Długi ból głowy

[Karen3]

Od pewnego czasu dosyć często boli mnie głowa, szczególnie w okolicy szyi, potylicy. Może to trwać nawet kilka godzin, z tym, że nasila się, gdy się schylam. Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym i może mi coś poradzić?

 

[samotnawsieci93]

moze uderzyłas sie w czesc potyliczna?

 

[CałaOna]

dla mnie to wyglada na zatoki .. bierz albo imbuprom zatoki albo udaj sie do lekarza. tez tak czasem mam ;/

 

[Meszek]

Sugerowałbym odwrócenie tych rzeczy - proszę najpierw iść do lekarza, a dopiero potem brać jakieś leki.

 

[Alek06]

Sugerowałbym odwrócenie tych rzeczy - proszę najpierw iść do lekarza, a dopiero potem brać jakieś leki.

No ja tez tak uwazam.lekarz na pierwszym miejscu, bo moga to tez byc jakies bole cisnieniowe.Ja tak miałam keidy długo siedzialam w jednej pozycji a potem wstawałam ,to czulam jakby krew nie mogła dopłynac mi do głowy. Potem przeszło to w migrene.Mała czarna pomagała ,ale lekarz i tak miał w tym swoja ingerencje.

 

[Smutna27]

Ja mam inny problem. Ostatnio dokucza mi taki dziwny nerwoból w lewej stronie głowy, trwa kilka sekund i zanika... tak kilka razy w ciągu dnia, co to może oznaczać?

 

[aaaaa2]

Ja mam inny problem. Ostatnio dokucza mi taki dziwny nerwoból w lewej stronie głowy, trwa kilka sekund i zanika... tak kilka razy w ciągu dnia, co to może oznaczać?

Także mam w lewej stronie, rzadziej po prawej stronie ;d. U mnie cały czas się po lewej stronie chyba trzyma bo teraz także czuję, ale nie tak mocno

Co do tego bólu głowy może to od złego ułożenia głowy/karku podczas snu? Mam takie bóle jak wstaję i potrafią trzymać sporo czasu ;x

 

[Tiffany_82]

Od pewnego czasu dosyć często boli mnie głowa, szczególnie w okolicy szyi, potylicy. Może to trwać nawet kilka godzin, z tym, że nasila się, gdy się schylam. Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym i może mi coś poradzić?

Jeśli nasila sie przy pochylaniu, to faktycznie moga to byc zatoki, a jesli w okolicach szyi to moze wezly chlonne? Moze Cie gdzies przewialo? To powazna sprawa, polecam wybrac sie do lekarza, bo niewykluczone ze konieczny bedzie antybiotyk, jesli to cos powaznego.

 

[Ronnie Coleman]

a moze to poprostu zwykłe wzmożone napięcie mięsniowe?? nie pomys. Potylica i szyja to nie zatoki a węzły chłonne.. gdyby ją przewiało to by je miała powiększone...

 

[Tiffany_82]

Nie pisała ani że ma powiększone węzły chłonne, ani tez ze nie ma, stąd to moje przypuszczenie. Ale niewykluczone, że to zapalenie ucha środkowego. Przy tym schorzeniu ból z początku występuje właśnie w tych okolicach, a na dalsze objawy zwykle trzeba poczekac troche dluzej. Ja przynajmniej tak mialam. Ale antybiotyk zwalczył wszystkie objawy, co prawda dopiero po pary dniach, czy tygodniu, ale nie spodziewałam się natychmiastowej poprawy a to i tak nie było długo. pzdr

 

[Sasha2104]

Karen masz nieżyt nosa... (katar) inne objawy ? Chwilowo wygląda to na zatoki, wizyta u lekarza niezbędna...

Smutna zdecydowanie migrena...

 

[Karen3]

Wątpię, żeby to była wina zatok, bo od tego czasu jeszcze mi nie przeszło, a nie mam żadnego kataru, powiększonych węzłów chłonnych itp. Chyba, że to wina stresu, w którym żyję od jakiegoś czasu.

 

[Sasha2104]

Jest to możliwe, ból mija po położeniu się, przespaniu dotego odczuwasz oslabienie, mdłości itp. ? Wystąpiły u ciebie widzenie pozapiramidowe, tzn. rozmaz chwilowy obrazu, nieostre widzenie, ?

 

[koci]

a moze wizyta u dobrego neurologa, np Piotra Szymanskiego

 

[Ronnie Coleman]

częśto przyczyną bóli głowy jest wzmożone napięcie mięsni w okolicy przejścia odcinka szyjnego kręgosłupa w piersiowy (C7-Th1). Najlepszą metodą radzenia sobie z tym to połączenie terapi manualnej z kinesiotapingiem i masażem. Z doświadczenia wiem że to działa.

 

[polinea]

Mi to wygląda na migrenę. Także możesz kupić dermentol i smarować sobie tym żelem skronie, czoło oraz kark. Dość nietypowy sposób na leczenie bólu głowy, ale pomaga. Może dzięki temu ból minie, zawsze warto spróbować.

 

[sok_bananowy]

Jeśli jesteś ostatnio zestresowana, to może odczuwasz ból przez to, że nieświadomie napinasz mięśnie? Poproś, żeby ktoś zrobił Ci masaż karku i ramion, może to będzie w stanie pomóc?

 

[Roobin]

częśto przyczyną bóli głowy jest wzmożone napięcie mięsni w okolicy przejścia odcinka szyjnego kręgosłupa w piersiowy (C7-Th1). Najlepszą metodą radzenia sobie z tym to połączenie terapi manualnej z kinesiotapingiem i masażem. Z doświadczenia wiem że to działa.

zgadzam się z przedmówcą, często bóle głowy powstają na wskutek problemów z kręgosłupem, często tryb życia, praca nawyki powodują z czasem zmiany ułożenia kręgosłupa np w odcinku szyjnym, mięśnie posturalne odpowiedzialne za stabilizowanie tego odcinka pracują w inny sposób, powstają dolegliwości bólowe które mogą promieniować do głowy, zdarza się też tak ,że pojawiają się zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie i są podrażniane są nerwy, to też objawia się bólem głowy - warto skonsultować się z lekarzem a potem rehabilitantem, masaże czy niektóre zabiegi fizykoterapii jak najbardziej pomagają w rozluźnieniu mięśni a ćwiczenia w poprawie stabilizacji osłabionego odcinka kręgosłupa

 

[Kinnio]

Jeśli trwa to dłużej, to raczej nie mięśnie. Ja słyszałem ostatnio, że problemy z jelitem mogą powodować bóle głowy - wystarczy zmienić sposób odżywiania, tzn wyeliminowanie felernych składników, żeby problem zniknął. Czytałem o tym w poradniku kliniki Vimed, mają bardzo profesjonalnie zrobioną stronę, i masę informacji - warto tam szukać informacji na temat naszych problemów zdrowotnych.

 

[chityna]

To może być problem ze stawem skroniowo - żuchwowym. Jeszcze mało wiadomo o schorzeniach tego stawu, ale u niektórych bardzo mocno pracuje w czasie stresu, zaciskanie zębów, bruksizm itp. I potem ból ze stawu promieniuje na całą połowę głowy.
Ciekawe że nikt nie pisze o problemach z bólem głowy takim codziennym - zwykle spowodowanym ciśnieniem. macie na niego jakieś sposoby? leki przeciwbólowe czy jakieś inne domowe sposoby?