Pamiętacie tą przyjaciółkę, do której kiedys stracilam zaufanie?
Pisałam kiedyś o tym..
Sprawa dotyczy jej.
Smutno mi bo wiem, że jest mi bliska.
Wybaczyłam jej i było dobrze.
Teraz od nowego roku przyszłam taka Anka.
Mieszka u niej na osiedlu.
Moja przyjaciolka chyba ją polubiła.
A ona zaczela wchodzić między mna i Anke..
Teraz przeciagnela ja na swoja strone.
Ona mówi, że jestem najwazniejsza, ale to z nią znika na przerwach.
To z nią się smieje..
Odwrocila się, ale mowi, ze jestem tym kim byłam.
Co mam robic?
Bardzo mi na niej zalezy
Pisałam kiedyś o tym..
Sprawa dotyczy jej.
Smutno mi bo wiem, że jest mi bliska.
Wybaczyłam jej i było dobrze.
Teraz od nowego roku przyszłam taka Anka.
Mieszka u niej na osiedlu.
Moja przyjaciolka chyba ją polubiła.
A ona zaczela wchodzić między mna i Anke..
Teraz przeciagnela ja na swoja strone.
Ona mówi, że jestem najwazniejsza, ale to z nią znika na przerwach.
To z nią się smieje..
Odwrocila się, ale mowi, ze jestem tym kim byłam.
Co mam robic?
Bardzo mi na niej zalezy