Dieta na schudnięcie

Status
Zamknięty.

dawidwlo

Nowicjusz
Dołączył
4 Styczeń 2009
Posty
87
Punkty reakcji
0
Witam, poszukuję od kilku dni jakiejś dobrej diety, żeby to nie były jakieś Bóg wie jakie rzeczy, ale zwykłe jedzenia,warzywa itp. Mógłby mi ktoś polecić co mogę jeść ? ( najlepiej cały tydzień ) Mam 16 lat, 178cm wzrostu i ważę 79kg. Trenuje w piłkę nożną 2 razy w tygodniu, poza tym to raczej tryb siedzący. Pozdrawiam
 

BOSSY

Bywalec
Dołączył
13 Październik 2009
Posty
1 593
Punkty reakcji
133
Wiek
34
diet lov carb badź ckd + aeroby + aminokwasy
 

BOSSY

Bywalec
Dołączył
13 Październik 2009
Posty
1 593
Punkty reakcji
133
Wiek
34
nie wiem czy posiadasz internet, ale tak mi sie bardzo zdaje ze na google.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
Nie robiąc bezsensownego, kolejnego w tym dziale tematu się zapytam...
Bo tak... Mam 167 cm wzrostu i wagę 59 kg, przy wieku 13 lat. W BMI wychodzi wynik niemalże idealny( 21.87, a 22.00 jest waga idealna) i zalecane przy tym jest nawet przytyć. Ale no właśnie... Brzuszek mam, i boczki. I przydałoby się go spalić.
Moja wymarzona waga to 56 kg. Nie oszukując, zazwyczaj codziennie jem rzeczy słodkie lub niezdrowe, np. czekolada(baton np, albo jakieś ciastka, lub po prostu kilka kawałków czekolady) i chipsy, ale one o wiele rzadziej (raz na tydzień, może jakieś 60 gramów). No i co dalej. Chciałbym ograniczyć niektóre wartości odżywcze, i jeść tylko te które zapewnią i zdrowy wygląd(bo pryszcze występują, do tego spore pocenie się i przetłuszczanie w szybkim czasie się włosów [chociaż koledzy z klasy mają z tym większe problemy] dużo bardziej niż rok-dwa temu). Codziennie pije mleko, jem chleb z masłem i szynką i/lub z serem, albo robię to w tosta i zapiekam. Do tego bardzo lubię ketchup.
Na obiadek niedzielny, zawsze jest u nas rosół i kotlet schabowy. Zdarzyło się tak chyba tylko 3 razy w życiu, że zamiast innej surówki do dania Schab+ ziemniaki, miałem jakąś tam marchewkę czy ogórka. Zawsze buraczki tarte lub paski, albo z chrzanem. Po prostu ćwikła, i to w dość dużych ilośiach.
Mam słabą formę, bo długo nie potrafię biegać, dość szybko się męczę. Co z tym zrobić? 3 razy w tygodniu zazwyczaj jestem na basenie, i aktywnie pływam. W domu ćwiczę takie ćwiczenia i robie to przez pół godziny, codziennie zazwyczaj. Chyba, że jestem padnięty. Mam też ławkę skośną, z hantlami 1.5 kg, ale nigdy nie mogę się zebrać, żeby ćwiczyć.
Mógłby ktoś z łaski swojej powiedzieć coś mądrego na temat mojej diety, a nie tylko "nie jedz słodyczy"? :D I co ćwiczyć, żeby wyglądać lepiej. Mam dużo możliwości treningu, "wyćiskanie" itp to dla mnie nie problem, bo mam kolegę który ćwiczy i mógłby mnie trenować, ale słyszałem, że od ostrych ćwiczeń w moim wieku się nie rośnie. A chciałbym urosnąć jeszcze w przyszłym roku do około 175 centymetrów, mieć dobrze zbudowany brzuch i klatę. O bicepsa i tricepsa się martwić nie muszę, bo sporo mam roboty z nimi i mam je dość duże i się nie chwaląc powiem, że dużo osób na rękę wezmę :)
Czekam na poradyy xD
 

skalpel1992

Bywalec
Dołączył
12 Styczeń 2008
Posty
941
Punkty reakcji
37
Wiek
31
Miasto
Częstochowa
No podstawa to wywal słodycze lub zredukuj do monimum, jedz 6posiłków dziennie to tyle bo młody jesteś i do tego ewentualnie jakim sport typu kosz/piłka nożna
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
No to robię i tak :) Ale kiedyś byłem szczuplutki, że tak powiem, miałem idealny brzuch... Tylko, że było to ponad 6 lat temu ;/ Najbardziej chodzi mi o brzuch, bo tak to wyglądam normalnie. Brzuch też, ale chciałbym mieć widoczne mięśnie, a nie spory bębenek. To samo z boczkami :) Talia by mi nie zaszkodziła, wręcz przeciwnie, bo mógłbym nie wstydzić się chodzić bez koszulki. Cycki też mam trochę zwisające. Dwa lata temu jak przebierałem się na W-F usłyszałem od debilnego kolegi "Haha, masz cycki jak baba!", no ale co poradzić :) Nigdy nie ćwiczyłem na klatę, oprócz kilku seryjek na śmianie, nic więcej. Temu koledze cycki też zwisają, i to bardziej ode mnie teraz :) Chociaż jest strasznie niski (około 1.55 m), i chudy. Ale on się uważa za greckiego boga, kulturystów zawsze porównuje do siebie, np. W książce od historii portret faraona, który miał wyrzeźbioną klatę. Jego komentarz? "Patrz, mam identyczne!" -.-
No ale to nie o nim :D
6 posiłków mówisz. No ale jakich? Czego ma być w nich najwięcej? Białka, węglowodanów, żelaza? Czego :D Bo też mogę walnąć "Jedz połowę mniej, śpij przynajmniej osiem godzin, ogranicz słodycze i dużo ćwicz" no ale co to da :D?
 

skalpel1992

Bywalec
Dołączył
12 Styczeń 2008
Posty
941
Punkty reakcji
37
Wiek
31
Miasto
Częstochowa
NO 6 posiłków
białko 2g/kg
węglowodany 4g/kg
tłuszcze 1g/kg

No dieta w twoim wieku jak jesteś tak bardzo zdesperowany
1. Płatki owsiane na mleku lub wodzie + jaja.
2. Pieczywo żytnie pełnoziarniste, pierś z indyka, warzywa.
3. Ryz brązowy, pierś drobiowa, warzywa.
4. tuńczyk w wodzie, oliwa z oliwek, warzywa.
5. Jaja kurze całe lub makrela wędzona twaróg i oliwa


Tylko pamiętaj że jak bedziesz oszukiwał to bedzie lipa.
 
M

marcin.ch

Guest
Dieta to tylko polowa sukcesu.
Nie trzebna chodzic na silownie zeby schudnac
Wystarczy zaczac biega codziennie rano po kilka kilometrow
np po 1-2km
Zobaczycie jak po miesiacu bedziecie wazyc o kilka lub kilkanascie kilogramow mniej
a wtedy bedziecie tez mogli pozwolic sobie na to zeby troche wiecej zjesc bo i tak organizm to spali
 

tigerCyc

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2011
Posty
20
Punkty reakcji
1
Wiek
38
słyszałem ze kawa, ale bez cukru i mleka odchudza, to prawda??
 

BOSSY

Bywalec
Dołączył
13 Październik 2009
Posty
1 593
Punkty reakcji
133
Wiek
34
sama kawa napewno nie :]
 

natalia1986

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2011
Posty
222
Punkty reakcji
1
Nie wiem, co z tą kawą. Natomiast, sama mogę coś doradzić - wizytę u dietetyka. On idealnie dobiera dietę, wcześniej szczegółowo bada i sprawdza tempo przemiany materii. Do tego ustala dietę idealnie dobrany do trybu dnia. Poza tym w ramach uzupełnienia polecam na przykład proszek zasadowy langsteiner, który przyspiesza tempo przemiany materii, więc się szybciej spala.
 
Status
Zamknięty.
Do góry