Nie robiąc bezsensownego, kolejnego w tym dziale tematu się zapytam...
Bo tak... Mam 167 cm wzrostu i wagę 59 kg, przy wieku 13 lat. W BMI wychodzi wynik niemalże idealny( 21.87, a 22.00 jest waga idealna) i zalecane przy tym jest nawet przytyć. Ale no właśnie... Brzuszek mam, i boczki. I przydałoby się go spalić.
Moja wymarzona waga to 56 kg. Nie oszukując, zazwyczaj codziennie jem rzeczy słodkie lub niezdrowe, np. czekolada(baton np, albo jakieś ciastka, lub po prostu kilka kawałków czekolady) i chipsy, ale one o wiele rzadziej (raz na tydzień, może jakieś 60 gramów). No i co dalej. Chciałbym ograniczyć niektóre wartości odżywcze, i jeść tylko te które zapewnią i zdrowy wygląd(bo pryszcze występują, do tego spore pocenie się i przetłuszczanie w szybkim czasie się włosów [chociaż koledzy z klasy mają z tym większe problemy] dużo bardziej niż rok-dwa temu). Codziennie pije mleko, jem chleb z masłem i szynką i/lub z serem, albo robię to w tosta i zapiekam. Do tego bardzo lubię ketchup.
Na obiadek niedzielny, zawsze jest u nas rosół i kotlet schabowy. Zdarzyło się tak chyba tylko 3 razy w życiu, że zamiast innej surówki do dania Schab+ ziemniaki, miałem jakąś tam marchewkę czy ogórka. Zawsze buraczki tarte lub paski, albo z chrzanem. Po prostu ćwikła, i to w dość dużych ilośiach.
Mam słabą formę, bo długo nie potrafię biegać, dość szybko się męczę. Co z tym zrobić? 3 razy w tygodniu zazwyczaj jestem na basenie, i aktywnie pływam. W domu ćwiczę takie ćwiczenia i robie to przez pół godziny, codziennie zazwyczaj. Chyba, że jestem padnięty. Mam też ławkę skośną, z hantlami 1.5 kg, ale nigdy nie mogę się zebrać, żeby ćwiczyć.
Mógłby ktoś z łaski swojej powiedzieć coś mądrego na temat mojej diety, a nie tylko "nie jedz słodyczy"?
I co ćwiczyć, żeby wyglądać lepiej. Mam dużo możliwości treningu, "wyćiskanie" itp to dla mnie nie problem, bo mam kolegę który ćwiczy i mógłby mnie trenować, ale słyszałem, że od ostrych ćwiczeń w moim wieku się nie rośnie. A chciałbym urosnąć jeszcze w przyszłym roku do około 175 centymetrów, mieć dobrze zbudowany brzuch i klatę. O bicepsa i tricepsa się martwić nie muszę, bo sporo mam roboty z nimi i mam je dość duże i się nie chwaląc powiem, że dużo osób na rękę wezmę
Czekam na poradyy xD