no ok 90 zł za 10Mbit jest ok, tylko dlaczego masz to dostępne w 1-2% kraju ? Ogromna większość ma maks 512kb/s za 45 - 50 zł a to jest lekkie przegięcie.
Dla ciebie, ja już nie mam tak słodko najszybsze łącze jakie mogę mieć u siebie (z kablowych) to 512kbit/s dużo patrząc ze płacę za to 45 zł/mies ? Moim zdaniem mało dla mnie w polsce obecnie standardem powinno być 1- 2 mbity/s.
Także nie gadaj ale nie jest wesoło.
No do wyboru mam jeszcze denną radiówkę z poblokwanymi portami, brakiem własnego zewnętrzego ip itp.
i to jest wlasnie to do czego ja bym dozyl jako rozwoj gospodarczy, nie do predkosci swiatla w komputerze, bo i po co mi 100Mbps, nie umialbym z tego korzystac w pelni,ale trzeba dazyc do zmian cen za internet, dazyc zeby szly w dol, bo ich wysokosc jest porazajaco rozpaczliwa, jak sam mowisz
ja sam jeszcze 10lat temu mialem modeomowy internet i placilem 30gr za 6min polaczenia w godz 18-6 :mruga:
W USA duże miasta mają za darmo w ramach eksperymentów ( o ile pamiętam to coś związane z balonami ). W Japonii mają nie dość że za darmo to jeszcze super szybki w porównaniu że srednią prędkością w Polsce. A Polska? Tu jak na razie rządzą "promocyjne" oferty na kilka lat ;P Ja mam radiowke, 512kb i płacę 50 zł w małym miasteczku :| Jeśli chodzi o porty i IP w radiowce, to u mnie mozna za dopłata 10 zł mieć zewnętrzne IP. Porty też da rade odblokować, przypomnę zę TP blokuję IRC i niektóre strony
to nie trzeba daleko szukac darmowego internetu w miastach, w polsce rzeszow tak ma, i uwazam ze jak np dla miast studenckich takich jak wroclaw to promocja darmowego internetu w meiscie np radiowego byla by wielka przyneta na szukajacych studiow czy miesca do zycia