Arina
...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Wczoraj.... odebrał sobie życie mój wujek.
Przez tą noc nie umiałam zasnąć... cały czas myślałam o tym wszystkim.
Co czuł kiedy się dusił i dlaczego akurat ten sposób wybrał?!
Ja bym juz wolała skoczyć z wieżowca albo inny prosty i szybki sposób.
Przecież po przez powieszenie się zadajemy sobie ból
Dusimy się i nie potrafimy złapać tchu -dla osób postronnych to trwa chwilę, ale na pewno dla osoby powieszonej to trwa bardzo długo!
Czy to naprawdę aż tak boli?
Dlaczego większość ludzi popełniających samobójstwo wybiera taką śmierć?
Wujek nie jest jedyną osobą z moich bliskich/znajomych, która w ten sposób popełniła samobójstwo a nawet sama jedną odcinałam ze stryczka............
Przez tą noc nie umiałam zasnąć... cały czas myślałam o tym wszystkim.
Co czuł kiedy się dusił i dlaczego akurat ten sposób wybrał?!
Ja bym juz wolała skoczyć z wieżowca albo inny prosty i szybki sposób.
Przecież po przez powieszenie się zadajemy sobie ból
Dusimy się i nie potrafimy złapać tchu -dla osób postronnych to trwa chwilę, ale na pewno dla osoby powieszonej to trwa bardzo długo!
Czy to naprawdę aż tak boli?
Dlaczego większość ludzi popełniających samobójstwo wybiera taką śmierć?
Wujek nie jest jedyną osobą z moich bliskich/znajomych, która w ten sposób popełniła samobójstwo a nawet sama jedną odcinałam ze stryczka............