sycpeerva
Nowicjusz
- Dołączył
- 7 Czerwiec 2010
- Posty
- 8
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 36
Mam stwierdzoną depresję z której jakoś już wychodzę ,było ciężko wiadomo ,ale nie do tego piję ,słuchaj ja postanowiłam nie poddawać się ,dostałam kopa w d**e od moich pseudo przyjaciół ,praktycznie zostałam sama ,cały ten żal zamieniłam na ogromną siłę ,zaczęło się od tego ,że wzięłam plecak i wyjechałam nad morze z namiotem i garścią kasy w kieszeni ,zaczęłam podróżować za nie duże pieniądze ,pracowałam na zmywaku ,miałam dość patrzenia jak rodzice są zmęczeni już moimi problemami ,nie lubię nikogo tym obarczać ,radzę Tobie to samo ,weź się w garść ,zmień coś w sobie ,zacznij od rzeczy małych ,nie trać czasu na marzenia o tej Twojej dziewczynie z którą nawet nie gadałeś - zresztą nie wtrącam się w to ,nie licz na innych ,wiem ,że może tego usłyszeć nie chciałeś ,ale nikt za Ciebie życia nie przeżyje ,nikt do Ciebie z otwartymi rękami nie wyjdzie ,musisz Ty szukać ,wyjedź na weekend ,zwiedź piękne miejsca w twojej okolicy ,zawsze można wszystko zmienić a jeżeli Ci się to uda to zobaczysz jaki będziesz z siebie dumny .
a poza tym pier*** system ; >
a poza tym pier*** system ; >