Dlaczego Jestem "inna"

ania_civ

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2006
Posty
1 881
Punkty reakcji
0
Rozumiem odczucia osób które w sposób wyraźny są "inne". Ale naprawdę "inny nie znaczy gorszy". Każdy ma jakąś inność w sobie, jedne widać, innych nie. Wierzę, że jest dużo ludzi, dla których to nie bedzie powód do skreślenia kogoś. Dla mnie by nie był - nawet w perspektywie związku.

Złości mnie okrutnie naśmiewanie się lub odrzucenie tego typu inności. Moja znajoma została odrzucona przez głupoli po ataku padaczki. Myślałam że wyjdę z siebie normalnie - jak można być tak tępym?!

Walmy takim ludziom prosto z mostu - głupek z ciebie, nie jesteś lepszy od niej / niego. Może pomoże.
 

SPIRIT

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2006
Posty
15
Punkty reakcji
0
powiem ci jedno jeśli jestes wierząca to o tyle dobrze kazdy ma jakieś brzemie mniejsze lub większe moze dla niektorych gadam jak idiota ale jestem wierzący i jestem pewien że w niebie całe to cierpienie zostanie ci wynagrodzone, ja tez cierpię od jakis 2 lat wydaje mi sie ze przez to co przezylem do tej pory to powinienem juz w psychiatryku skonczyc;/ ale strasznie ci współczuje, ja podchodze do zycia troche w inny sposob w sumie czekam na śmierc tylko licze zeby byla w odpowiednim momencie(musze zrobic to co powinienem zeby nie zadac moim odejsciem wielkiego cierpienia) nie mam jakis konkretnych celow jak np. ktoc chce byc slawny poprostu zyje zebyc spokojnie umrzec. Trzymaj sie i nie łam trzeba sobie z tym poradzic
 
Do góry