Dlaczego tak jest?

1paula1

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2006
Posty
34
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
z Bajki
Wtam.. Może ktoś mi pomoże w moim problemie. W tym rzecz ze jakiś rok temu byłam z kimś przez 2 lata, bardzo go kochalam ale on mnie zostawił.. za kilka dni znalazł sobie inną... a ja cierpiałam i miałam nadzieję ze wroci ale nic.. minęło pół roku skończył z tamtą dziewczyną, powiedział ze bardzo mnie kocha a po tygodniu zmienił zdanie.. i tak w kółko.. Od dwóch miesięcy nie utrzymuje z nim kontaku a gdy go spotkam to udaję ze go nie widzę.. A problem jest w tym że nie potafię pokochać innego chłopaka.. umawiałam się z kilkunastoma i zawsze szłam na to spotkanie z koleżanką a gdy chcieli coś więcej tzn. spotakć się sam na sam to zaczynałam ich unikać, nie odpowiadałam na smsy, gdy dzwonili nie odbierałam... (kiedyś jak mój były skończył ze mną też się z innym spotykałam ale zawsze był zły że sie spotykam więc chyba zostało mi w przyzwyczajeniu że tylko on jest jeden na świecie :( ) poprostu jak najdalej chciałam być od nich.. Dlaczego tak się dzieje? Może ktos z was ma lub miał taki przypadek? Jak sobie z tym poradziliście?
 

obsikany_topek

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
3
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Kraina Szczęścia
Nie daj sobą pomiatać!

Znajdziesz kiedyś tą jedyną osbę i ona znajdzie Cię. A o nim radziłabym Ci zapomnieć. W sumie mówią,że trzeba walczyć o miłość. Ktoś kiedyś powiedział,że w chwilii gdy zastanawiasz się czy kochasz to już przstałaś kochać na ZAWSZE. Kroczmy dalej. Życie jest piękne.


Mój blog: na-druga-nozke.mylog.pl hasło: tylinda
 

DoSiUnIa:)

the pretender
Dołączył
26 Listopad 2005
Posty
802
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Paradise city
On nie jest Ciebie wart,przecież On się Tobą bawi.Czas pozwoli Ci o Nim zapomnieć,znajdziesz sobie wkońcu tego jedynego.Teraz jest za świeżo żeby szukać sobie nowego chłopaka.
 

*Majeczka*

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2007
Posty
24
Punkty reakcji
0
Wtam.. Może ktoś mi pomoże w moim problemie. W tym rzecz ze jakiś rok temu byłam z kimś przez 2 lata, bardzo go kochalam ale on mnie zostawił.. za kilka dni znalazł sobie inną... a ja cierpiałam i miałam nadzieję ze wroci ale nic.. minęło pół roku skończył z tamtą dziewczyną, powiedział ze bardzo mnie kocha a po tygodniu zmienił zdanie.. i tak w kółko.. Od dwóch miesięcy nie utrzymuje z nim kontaku a gdy go spotkam to udaję ze go nie widzę.. A problem jest w tym że nie potafię pokochać innego chłopaka.. umawiałam się z kilkunastoma i zawsze szłam na to spotkanie z koleżanką a gdy chcieli coś więcej tzn. spotakć się sam na sam to zaczynałam ich unikać, nie odpowiadałam na smsy, gdy dzwonili nie odbierałam... (kiedyś jak mój były skończył ze mną też się z innym spotykałam ale zawsze był zły że sie spotykam więc chyba zostało mi w przyzwyczajeniu że tylko on jest jeden na świecie :( ) poprostu jak najdalej chciałam być od nich.. Dlaczego tak się dzieje? Może ktos z was ma lub miał taki przypadek? Jak sobie z tym poradziliście?

Rozumiem, że jest ci ciężko. Ja też czuje to samo....Wiem że jakby rzucił mnie mój chłopak to niepotrafiłabym być z innym... To jest okropne... Bo oni mogą spotykać sie codziennie z inną:( To nie sprawiedliwe. Skoro on ciągle wraca, mówi że kocha i znowu odchodzi żeby spotykać sie z inną panienką to znaczy że on jeszcze nie dojrzał.... Wiem że to trudne... Jeżeli chcesz pogadać to pisz...
 

Nutka_21

Nowicjusz
Dołączył
7 Listopad 2007
Posty
46
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
.....
hej.. wydaje mi sie ze nie jestes jeszcze gotowa zeby rozpoczac nowy zwiazek... daj sobie czas..a jesli chodzi o nowe znajomosci to przeciez na samym poczatku spotkania mozesz powiedziec ze nie szukasz chłopaka... :)
:papa:
 

emylla

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2007
Posty
4
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
woj. kujawsko-pomorskie
moim zdanie potrezbujesz troche czasu musisz sie czyms zajac przestac o nim myslec mialam to samo i powiem szczerze ze samo w koncu przeszlo nie na to recepty jedni od razu moga zapomniec a inni przez lata nie moga zapomniec to zalezy od czlowieka od jego wnetrza i zasad wyniesionych z domu to co opisalas swadczy o Tobie ze jestes bardzo wrazliwa osoba pewnie masz za dobre serduszko poczekaj jeszcze chwilke i zobaczysz ze samo przejdzie a na dzien dzisiejszy moge tylko zyczyc szczescia i osoby ktora na Ciebie zasluguje i ktora wynagrodzi Ci te wszystkie cierpienia...... pamietaj ze zlo powraca do osob z dwukrotna sila wiec on nie zostanie bez kary pozdrawiam i powodzenia:) trzymaj sie cieplo i sprobuj zapomniec a zobaczysz ze wszysto wroci do normy....
 

1paula1

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2006
Posty
34
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
z Bajki
Próbowałam już na wiele sposobów zapomnieć.. Nawet się zastanawiałam czy nie skrócić sobie życia.. Ja już nie wiem jak mam sobie z tym poradzić... Jak go widzę to moje nogi są jak z waty... Mam dość tego wszystkiego... Bardzo bym chciała zapomnieć ale nie umiem a może nie chcę bo cały czas mam nadzieje że wroci...
 

DoSiUnIa:)

the pretender
Dołączył
26 Listopad 2005
Posty
802
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Paradise city
Próbowałam już na wiele sposobów zapomnieć.. Nawet się zastanawiałam czy nie skrócić sobie życia.. Ja już nie wiem jak mam sobie z tym poradzić... Jak go widzę to moje nogi są jak z waty... Mam dość tego wszystkiego... Bardzo bym chciała zapomnieć ale nie umiem a może nie chcę bo cały czas mam nadzieje że wroci...

Skrócenie sobie życia nie jest rozwiązaniem problemów,pamiętaj o tym !! Pokaż jaka jestes dzielna i wypnij dumnie pierś do przodu,nie pokazuj światu słabości bo następny problem uderzy z podwójną siłą.Weź się w garść,On nie jest Ciebie wart !
 

sosad1

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2007
Posty
995
Punkty reakcji
2
Wiek
39
Ehh, chyba nie ma dziewczyny, która czegoś podobnego nie przeszła.... Czasem wydaje się, ze facet nie ma serca, tak nagle się odkochuje <nie raz bywa na odwrót>, ale pomyśl sobie, ze nie jest Ciebie wart...! Jesteś dla niego za PIĘKNA, za INTELIGENTNA, i za ATRAKCYJNA, a ten chłopak, niech się schowa.... :p i pamiętaj, ze na 100% znajdziesz kogoś z kim spędzisz całe zycie.... A pozatym nie chciałbyś chyba być z kims kto Cie nie kocha :( ... Miałm podobny problem, tez zostawił mnie chłopak po dłuuugim chodzeniu, i świat sie zawalił:( deprecha i wogóle, a teraz? heh mam mężusia oboje się kochamy i dzidziuś w drodze :) Pamiętaj nie ma faceta wyjatkowego, jak nie ten to napewno inny buśka :*:* papa:)
 

1paula1

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2006
Posty
34
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
z Bajki
Ehh, chyba nie ma dziewczyny, która czegoś podobnego nie przeszła.... Czasem wydaje się, ze facet nie ma serca, tak nagle się odkochuje <nie raz bywa na odwrót>, ale pomyśl sobie, ze nie jest Ciebie wart...! Jesteś dla niego za PIĘKNA, za INTELIGENTNA, i za ATRAKCYJNA, a ten chłopak, niech się schowa.... :p i pamiętaj, ze na 100% znajdziesz kogoś z kim spędzisz całe zycie.... A pozatym nie chciałbyś chyba być z kims kto Cie nie kocha :( ... Miałm podobny problem, tez zostawił mnie chłopak po dłuuugim chodzeniu, i świat sie zawalił:( deprecha i wogóle, a teraz? heh mam mężusia oboje się kochamy i dzidziuś w drodze :) Pamiętaj nie ma faceta wyjatkowego, jak nie ten to napewno inny buśka :*:* papa:)
Moje gratulacje :] :):):):):)

Ale chyba w moim przypadku to nie bedzie już możliwe :(
 

Kobieta_Kot^

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2007
Posty
9
Punkty reakcji
0
Niech Tobą nie rządzi!

Daj z nim sobie spokój! Rozumiem, że go kochasz... ale czy ma sens jeśli w jednym tygodniu cię kocha a za dwa trzy dni już nie?!
 

Gabi):)

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
4 684
Punkty reakcji
0
Wiek
16
Ehh, chyba nie ma dziewczyny, która czegoś podobnego nie przeszła.... Czasem wydaje się, ze facet nie ma serca, tak nagle się odkochuje <nie raz bywa na odwrót>, ale pomyśl sobie, ze nie jest Ciebie wart...! Jesteś dla niego za PIĘKNA, za INTELIGENTNA, i za ATRAKCYJNA, a ten chłopak, niech się schowa.... :p i pamiętaj, ze na 100% znajdziesz kogoś z kim spędzisz całe zycie.... A pozatym nie chciałbyś chyba być z kims kto Cie nie kocha :( ... Miałm podobny problem, tez zostawił mnie chłopak po dłuuugim chodzeniu, i świat sie zawalił:( deprecha i wogóle, a teraz? heh mam mężusia oboje się kochamy i dzidziuś w drodze :) Pamiętaj nie ma faceta wyjatkowego, jak nie ten to napewno inny buśka :*:* papa:)

popieram i gratuluje :)
 
Do góry