Śmieszne to jest, komercjalizacja czy powrót do podziemia?
komercjalizacja = muzyka jest coraz bardziej popularna, coraz więcej składów, a co za tym idzie coraz więcej plew które ciągną muzyke w duł, pozostają jedynie "ci prawdziwi", ponieważ mało jest słuchaczy więc tworzą oni w podziemiu. Ludzie widzą że inne gatunki śmierdzą komerchą, więc rośnie popularność niezależnych undergroundowców i koło sie zamyka...