Dylemat

[Predictable]

Stoje przed małym dylematem . Mianowicie mam mętlik w głowie bo kompletnie nie wiem jak powinnam postąpić z jednej strony nie chciałabym go skrzywdzic żeby zrobiło mu się przykro to jak go potraktowałam a z drugiej może warto by było z nim spróbować .. Tylko jest jeden problem między nami polegający na różnicy wieku . On jest ode mnie młodszy o 3 lata .
( Ja 22 , on 19 ) . Wydaje mi się ze powinien sobie znaleźć jakaś rowiesniczke mniej wiecej w jego wieku probowalam jakos wplynać na niego zeby nie probował bo nie chcialabym zeby ktores z nas bylo obiektem niemilych doczepek ze strony innych ani krzywych spojrzeń to odpowiedział : " Cięzko jest przewidziec reakcje innych . A gdybysmy tak spróbowali wtedy przekonalibysmy sie jaka bedzie reakcja innych " Zależy mu . Jak spotykamy się to nie czuć tej różnicy wiekowej pomiędzy Nami znajdujemy wspólne tematy moge z nim o wszystkim porozmawiać ..
Wczoraj powiedzialam mu ze wkoncu zblizaja sie niedlugo wakacje napewno poznalby jeszcze kogoś a on ze nie chce nikogo innego bo zadna dziewczyna ktorej do tej poznal nie zrobila na niego takiego pozytywnego wrazenia .
Co zrobilibyscie bedac na moim miejscu ? Byliście z mlodszym od siebie chłopakiem ?

 

[kasia1648]

Ja tu nie widze zadnego dylematu...jezeli ci zalezy to nic nie stoi na przeszkodzie

3 lata roznicy to nie wiele,a pozatym takiej malej roznicy wiekowej nie widac

Ja na twoim miejscu bym sprobowala nic nie tracisz,a mozesz jedynie zyskac

 

[darkmack]

Napisałaś że jemu zależy, o nim ciągle wspominasz, że on chce być z tobą. A ty??
Wiek ?? tylko trzy lata różnicy? Gdzie tutaj problem? Moim zdaniem wiek żadnej roli nie gra.

Jeśli zależy tobie na nim, to warto spróbować, skoro znajdujecie razem wiele wspólnych tematów, to dlaczego nie spróbować co by z tego wyszło ?

 

[Predictable]

Może kolezanka twierdzi ze powinnam znalezc sobie kogoś starszego .

 

[kasia1648]

Sama sobie wmawiasz,ze wiek to przeszkoda,a to nie prawda <_<
Starszy chlopak nie znaczy lepszy BB)
Musisz podjac decyzje i w tym ci nie pomoze ani kolezanka ani nikt na forum <_<

 

[darkmack]

Może kolezanka twierdzi ze powinnam znalezc sobie kogoś starszego .

Bo.... uważa że... ??? - no właśnie dlaczego tak uważą, chętnie wysłucham jej tłumaczenia w którym wyjaśni, dlaczego dwoje ludzi, którzy mają mnóstwo wspólnych tematów, dobrze się ze sobą czuja - nie mogą być razem, ponieważ On jest młodszy o 3 lata.

 

[ilonka_4]

ważniejsze od metryczki jest chyba to jak się zachowuje

 

[Avior]

Chłopakowi zależy na tobie.
Tobie zależy na opinii innych. Żeby obciachu nie było, że prowadzasz się z młodym?
Facetowi dziewczyńskie ploty zwykle zwisają... To my, baby, zwykle nie trawimy krzywych spojrzeń psiapsiółek
Po co krzywdzić fajnego gościa? Powiedz mu, wprost jak jest: sorry, ale dla mnie ważniejszy jest mój wizerunek publiczny, to, co o mnie myślą i mówią inni. Nie poświęcę tego dla jakiegośtam twojego uczucia. Taki związek nie jest trendy. A poza tym koleżanka twierdzi, że powinnam znaleźć sobie kogoś starszego.

Pytasz obcych ludzi na forum, czy byc z nim, czy nie? Gdyby był dla ciebie ważny - sama byś wiedziała. On ma 19 lat. Ty masz 10.

 

[ancora un bambino]

roznice 3 lat ciezko nazwac jakas roznicą. u moich rodzicow mozna dopiero powiedziec ROZNICA wieku.. mimo ze moj tata jest starszy od mamy rowne 10 lat to i tak nadal sie kochaja. poza tym są juz z 23lata po slubie.
jak mu zalezy na tobie i tobie rowniez na nim to wedlug mnie nic nie stoi na przeszkodzie. mozna tobie tylko pozazdroscic ze tacy mezczyzni (co kobiete stawiaja na 1miejscu) jeszcze istnieja
po prostu nie przejmuj sie tym a to ze ty jestes od niego starsza to juz nic dziwnego... duzo jest takich par.

 

[Kenryl]

Sama sobie robisz problem tam, gdzie go niema. Klasyczne ludzkie zachowanie. Spróbuj, na pewno armagedonu nie będzie

 

[arkovianin]

Wiek nie jest przeszkodą w związku.Jeśli ten człowiek jest dojrzały na tyle aby być z Tobą!

 

[estella]

moim zdaniem to na pocxątku możesz czuć się dziwnie...
niemniej jednak jestem ZA!
ważne jest ile kto ma w głowie, a nie w dowodzie
trzymaj się

 

[Predictable]

Bo.... uważa że... ??? - no właśnie dlaczego tak uważą, chętnie wysłucham jej tłumaczenia w którym wyjaśni, dlaczego dwoje ludzi, którzy mają mnóstwo wspólnych tematów, dobrze się ze sobą czuja - nie mogą być razem, ponieważ On jest młodszy o 3 lata.

Wytłumaczyła to dokładnie w ten sposób : "tylko tak mowie ale wybor nalezy do ciebie bo mysle ze dziewczyna powinna miec starszego do siebie faceta " Zaproponowal ze jesli sie zgodze zeby pomogl mi w nauce do egzaminow to moze mnie przepytywac z materialu jak bede sie zaczynala przygotowywac więc zobaczymy jak to bedzie . Moze potrzebuje czasu zeby to wszystko jeszcze przemyśleć czego tak naprawde chce zabardzo przejmuje sie zdaniem innych .
Dzisiaj jak rozmawialam z nim to wspomnial ze jak spacerowalismy po rynku to jego kolezanka nas podobno widziala i powiedziala ze fajnie razem wygladamy ze nie widac miedzy nami roznicy wieku moze faktycznie cos w tym jest .

 

[darkmack]

Czyli żadnego porządnego argumentu nie podała twoja koleżanka, w którym by potwierdziła swoją teze iż kobieta powinna mieć starszego, a nie młodszego faceta.

Wspomniałaś że może coś w tym jest, a odpowiedz sama sobie, na czym polega związek? w jaki sposób dwoje ludzi się przyciąga do siebie? co jest najważniejsze w związku ?

I powinnaś już wiedzieć co zrobić z tym chłopakiem

 

[Kenryl]

Do dupy z takimi koleżankami i do dupy z uzależnianiem życia od zdania wyżej wymienionych.

 

[katarinka87]

Może i nie będzie, ale czy rzeczywiście chcesz być z chłopakiem, który jest dużo mniej dojrzały niż Ty? Dla mnie trochę to dziwne, on pisze maturę w tym roku, a Ty juz pewnie skończyłaś studia i możesz zacząć mysleć o facecie, którzy być może będzie ojcem Twoich dzieci.

 

[vicky019]

Skoro jemu zależy na tobie a tobie na nim to spróbuj. Wiek nie jest istotny facet, który ma 23 lata niekoniecznie jest bardziej dorosły niż taki co ma 19 lat. Ludzie z otoczenia się przyzwyczają poplotkują a potem znajdą sobie nowe obiekty to obgadania. Nie przejmuj się opinią innych tylko walcz o miłość

 

[JaY22]

Ojjj... katarinka87 trochę zorientowania w "terenie" zwanym forumowiskiem i wiedziałabyś, że Predictable nie jest jeszcze po studiach, a co dopiero pisać o dzieciach do których zapewne się jeszcze Jej nie śpieszy (no chociaż mogę się mylić, w końcu jestem tylko człowiekiem )

...natomiast, jeśli chodzi o główny wątek to tkwisz w czymś takim jak stereotypy i szablony ("bo powinien być równieśnikiem lub starszy") 3 lata to jeszcze nie jest tak duża różnica, której nie da się przemilczeć, czasami znacznie młodsze osoby mają bardziej odpowiedzialne nastawienie do życia, niż taki 30 latek, który prezentuje zachowanie 10 latka... z tym, że zabawki się zmieniły na większe => furke, komórke i szpan z pustą blacharą (ot taki przykład)

Liczysz się bardziej ze zdaniem innych, niż ze swoim? skoro znajomi i przyjaciele mają zamiar Tobie dogryzać w tej kwestii, to chyba raczej należy wygarnąć im, że marne z nich towarzystwo i w dodatku nietolerancyjne... ;]

Jack Frost

 

[Greeg]

powiedzmy sobie szczerze - nie wychodzisz przeciez za maz.

wiec wez sie w garsc i zaszalej sobie - to juz ostatnia taka mloda krew jaka mozesz zlapac Potem beda na Ciebie leciec sami piekni 25-30 letni Przezyj z nim mile chwile, co Ci szkodzi. Jak uznasz, ze to nie to, no to zakonczysz znajomosc. Facet w tym wieku powinien miec juz jaja wiec sobie poradzi.

 

[katarinka87]

Napisałam tak patrząc na wiek. 22 lata dla mnie to końcówka pierwszych studiów i początek dorosłego życia