Długość Stosunku

Kerio

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
7 525
Punkty reakcji
14
nika niekoniecznie reakcje u róznych osob sa inne. Jedni moga dluzej innym wogole nie staje :p
 

Kerio

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
7 525
Punkty reakcji
14
Jednych alko pobudza a u innych powoduje senność :p
 

robobobo

Nowicjusz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
46
Punkty reakcji
0
Witam!!
Moje pytanie może wydać się dziwne, ale chcę wiedzieć.
Ile czasu u was trwa sex, chodzi mi tutaj o "sex" w dosłownym tego słowa znaczeniu, czyli tzw penetracja :) Prosze o szczere odpowiedzi.
W moim przypadku jest baaardzo różnie(3-8min), a dlatego że różnie to jest to bardzo frustrujące. Moja partnerka jest bardziej ode mnie doświadczona, a zaznacze ze jest moja pierwszą. Uprawiamy sex od 5 miesiecy. Interesują mnie odpowiedzi dotyczxace sexu "pierwszego" w dniu, nie chodzi mi o to ze cala noc kilka razy i np. za trzeciem razem panowie prawie nie mogli juz dojsć. Czyli ile czasu średnio kochacie sie za pierwsyzm razem. Ja za kazdym razem się stresuje zebym nie dał plamy i za szybko skończył, a jeszcze bardzo chce żeby jej było dobrze to po kilku minutach moja ptaszyna opada (bo mój mózg myśli o innych rzeczach) :/ , ale potem nie ma problemu zeby ją postawić, tylko że znowu chce zeby jej było dobrze i problem się powtarza. Nie jest to zawsze ale jest...
Nie wyobrazam sobie jak można sie kochać w jednej pozycji ponad 10 min :) zwłaszcza ze ona nie lubi przerywać i zmieniac szybkości ruchów... chyba slabo u mnie narazie z kondycją:)
 

Carrie

zagubiona w korytarzach czasoprzestrzeni
Dołączył
8 Styczeń 2007
Posty
1 293
Punkty reakcji
1
Wiek
36
to zalezy od tego czy się dąży do szybkiego końca czy robi wszystko by opóźnić ;) 15 min - 1h. Jakos tak. Ale to tak na oko, bo na zegarek rzadko patrze, to by było głupie odliczac czas :p
 

robobobo

Nowicjusz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
46
Punkty reakcji
0
ale dla was sex równa się zmienne ruchy, pozycje, przerywanie i zabawy oralne zeby znowu wrocić do penetration ??? To wsyztsko za jednym razem?? czyt. za jedneym razem faceta :)
 

Carrie

zagubiona w korytarzach czasoprzestrzeni
Dołączył
8 Styczeń 2007
Posty
1 293
Punkty reakcji
1
Wiek
36
ale dla was sex równa się zmienne ruchy, pozycje, przerywanie i zabawy oralne zeby znowu wrocić do penetration ??? To wsyztsko za jednym razem?? czyt. za jedneym razem faceta :)
No pisząc to wprowadziłam jednostkę :D 1 sex = 1 orgazm :p Następne dążenie = 2gi sex :p
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
jak dla mnie to seks równa się temu wszystkiemu praktycznie co napisales, oral w trakcie seksu tez, ale tylko troszeczke
tak to wszystko za jednym razem, a zeby przedłuzyc stosujemy wlasnie oral w chwilach przerwy ;)
 
Do góry