Witam Wiem że nie raz był poruszany temat 'czarnych kropek pod pachami' ja mam INNY problem.
Golę pachy co dziennie maszynką, niestety nawet po goleniu kremem SKÓRA ma lekko czarną barwę, jest to bardzo widoczne i przypomina zarośniętego yeti'ego (borykam się z tym na co dzień, gdy pachy nie są ogolone skóra również jest czarna). Nie pomaga smarowanie kremem. Używam antyperspirantów z górnej półki. Dla wścipskich podkreślam ze myję się dwa razy dziennie . POMÓŻCIE BŁAGAM. Niedługo studniówka a ja mam sukienkę bez ramiączek!
Golę pachy co dziennie maszynką, niestety nawet po goleniu kremem SKÓRA ma lekko czarną barwę, jest to bardzo widoczne i przypomina zarośniętego yeti'ego (borykam się z tym na co dzień, gdy pachy nie są ogolone skóra również jest czarna). Nie pomaga smarowanie kremem. Używam antyperspirantów z górnej półki. Dla wścipskich podkreślam ze myję się dwa razy dziennie . POMÓŻCIE BŁAGAM. Niedługo studniówka a ja mam sukienkę bez ramiączek!