Olanzapine
Nowicjusz
- Dołączył
- 10 Luty 2016
- Posty
- 113
- Punkty reakcji
- 1
Piszę z czystej ciekawości, do wszystkich kobiet i mężczyzn, którzy spotkali się z podobnym typem facetów.
Tyle się pisze i mówi o tym, że kobiety każą się domyślać, nie mówią wprost, mówią ogólnikowo, a mężczyźni prosto, zwięźle i na temat.
Niestety nie miałam tego szczęścia, bywałam z różnymi "charakterami" i o dziwo często trafiałam na takich "DOMYŚL SIĘ ALBO FOCH".
Sytuacja z życia - chciał mi opowiedzieć co było w pracy, najpierw poszedł spać po dyżurze, wróciłam z pracy popołudniu i zajęłam się różnymi sprawami zapominając wrócić do tematu (jakby była to moja kwestia). Skończyło się kłótnią, że mnie nie interesuje jego życie, że nie zapytałam choć rano napomknął, że mogłam pomyśleć, że czeka na pytanie... ludzie kochani po co te problemy zamiast normalnie rozpocząć temat?. Sama lubię bezpośrednią rozmowę, bez owijania w bawełnę, bez zawijania wątków.
Czy te różnice między płciami zacierają się, czy nigdy nie miały racji bytu i bez szufladkowania trzeba przyznać, że każdy może mieć cechy każdego?
Tyle się pisze i mówi o tym, że kobiety każą się domyślać, nie mówią wprost, mówią ogólnikowo, a mężczyźni prosto, zwięźle i na temat.
Niestety nie miałam tego szczęścia, bywałam z różnymi "charakterami" i o dziwo często trafiałam na takich "DOMYŚL SIĘ ALBO FOCH".
Sytuacja z życia - chciał mi opowiedzieć co było w pracy, najpierw poszedł spać po dyżurze, wróciłam z pracy popołudniu i zajęłam się różnymi sprawami zapominając wrócić do tematu (jakby była to moja kwestia). Skończyło się kłótnią, że mnie nie interesuje jego życie, że nie zapytałam choć rano napomknął, że mogłam pomyśleć, że czeka na pytanie... ludzie kochani po co te problemy zamiast normalnie rozpocząć temat?. Sama lubię bezpośrednią rozmowę, bez owijania w bawełnę, bez zawijania wątków.
Czy te różnice między płciami zacierają się, czy nigdy nie miały racji bytu i bez szufladkowania trzeba przyznać, że każdy może mieć cechy każdego?