Desperacki krok - nie śmierć !

doma03

Nowicjusz
Dołączył
1 Maj 2010
Posty
3
Punkty reakcji
0
Rodzice wogóle nie zwracaja na mnie uwagi , bo są cały czas zajeci pracą , ciągle jak z nimi o tym rozmawiam , nawet jak mówie glupoty i co czuje to mówią ze nie bedziemy mieli za co żyć ze nie utrzymamy domu i ak dalej , pomim teog ze mamy duzo kasy... wiec chce sie zdecydwac na radykalny krok ! Chce trafić do szpitala bo czuje ze tylko tak zwróce ich uwage na mnie , jak najłatwiej trafić do szpitala ,myslałam o osłabieniu organizmu , byle nie rady coś w stylu złamać noge , lub walić głową w ściane bądz skoczyc na glowe z 1 piętra , i nie proponujcie mi innych rad , albo wezcie odpowiadajcie na pytanie albo wogóle al ejest t odla mnie strasznie wazne wiec prosze szybkie odpowiedzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 

shkopek

Nowicjusz
Dołączył
2 Marzec 2010
Posty
293
Punkty reakcji
23
Wiek
30
Temat ciekawy... ja sam wiele bym dał ,żeby rodzice nie intersowali się mną w takim stopniu ,a dali mi po prostu wolną rękę:D

Jeżeli chcesz zwrócić na siebie uwagę to na pewno nie w ten sposób. To jeszcze może doporowadzić do kłótni między rodzicami,a a nawet rozwodem... Spróbuj ,żeby rodzice Cię zauważyli przez jakiś pozytywny aspekt.

Ale czy rzeczywiście jest tak, że nikt Cię nie dostrzega? Rozejrzyj się dookoła, tyle ludzi... a rodzice? Przecież oni z pewnością radują się razem z Tobą, gdy osiągasz sukcesy, a w chwilach smutku, cierpienia, są przy Tobie, wspierają, pomagają. Wiesz czasami może im to nie wychodzi tak jak powinno, może nie dają po sobie poznać, jak bardzo Cię kochają, jednak każdy rodzic w głębi duszy kocha swe dziecko. Musisz dać im szansę, otworzyć się przed nimi, spróbuj zauważyć, oni zauważają Cię i cieszą się na swój sposób, bądź wyrozumiały. Bunt niczego nie zmieni, może jeszcze pogorszyć sytuację. Daj im szansę!!! Oprócz rodziców są przecież dziadkowie, przyjaciele.
 

dizelkowi

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2009
Posty
175
Punkty reakcji
3
Wiek
32
Miasto
Bydgoszcz
Widzę, że są tu takie tłumy, że szok ...
wiesz ja bym zrobił to samo co oni zrobili, co ci to da, że trawisz do szpitala, czy coś zrobisz sobie, żeby zwrócili na Ciebie uwagę, po co, jak znowu wróci do normy, znów będzie tak samo jak było, a wtedy będziesz chciała popełnić samobójstwo, ale się nie zabijesz, bo tak to zaplanujesz, że w porę cię uratują, ale po co?? To nic nie zmieni ...
Rób dokładnie to co Twoi rodzice, a powinny być rezultaty ...
Nie chodzi o to byś im zadała ból,a le o to, żeby zauważyli, że mają coś więcej na tym świecie, niż tylko siebie, a doskonała broń jest przeciwnika.
 

doma03

Nowicjusz
Dołączył
1 Maj 2010
Posty
3
Punkty reakcji
0
Ale mi chdoi o szpital i już , nmie zmienie decyzjki ,w iec co polecacie ? Myslałam o osłabieniu organizmu ;D
 
B

Bad Boy

Guest
Dzięki temu, że rodzice cię nie dostrzegają, jesteś bardziej niezależny.
Ten twój "radykalny krok" może przynieść więcej szkody niż zysku.
Może rodzice nie chcą abyś dostrzegał problemy finansowe rodziny. Bardzo cię kochają, dlatego chcą ci zapewnić najlepsze bytowanie.

A może są zadłużeni po uszy i kredytami spłacają odsetki z innych kredytów? :p

A jeśli twoi rodzice przez ten twój "radykalny krok" stracą pracę?

Za dużo myślisz o sobie.
 

MrBluesky

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2010
Posty
113
Punkty reakcji
7
BlahBlahBlah współczuję Ci, że rodzice się Tobą nie interesuję, ale to co planujesz to fatalny pomysł. Co osiągniesz przez swój krok, na chwilę rodzice się Tobą zainteresuję i co dalej znowu trafisz do szpitala jak im przejdzie. Miałem znajomą, która kilka razy podejmowała próby samobójcze, byle tylko przyciągnąć uwagę rodziny, to równia pochyła. Rozumiesz, że cierpisz bo rodzina nie poświęca Ci uwagi (chyba o to Ci chodzi?). Spróbuj znaleźć znajomych, może babcia albo ciocia będą zainteresowane częstszymi kontaktami. Świat nie kończy się na rodzicach.
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
Rodzice wogóle nie zwracaja na mnie uwagi , bo są cały czas zajeci pracą , ciągle jak z nimi o tym rozmawiam , nawet jak mówie glupoty i co czuje to mówią ze nie bedziemy mieli za co żyć ze nie utrzymamy domu i ak dalej , pomim teog ze mamy duzo kasy... wiec chce sie zdecydwac na radykalny krok ! Chce trafić do szpitala bo czuje ze tylko tak zwróce ich uwage na mnie , jak najłatwiej trafić do szpitala ,myslałam o osłabieniu organizmu , byle nie rady coś w stylu złamać noge , lub walić głową w ściane bądz skoczyc na glowe z 1 piętra , i nie proponujcie mi innych rad , albo wezcie odpowiadajcie na pytanie albo wogóle al ejest t odla mnie strasznie wazne wiec prosze szybkie odpowiedzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


skoczyć na głowę z 1 piętra?? :mruga:
czy dziecko sobie zdaje sprawę z możliwych konsekwencji takiego skoku ? jak sobie złamiesz kark to półbiedy gorzej jak uszkodzisz kręgosłup na tyle żeby przeżyć i stać się roślinką. zastanów się nad tym co tu opowiadasz, zrób coś czym przyciagniesz pozytywną uwagę rodziców a nie jakieś narażanie zdrowia i życia, osobiście wydaje mi się że trochę tragizujesz tu z tą obojętnościa rodziców.
 

sed4fg

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2009
Posty
817
Punkty reakcji
19
Rodzice wogóle nie zwracaja na mnie uwagi , bo są cały czas zajeci pracą , ciągle jak z nimi o tym rozmawiam , nawet jak mówie glupoty i co czuje to mówią ze nie bedziemy mieli za co żyć ze nie utrzymamy domu i ak dalej , pomim teog ze mamy duzo kasy... wiec chce sie zdecydwac na radykalny krok ! Chce trafić do szpitala bo czuje ze tylko tak zwróce ich uwage na mnie , jak najłatwiej trafić do szpitala ,myslałam o osłabieniu organizmu , byle nie rady coś w stylu złamać noge , lub walić głową w ściane bądz skoczyc na glowe z 1 piętra , i nie proponujcie mi innych rad , albo wezcie odpowiadajcie na pytanie albo wogóle al ejest t odla mnie strasznie wazne wiec prosze szybkie odpowiedzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Nie musisz nic robić, na głowę widzę że już upadłaś. Skacząc na główkę z pierwszego piętr możesz się zabić, zostać kaleką lub też odnieś tylko lekkie zadrapania. Co wybierasz? może gdybyś została kaleką, jeździła na wózku w tedy twoi rodzice zwrócili by na Ciebie wagę? a może po prostu zatrudnili opiekunkę, chciałabyś tak żyć? nie potrafisz docenić tego co masz. Każdy jest inny, nie myśl jak trafić do szpitala, jak zrobić sobie krzywdę, wykorzystaj wolność, skoro ich nie obchodzisz zapewne możesz robić co Ci się tylko podoba. Chciałabyś aby twoi rodzice byli zajęci wyłącznie twoją osobą? nie wydaje mi się.
 

olivier01

gorzkniejacy romantyk
Dołączył
7 Czerwiec 2008
Posty
962
Punkty reakcji
109
Miasto
Lodz
Ja bym radzil - i to mowie szczerze - zebys pokazal rodzicom ten temat i powiedzial, ze Ty jestes jego autorem. Od razu uznaja, ze wymagasz szczegolnej opieki.
 
M

MacaN

Guest
ile ty masz lat?? przecież nikt, kto ma troche oleju we łbie nie chciałby trafić do szpitala...

Jeśli bardzo chcesz zwrócić na siebie uwage rodziców w jakiś głupi sposób to już lepiej zacznij chodzić sobie na wagary i połącz przyjemne z pozytecznym ;) albo.. mam lepszy pomysł - sprowadzaj sobie do domu laski. ;) Gwarantuję, że zwrócą na ciebie uwagę :D
 

youngperson

feel sleepy
Dołączył
27 Listopad 2009
Posty
665
Punkty reakcji
14
Miasto
warmińsko - mazurskie
Powiedz im otwarcie, albo raczej jeśli chcesz wykonać spektakularny ruch to wykrzycz im to dobitnie prosto w twarz, możesz dodać prowokacyjne groźby (ale to w ostateczności).
 

doma03

Nowicjusz
Dołączył
1 Maj 2010
Posty
3
Punkty reakcji
0
Dzięki temu, że rodzice cię nie dostrzegają, jesteś bardziej niezależny.
Ten twój "radykalny krok" może przynieść więcej szkody niż zysku.
Może rodzice nie chcą abyś dostrzegał problemy finansowe rodziny. Bardzo cię kochają, dlatego chcą ci zapewnić najlepsze bytowanie.

A może są zadłużeni po uszy i kredytami spłacają odsetki z innych kredytów?

A jeśli twoi rodzice przez ten twój "radykalny krok" stracą pracę?

Za dużo myślisz o sobie.
]


Czy myslisz ze z ich wielką firmą , mega posiadłosciami i moim kieszonkowym wynszoącym 500 zł na dzień mają problemy ?
 
B

Bad Boy

Guest
Ok, zatem, jak powinno wyglądać to "większe zwracanie uwagi"? Im więcej kasy tym więcej obowiązków, tym więcej pracy aby to wszystko utrzymać. Twoi rodzice boją się utraty swojego statusu majątkowego, dlatego ta praca tak ich pochłania.

Masz tyle, za ile niejeden nastolatek dałby się pociąć, doceń to ;)

Najlepiej wprost powiedz rodzicom czego od nich oczekujesz.
Lub znajdź sobie dziewczynę :)
Lub postaraj się przychodzić do firmy, aby rodzicie uczyli cię jak prowadzić firmę etc. Zawsze dzięki temu będziesz więcej czasu z nimi spędzał.
Lub możesz zaplanować jakieś rodzinne wypady raz na jakiś czas (co z firmą na głowie raczej nie będzie łatwe).
 

klemcia

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2010
Posty
69
Punkty reakcji
5
Masz tyle, za ile niejeden nastolatek dałby się pociąć, doceń to ;)


Kasa, kasa..Niektórym się wydaje ,że kasa rekompensuje np. brak czasu i zainteresowania rodziców.No tak, dostajesz kieszonkowe i sprawa załatwiona.A nie przyszło nikomu do głowy, że dziecko potrzebuje nie tylko kasy, nie tylko zdawkowego " co tam w szkole?" przy czym tak na prawdę często rodzice zajęci swoją karierą nie oczekują odpowiedzi.Często zdarza się tak, że takie dziecko "ucieka w chorobę" ,bo wtedy rodzice poświęcają mu swoją uwagę.Czasami rozpaczliwie próbuje zwrócić uwagę rodziców właśnie poprzez próby samobójcze bo wydaje mu się to jedynym sposobem na wypowiedzenie: hej, ja też tu jestem, jestem waszym dzieckiem ,zauważcie mnie wreszcie!" A może niejeden nastolatek dałby się pociąć nie za pięć stów kieszonkowego a za trochę zainteresowania, miłości, czułości ze strony rodziców?
 

zbychu2

Nowicjusz
Dołączył
27 Maj 2009
Posty
144
Punkty reakcji
5
Możesz zajść w ciąże, zapewniam Cię że po 9 miesiącach wylądujesz na porodówce.
 

aniołek.

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Miasto
krk'
bosh. ten człowiek prosił o jakieś konkretne rady. więc tak.. najłatwiej będzie Ci się moim zdaniem odwodnić, to nie takie trudne. jak Ci się nie spieszy to proponuję anemie/anoreksję. chociaż osobiście mówiąc nie jestem za takimi metodami. daj rodzicom taaki wycisk że inaczej będą na Cb patrzeć. możesz zacząć trenować, grać w jakimś zespole, do tego zatroszczyć się o kilka nagród... jeśli chodzą na zebrania do sql to miej ekstra oceny i fatalne zachowanie.. po prostu staraj się przykuć ich uwagę;p a jak Ci tak nie zależy na ich kasie to po prostu powiedz że nie chcesz tego kieszonkowego, wolałbyś trochę czasu z nimi zamiast 5 stów.. jak nie podziała to załap sobie sezonową pracę i pokaż że Ty też umiesz się o siebie zatroszczyć jeśli chodzi o stronę materialną..a wtedy załapią że nie tylko ich zarobki się liczą a oni sami.. wg dużo jest różnych metod, nie koniecznie wyniszczanie samego siebie.
 

Agniesia

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2005
Posty
156
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
stamtąd
Zrób sobie tatuaż - np. 53 gwiazdki na twarzy, gwarantuję, że zaczną zwracac uwage
 
Do góry