drugą Polską szkołę i jest po to aby ostrzec

Co powiedzą? Chyba co zrobią.
Znam wiele przypadków gdzie picie w gimnazjum kończyło się źle, bardzo źle dla osób pijących.
Trochę inaczej wygląda sytuacja w liceach i technikach (zwłaszcza na zabawach). No ale rok temu kolesia wykreślili z listy bo na lekcji otworzył sobie wino.
 

Vozone.

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2009
Posty
866
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Osw.x]
Czy wszyscy robią to dla szpanu.?
Nie.
Ale większość tak...
Na to nic nie poradzimy...
Ale żal mi takich co chcą szpanować ze fajki palą a nawet się zaciągnąć nie umieją...
Wypiją dwa kieliszki i już nimi rzuca...
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
U mnie w szkole na wycieczkach to się nawet z nauczycielami pije. Jak kogoś złapią w szkole na lekcjach to nawet za posiadanie w plecaku puszki piwa wywalają ze szkoły. Ale to nie przeszkadza. Znajomi z równoległej klasy na chemii we dwóch Johnny'ego Walkera obalili, nam też się zdarzyło parę razy na biologii coś wypić, nikt nie zauważył, chociaż konsekwencje mogłyby być ostre. I nie wiem jak tam u was, ale u nas szpanu żadnego w tym nie było. Po prostu stwierdziliśmy, że nudno na lekcjach to przynajmniej sobie czas umilimy ;)
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
zw. wodę ognistą 15%
A co to niby jest?Nalewka?Nie powiesz mi,że dzieciak wypił 3 nalewki i poszedł na lekcje.Mi kiedyś udało się wypić 3 wina,ale te słabe 10%,na lekcje bym chyba nie dotarł,a byłem starszy :D
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
"Woda ognista" to potoczne określenie wódki. Jeszcze się z 15% wódką nie spotkałem. Ani tym bardziej z 13-latkami, którzy po trzech butelkach gorzały byliby w stanie iść do szkoły tak, żeby nauczyciele się nie zorientowali. Żeby w ogóle byli w stanie gdziekolwiek iść. 15%? To mi wystarczą trzy butelki wina (12%) żeby ciężko wyglądać, a co tu dopiero mówić o dzieciach.
 

sachara13

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2009
Posty
135
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z Polski
a słyszeliście o wódce domowej roboty?????????poza tym ja się nie przyglądałam rozeznaniu procentowym..............
No i to tez zależy ile było osób!!!!!!!!!!!myślcie racjonalnie............dokładnie to osób coś koło 14 -11 z naszej klasy a 3 rok starszej....
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
a słyszeliście o wódce domowej roboty?????????poza tym ja się nie przyglądałam rozeznaniu procentowym..............
No i to tez zależy ile było osób!!!!!!!!!!!myślcie racjonalnie............dokładnie to osób coś koło 14 -11 z naszej klasy a 3 rok starszej....

rozmajona? To pies go wie ile ma procent... Bo nie sądzę, żeby sobie dzieciaczki potrafili to obliczyć, mimo że w szkole tego uczą.
Jak piją w 14 osób to po ile im wyjdzie? 3 kieliszki? Szkoda robić sobie smaka nawet. Zresztą co to za wódka w której jest ok. 15% ... To siki, a nie wódka :)

I proszę nie używaj miliona za pytajników i wykrzykników oraz kropek, bo dostaniesz 20%. Przestrzegaj netykiety! Wystarczy jak dasz jeden wykrzyknik itd.
To nie jest ani gadu gadu ani czateria, że możesz sobie pozwalać na takie dziwactwa.
 

Migootka

Rodowita Łodzianka
Dołączył
17 Listopad 2008
Posty
1 090
Punkty reakcji
4
Wiek
106
Miasto
Łódź
a słyszeliście o wódce domowej roboty?????????poza tym ja się nie przyglądałam rozeznaniu procentowym..............
No i to tez zależy ile było osób!!!!!!!!!!!myślcie racjonalnie............dokładnie to osób coś koło 14 -11 z naszej klasy a 3 rok starszej....




Słyszeliśmy, słyszeliśmy, ale wódka to jest wódka, a domowa jest pewnie jeszcze mocniejsza niż sklepowa. Poza tym 3 flaszki na 14 osób? To wychodzi jakaś setka na łebka, więc raczej to nie jest dużo...

Myślę baaardzo racjonalnie. Gwarantuję.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Słyszeliśmy, słyszeliśmy, ale wódka to jest wódka, a domowa jest pewnie jeszcze mocniejsza niż sklepowa. Poza tym 3 flaszki na 14 osób? To wychodzi jakaś setka na łebka, więc raczej to nie jest dużo...

Myślę baaardzo racjonalnie. Gwarantuję.

zależy jeszcze co ma na myśli mówiąc domowej roboty.
Może rozmajony spirytus z bazaru? I wtedy nie koniecznie musi mieć więcej vol. niż ze sklepu.
 

Migootka

Rodowita Łodzianka
Dołączył
17 Listopad 2008
Posty
1 090
Punkty reakcji
4
Wiek
106
Miasto
Łódź
zależy jeszcze co ma na myśli mówiąc domowej roboty.
Może rozmajony spirytus z bazaru? I wtedy nie koniecznie musi mieć więcej vol. niż ze sklepu.




Też prawda. Ale jak długo żyję, a już trochę żyję, nigdy nie stało się tak, żeby wódka domówka była słabsza od sklepowej... Zawsze była to taka "siekiera:, że się pić nie dało hehe :D

No ale autor postu pisze, że 15%, więc może masz rację. Tylko skąd wiadomo ile wódka ma procent? Jak spojrzysz, to nie zobaczysz. Robili badania laboratoryjne, czy co?
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Też prawda. Ale jak długo żyję, a już trochę żyję, nigdy nie stało się tak, żeby wódka domówka była słabsza od sklepowej... Zawsze była to taka "siekiera:, że się pić nie dało hehe :D

No ale autor postu pisze, że 15%, więc może masz rację. Tylko skąd wiadomo ile wódka ma procent? Jak spojrzysz, to nie zobaczysz. Robili badania laboratoryjne, czy co?

Ale jeżeli rozmajasz spirytus 90% załóżmy 100ml w 900ml wody, to łatwo policzyć, że wyjdzie ci soczek 9% :) Zresztą to robią dzieci więc pies go wie :D
Bo jednak nie chce mi się wierzyć, że robią sobie bimber itp. :D
 

Migootka

Rodowita Łodzianka
Dołączył
17 Listopad 2008
Posty
1 090
Punkty reakcji
4
Wiek
106
Miasto
Łódź
Ale jeżeli rozmajasz spirytus 90% załóżmy 100ml w 900ml wody, to łatwo policzyć, że wyjdzie ci soczek 9% :) Zresztą to robią dzieci więc pies go wie :D
Bo jednak nie chce mi się wierzyć, że robią sobie bimber itp. :D



No tak. W sumie co racja, to racja. Ale młodzież jest teraz pomysłowa, więc różne rzeczy mogą się dziać hehe :D

Co do bimbru, mój Teść jest mistrzem w tego typu pracach hehe :D
 

sachara13

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2009
Posty
135
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z Polski
Wiecie co?ja napisałam ten temat po prostu dlatego że w Polskich szkołach alkochol,papierosy itp. są częst w użyciu. Nie napisałam tego po to żeby się sprzeczać ile procent miała ta wódka jakiego typu, czy by mogli po 15 procentach dostać się do klasy bo jak dla mnie to nie ma róznicy czy wypiją 15 procent czy 12 tylko to że wogóle wypili, że spróbowali...dla szpanu
 
Do góry