Dj Hazel ;]

Status
Zamknięty.

Dj Loy

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2006
Posty
3
Punkty reakcji
0
Na moje Hazel wcale taki :cenzura: nie jest <_< Gra jakies stare nuty i wogole te jego prostackie texty typu: "PKP" <zal> <_<
 

Martynka55525

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
Czepiacie się okrzyków Dj'a?! no proszę was:) jak laska wyje w piosence to wam pasi. Śmieszni jesteście. Dj'a ocenia się za muzykę a nie za okrzyki i charakter. Wasze wypowiedzi zwalają mnie z nóg-Traumatic wypowiadasz się na forum takim jak ten a nie znasz się na dobrej muzie! Posłuchaj sobie disco polo-z tą muzyką nie będziesz miał problemów a od Hazela WARA! Ostatnio byłam na imprezie na której grał Hazel-cała sala krzyczała- HA-ZEL! HA-ZEL! Widać było jaki szacunek mają do niego klubowicze! przyglądałam mu się jak grał-robił to z tak wielką klasą i pasją że nie mogłam oderwać od niego wzroku. Nie pozwolę go oczerniać-nie JEGO! A Ci którzy nie mają zielonego pojęcia kim On jest niech lepiej wrzucą na luz.BEKA z nich:) haha!
 

Yomas

T e a s e
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
719
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Zelów ;&gt;
ja :cenzura:e, martynka jak tak się znasz na muzyce weź mi wogóle powiedz co ten koleś gra za gatunek? Jakbym miał oceniać produkcje od 1 do 10, miałby z 2, śmieszne remixy dla ludzi którzy już są naćpani.
 

Adam1609

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2006
Posty
48
Punkty reakcji
0
Miasto
Janów Lubelski
Czepiacie się okrzyków Dj'a?! no proszę was:) jak laska wyje w piosence to wam pasi. Śmieszni jesteście. Dj'a ocenia się za muzykę a nie za okrzyki i charakter. Wasze wypowiedzi zwalają mnie z nóg-Traumatic wypowiadasz się na forum takim jak ten a nie znasz się na dobrej muzie! Posłuchaj sobie disco polo-z tą muzyką nie będziesz miał problemów a od Hazela WARA! Ostatnio byłam na imprezie na której grał Hazel-cała sala krzyczała- HA-ZEL! HA-ZEL! Widać było jaki szacunek mają do niego klubowicze! przyglądałam mu się jak grał-robił to z tak wielką klasą i pasją że nie mogłam oderwać od niego wzroku. Nie pozwolę go oczerniać-nie JEGO! A Ci którzy nie mają zielonego pojęcia kim On jest niech lepiej wrzucą na luz.BEKA z nich:) haha!

Ooo... Widzę że wypowiada się specjalistka nt. specyfiki pracy DJ'a. Majkrofon do rąk, efekta jakiegoś dodamy i jest impreza, Ihahaha!

Dla wyjaśnienia - wiemy kim on jest:
- po pierwsze primo to vixiarz
- po drugie primo człowiek bez ambicji

Zaprzeczysz temu? Wiesz że sety Hazela są ambitne niczym disco polo? DJ ma muzykę miksować, za to mu płacą, to powinien kochać, temu powinien się poświęcać. Znam ludzi którzy stoją za konsoletą za 100 zł za cały wieczór bo chcą coś ludziom pokazać, chcą zaprezentować muzykę która ich inspiruje. Tą muzyką się z ludźmi komunikują a nie darciem ryja. Tymczasem ten oto człowiek którego tak bronisz zainkasuje o wiele więcej za kilka starych kawałków przemieszanych ze świeżym chłamem, pokrzyczy jeszcze do mikrofonu używając palety efektów w wyniku czego zadowoli cały zgromadzony lans i pustostan. Ja rozumiem - przywitać się na początku, podziękować na końcu, odezwać się jeszcze kilkoma słowami w środku seta ale nie odstawiać czegoś takiego.

Hazel jest ambitny? Posłuchaj sobie jak gra W, Miqro, Toxic Noiz, Matush, Pablo Rouve, Olav Basoski. To wszystko Polacy (chociaż Olav akurat to pół Polak, pól Belg), i wszyscy coś osiągnęli w dużo bardziej ambitny sposób.

A tak nawiasem - co Ty dobrą muzą nazywasz? :bag:
 

Adam1609

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2006
Posty
48
Punkty reakcji
0
Miasto
Janów Lubelski
Na pewno ambitniejsi niż Hazel, wszyscy grają szeroko pojęte brzmienia klubowe - Hazela też określa się jako grającego takowe. Chyba nie zrozumiałeś do końca co miałem w tamtym zdaniu na myśli. Nie określiłem ich jako "ambitni" ale "ambitniejsi"...
 

szybki_rumcajs

Nowicjusz
Dołączył
18 Lipiec 2008
Posty
172
Punkty reakcji
0
Hazel to maxymalny ciul... co za sztuka drzeć morde do mikrofonu , on chyba sam wpie.ala pixy na potęge przed "występem" typ ma tak poorany baniacz że masakra.Dzięki niemu i Krissowi przez jakiś okres można było nazywać Polskę "stolicą donk'u (rury)) a to raczej nie zbyt chwalebny tytuł... Co prawda sam czasem lubie gdy "belka" zagra , od razu człowiekowi się robi weselej bo to "takie śmieszne :p " co nie zmienia faktu że o Hazel'u mam zdanie negatywne do potęgi.Naucz się jako-tako mixować + drzyj morde do mikrofonu co ci slina na język przyniesie = jesteś drugi Hazel jazdaaaaaaaa... żałosne.
 

Martynka55525

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
ojej. Adam jaki Ty jesteś mądry:) patrzcie go:) w internecie wyszukałeś te informacje? Dj W? haha:) słyszałam o nim ale nic poza tym. To ma być ta wielka sława? Ludzie którzy się BAWIĄ nie słuchają jego muzyki. Natomiast ktoś kto udaje EKSPERTA i wyczytał w necie że Dj W jest pierwszy w rankingu polskich Djów będzie go popierał. Przypier... się do disco polo a jestem pewna że sam jakaś piosenkę znasz która ci wpadła w ucho. Takich mądrych jak Ty to jest wielu! popisz się wiedzą kolego! A MOŻE TY LEPIEJ ZAGRASZ? ciekawe czy wtedy byłbyś taki mądry i kasa by ci nie zapachniała? jestem pewna że twoje myślenie troszkę by się zmieniło. i czy znalazł by się KTOŚ kto by cię tak bronił? ŻAL Świetnie że tak się na tym znasz. Szkoda tylko że nie masz gustu i nie wyobrażam sobie Ciebie na imprezie...
 

Martynka55525

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
Do -dj sj-hahaha:) poprawiłeś mi humor swoją wypowiedzią:) jaki login-dj sj-hahaha:) błagam;) to po h.. jeżdzisz na imprezy gdzie gra Hazel???? nie pasi to zatkaj uszy-jeśli je masz i posłuchaj sobie innych Dj'ów odpowiednich dla ciebie. JJJJJJJJJAAAAAAAAAZZDAAAAAA!!!!!
 

Adam1609

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2006
Posty
48
Punkty reakcji
0
Miasto
Janów Lubelski
Dziękuję, nie wiedziałem że jestem ekspertem, naprawdę doceniam to co napisałaś.

1. Nie wyszukałem informacji o W w internecie, miałem okazję słyszeć jak Wojtek gra na żywo. I to nie na dużym Evencie ale w klubie do którego zawitał gościnnie. Uwierz mi - jest od Hazela dużo bardziej znany a przy okazji skromny :)
2. Rzeczywiście, ludzie którzy się bawią nie słuchają muzyki W. Słuchają jego setów. W jest DJ-em a nie producentem muzycznym, jak na moje oko to dość duża różnica :)
3. Na jakiej podstawie sądzisz że udaję eksperta a wszystko wyczytałem w necie? Skąd wiesz że to co napisałem nie płynie z tego co wiem, z tego co widziałem, z tego co słyszałem? Uważasz że musiałem zgooglować temat polskich DJ-ów bo inaczej wychwalałbym Hazela? Popieram W? Ja go przytoczyłem dla przykładu i serdecznie mi to lata który jest w rankingu DJ-ów - na co Ty niewątpliwie musiałaś natrafić szukając o nim informacji. Jeżeli porównałbym Hazela do Jakuba Rene Kosika, Braincreatora, Above & Beyond, 16 Bit Lolitas, Westbama, Sebastiena Legera czy Svena Vatha to też znalazłem ich w jakimś rankingu i w związku z tym postanowiłem popierać? A poza tym - jest masa ludzi którzy wiedzą dużo więcej ode mnie :)
4. Nie, nie wpadł mi w ucho żaden kawałek discopolowy, pomimo że słyszałem taką muzykę nie raz i nie dwa. Nie porywa mnie, w moim mniemaniu jest po prostu niczym specjalnym. A jeżeli porównanie takiej "muzyki" do setów Hazela to przy****** się - no no :)
5. Popisywać się wiedzą nie mam zamiaru bo znam swoją wartość i nie muszę sobie jej "dodawać". Zresztą napisałabyś że znalazłem to wszystko w necie i udaję eksperta :)
6. Owszem, grałem - jako prezenter radiowy w niewielkim radiu lokalnym (rozpadło się niestety). I zdarzały się przypadki że ludzie mieli zachcianki żebym skończył grać "techna" gdy akurat na antenie był funky house, podobnie było przy upliftowym trance'ie. DeJotem nie jestem ale wierz mi że ze zgraniem kawałków do siebie i zrobieniem przejścia nie miałbym większych problemów, jakiś mash-up też pewnie by się udał - bawiłem się sprzętem do miksu kilka razy, w sumie bylo tego kilkanaście godzin. Powiedz może coś o sobie - jakie masz doświadczenie za konsoletą, jakie gatunki preferujesz. Może sama zagrasz lepiej od W którego rzekomo tak bronię i popieram? :)
7. Ludzie robiący coś z pasją nie liczą się z zarobkiem, moją pasją jest przede wszystkim jazda a nie gra w klubach/na eventach. Co nie oznacza że nie mam prawa oceniać DJ'ów i mieć swojego zdania skoro nie chcę być grajkiem. A poza tym - umiem obronić się sam, ochroniarzy mi nie potrzeba.
8. Mam gust, naprawdę mam - to że jestem inny niż Ty wcale nie oznacza że go nie mam. Jestem w stanie bawić się przy takich gatunkach jak chociażby minimal house, tech i hard trance, upliftem też nie pogardzę jak podobnie jak setami czysto technicznymi. Mogę też iść na koncert rockowy, jednocześnie bardzo chętnie posłuchałbym na żywo Smolika, Międzymiastowej także. Niestety - moja okolica nie jest rajem pod tym względem więc żyję w konspiracji ale już niedługo będzie u mnie event z dość dużym wyborem muzycznym - razem z paczką znajomych zameldujemy się tam na pewno.
Dla mnie impreza to coś innego niż głos DJ'a w uszach, dla mnie impreza to przede wszystkim klimat tworzony przez muzykę i otoczenie. Ten tam za konsoletą czy też na scenie niech szaleje ale nie zachowuje się w taki sposób przy okazji pokazując że jest burakiem. Mogę go nie znać - liczy się to co i jak gra - swoim występem prezentuje siebie. I potrafię się przy tym bawić bez alkoholu, dragów itp.
 

Martynka55525

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
No Adam-niezłe wypracowanko:) sorry ale dla mnie muzyka Dj'ów których wymieniłeś nie zachęca zbytnio do tańca. Posłuchać-owszem ale napewno nie tańczyć. Jeżeli jadę na imprezę to jadę żeby się wyszaleć a nie pomachać trochę rękami-bez przesady. Balet to balet! Konkret! Może za bardzo Ci pocisnęłam ale wkurza mnie to że tak czepiacie się Hazela. Jest jaki jest-albo go lubisz albo nie. Nie wierzę że jak go słyszałeś to nóżka ci nie dygnęła w rytm muzyki. Jeżeli nie to nasza dyskusja nie ma sensu:(
 

Adam1609

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2006
Posty
48
Punkty reakcji
0
Miasto
Janów Lubelski
Muzyka jak muzyka, na to zawsze znajdzie się odbiorców choćby nie wiem jakie marne to było (grupa Feel jako przykład, teksty o wszystkim i o niczym, wokalista kreuje się na gwiazdę - to trochę żałosne ale SPRZEDAJE SIĘ I DAJE ZYSKI...) ale chodzi głównie o to co on sobą prezentuje. Jeżeli nazywa się DJ-em to nie na miejscu jest sypanie tekstami przez mikrofon. To po prostu mylenie pojęć i robienie z siebie - co powtórzę po raz kolejny - buraka. Dopóki nie przestanie tego robić to uwierz mi że nie będzie się zwracać uwagi na to jakie ma techniki miksu czy repertuar - kontakt z publiką zapewnia sobie własnym głosem. Bo co ja mam powiedzieć o kawałku jeżeli co parę sekund go nie słyszę a z głośników dolatuje "JAZDAAAA!" czy inne "PKP"?

Kolejna sprawa to duża zasługa Ekwadoru w... Zarażaniu brzmieniami klubowymi Polaków. Bo w zasadzie gdy Ekwador się tworzył to u nas królowało disco polo - trzeba więc było czegoś prostego żeby ludzi zachęcić, zainteresować. Ten klub zrobił dużo, kiedyś była moda na Vixę ale ludzie zaczęli się interesować innymi brzmieniami. Jedni to dostrzegli - poszli dalej. Ale inni pozostali robiąc to samo. Nie lubię Hazela za to że się nie zmienia, że pozostaje przy idei która dawniej była może i słuszna. Ale jakby nie patrzeć - raczej swoich antyfanów nie zaskoczy. A kto wie - mieszanka starych trendów z nowymi w kilku produkcjach być może się przyjmie... Swoją drogą Ekwador ma teraz ciężko, wyrobiona renoma vixiarskich imprez robi dziś swoje i wiele osób omija go szerokim łukiem. Kris odszedł, powstało MDT - porzucił to co robił na rzecz czegoś świeżego i dziś się go wysławia jako polskiego pioniera muzyki klubowej pomimo że 2 lata temu zakończył karierę. Czemu Hazel podobnie się nie zachował - jego należy pytać. Ale coraz częściej słyszy się że "Hazel się nie zmienia, jego czas dobiega końca...". I co z tego że jeszcze gra skoro nie pokazuje niczego nowego?

Gusta się zmieniają, moda się zmienia. Z czasów jeszcze gry w tym małym radyjku pamiętam że do niedużego lokalu miał przyjechać był pewien dość znany swego czasu Producent. Miałem tam znajomych, wiedziałem wcześniej ale myślę sobie - z deka vixiarz. No ok - przyjeżdżam tam, wchodzę na zaplecze, podaję mu rękę: "Adam" - "Cześć, Piotrek jestem!".
Grał od 23 do 4 nad ranem, czasami zmieniał się z Rezydentem. Przez cały ten czas zagrał raz swój kawałek - pozostałe kawałki z wszelakich odmian house'u i nie tylko - Junior Jack, Deadmau5 itp, nawet Bob Marley się pojawił ("Bad Boys" w oryginale). I przyznam - zaskoczony byłem bo się tego po nim nie spodziewałem. Pogadałem z nim, wypiłem przysłowiowego kielicha jak Polak z Polakiem - człowiek bardzo przyjemny, o świetnym charakterze. Można zaskoczyć pozytywnie, można się zmieniać. Nawet dodam - należy się zmieniać aby nie stawać się nudnym. A jeżeli się zmieniać to tylko i wyłącznie na lepsze.

Co do tego machania rękami - parę dych wydane na wejściówkę na Event, stajesz w tłumie i zaczynasz machać rękami. Powoli Twoje ciało samo z siebie zaczyna się poruszać, zaczynasz się wywijać razem z innymi, otoczenie wraz z oprawą tworzą klimat jaki na Ciebie raczej dobrze zadziała. Nad ranem jesteś padnięta ;)

A uczepiłem się Ciebie bo stwierdziłaś o kimś że się nie zna na dobrej muzie. Ale dziś "dobra muza" to pojęcie względne, gusta i trendy są różne. Jeden słucha tego, inny tamtego, tamten nie cierpi czegoś jeszcze. To było co najmniej nie na miejscu. Bo gdyby na świecie był jeden gatunek muzyczny i każdy by go słuchał to świat byłby nudny! Po prostu nudny ;)
 

Martynka55525

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
hmm. Przyznaję Ci rację ale nie ukrywam że lubię tego "buraka". Jak wkręce się w imprezę to nie przeszkadzają mi jego okrzyki. Lubię to co gra. I lubie Go bo mimo wszystko potrafi rozkrecić imprezę-przynajmniej tam gdzie ja się bawię.Fascynuje mnie to że zawsze gdy jestem na takiej imprezie widzę jego przyjemność z grania. Zamyka oczy- zatrzymuje się na chwilę-tak jakby istniał tylko on i muzyka. Otwiera oczy- obserwuje klubowiczów, wyczekuje odpowiedni moment i daję takiego kopa muzycznego że nie sposób stać bez ruchu-uwielbiam w nim to! Może jego lata minęły ale miłość do muzyki pozostała. Podziwiam Go za to że gra dla ludzi-nie dla swojego ucha czy kariery. I dopóki będą istnieć fani tej muzyki-będzie istniał Hazel. Dla niego ważne jest aby ludzie którzy go kochają-kochali dalej :) . Dlatego nie robi nic nowego. Tak sądzę. A co myślisz o jego występach z bratem-Dj'em Drum'em i ich słynnym Drum Live Act?

A zespół Feel i Piotruś Kupicha to żenada! Komercją wali na kilometr! Kupa debili
 

Adam1609

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2006
Posty
48
Punkty reakcji
0
Miasto
Janów Lubelski
Po prostu jeżeli o czymś nie wiem albo wiem bardzo mało to nie przeszukuję sieci i nie wypisuję na szybko niesprawdzonych bzdur. I umiem się do tego przyznać.
 

areckixx19

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2009
Posty
9
Punkty reakcji
0
Racja w pełni zasłużona dla martynka55525:*. Też byłem na jego imprezie i wiem jak jest. A co do Adam1609 to HAHHAHAHA. jaki filozof:D, mądralla, co tak prawisz frazesy swoje na temat muzyki jakbys był niewiadomo kto, każdy woli co chce, i nie musisz nikomu udowadniać swoich racji, ze słuchasz dziadostwa to nie musisz sie chwalić, co z tego ze ktoś przemija i jest już słaby? Hazel nie przeminął wciąż jest lubiany. a ten DJ W, to nic ciekawego seta ma z:cenzura:abanego, nie wiem jak sie można bawić przy czymś takim:(
 

Adam1609

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2006
Posty
48
Punkty reakcji
0
Miasto
Janów Lubelski
I vice versa kolego, trochę kultury bo start na Forum masz niezbyt udany. I nie jestem nie wiadomo kim tylko człowiekiem który ma prawo do własnego zdania czy Ci się to podoba czy nie. A co do dziadostwa - to także pojęcie względne.

PS. Nikomu niczego nie udowadniam - a Forum jest do prowadzenia dyskusji.
 

Martynka55525

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
Adam-Ty potrafisz się do czegoś przyznać? Przecież Ty wszystko wiesz NAJLEPIEJ i tylko ty MASZ RACJĘ. Wkońcu znalazł się ktoś kto mnie poparł :) . A kto tu mówi o szukaniu info w necie? Przecież tak doskonale ZNASZ Hazela a podstawowych rzeczy nie wiesz! Zdenerwowałam się- przez kogo? Zagadka :)
 
Status
Zamknięty.
Do góry