Debata obywateli Europy 2009

[misioor]

Polskę nalezy raczej porównywać z Hiszpanią:

Hiszpania szybko goniła w rozwoju swych północnych sąsiadów. Przez pierwsze dziesięć lat członkostwa jej PKB rósł o 0,5 proc. szybciej niż średnio w Unii. Około dziesięciokrotnie zwiększyły się zagraniczne inwestycje. Wymiana handlowa z zagranicą wzrosła o trzy i pół raza. Gospodarka przeszła głęboką restrukturyzację i stała się konkurencyjna.

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,52981,1370345.html

ktoś wie o ile zwiększyły się zagraniczne inwestycje od naszej akcesji?

Gdzie ty to wyczytales? Dobre te twoje przeliczenia i wyssane z palca. Na pszenice musze sypnąc 300kg na hektar a z hektara bede mial 6t przy 3 klasie ziemi i dobrej uprawie.
He he wiec mi trzeba tone nawozu na całe pole jak mam miec z tego 100ton.

A jak ktos ma 5 klase ziemi? W Polsce nie ma samej pierwszej klasy w większosci są ziemie srednie i słabe czesto piachy. Nie masz gospodarstwa wiec skad ty wiesz ze nie jest źle? Jest tragicznie a nawet jeszcze gorzej.

6t w woj. lubelskim można zebrać nawet przy bardzo słabym nawożeniu,ale oczywiście przesadziłem

a tak na marginesie,w latach 90tych ceny były podobne,a nie było dopłat,ani SAPARDów i ludzie żyli z rolnictwa,teraz w rolnictwo UE pompuje mnóstwo kasy a rolnikom ciągle coś nie pasuje,wezcie się może za inny biznes skoro jest tak kiepsko<ale ja wiem,że nie jest tak źle>

 

[tommy66692]

nie no wez mnie nie denerwuj, jest zle! w latach 90'tych nawoz dostawali praktycznie za free i dostawali kary za to ze ktos za malo nawozu wziol z magazynu, swinki byly drogie i mleko, zboze to nie wszystko bo wiecej ludzi próbuje zyc z hodowli.

piepszeni teoretycy ktorzy nie przetestowali niczego w praktyce, myslisz ze jestes mądry a twoja głupota i naiwnosc wynika z niewiedzy, zapraszam do mnie na gospodarstwo na 3 dni, wyzywienie i noclegi masz u mnie za free ale pragnę abyś zobaczyl na swojej skorze jak to jest.

<ale ja wiem,że nie jest tak źle>

czyli rozumiem ze masz gospodarstwo i wiesz jak jest?

2 lata temu nie bylo kasy praktycznie na nic, slabo nawozilismy pola i 3 tony to byl dobry wynik.

 

[misioor]

Mówisz, że jest szansa zreformować UE i zmienić jej kurs na bardzie wolnorynkowy. Ja się z tym nie zgadzam. Łatwiej zmienić kurs jednego statku, niż 27 ze sobą połączonych (a nawet tego nie potrafimy zrobić)

pożyjemy zobaczymy

nie wiem skąd wziąłeś takie tempo rozwoju?

Jak było tak fajnie w latach 90tych to skąd wziął się Lepper?

latach 90'tych nawoz dostawali praktycznie za free i dostawali kary za to ze ktos za malo nawozu wziol z magazynu

czysta fantastyka

 

[tommy66692]

zle sformulowalem, miałes przyznany nawoz zawsze duzo za duzo niz potrzebowales ale jak nie wziołes to dostawales kare ze nie wzioles tylko nie wiem czy nie pomylilem lat 80'tych z 90'tymi

przez cale lata 80 i 90 ojciec zyl z samej gospodarki, ale jak weszła Unia musial pojsc do pracy bo nie dalo by się wyzyc. to cos chyba oznacza.

 

[misioor]

No chyba raczej lata 80te.Weż pod uwagę jedną rzecz Obywatelu-to nie rolnikom się pogorszyło,ale innym się poprawiło.Budowlańcom,hanlowcom,informatykom itd itd.

 

[tommy66692]

polepszylo się, ale rolnikom się pogorszyło i mowie tu o cenach naszych produktow

moja propozycja co do przyjazdu do naszego gospodarstwa jest nadal aktualna-skorzystasz?

 

[piecia330]

pożyjemy zobaczymy

Tak najłatwiej sobie pisnąć, nic konkretniejszego nie przedstawić i mieć problem z bańki... <_< :/

 

[misioor]

Obywatelu wy to chyba byście chcieli do PRLu wrócić.Tam za tonę przenicy można było kupić 15 ton węgla,na wszystko była dobra cena i zbyt zapewniony i jeszcze z SKRu ciagnik przysyli rolnikom co się wyrobić ze żniwami nie mogli,ale to se ne wrati.
Aha robotę na roli znam,nie bój nic.

Tak najłatwiej sobie pisnąć, nic konkretniejszego nie przedstawić i mieć problem z bańki... dry.gif kwasny.gif

nie jestem jasnowidzem

 

[tommy66692]

pewnie ze chcialbym wrocic. smieszy mnie to ze kazdy codziennie zyje dzieki produktom rolnikow ale nikt nie ma szacunku dla nich i ich potępia za doplaty itp. nie bojcie sie, rolnikowi nie powodzi sie lepiej jak wam a do tego ciezej pracuje

nie odpowiedziales mi na moje pytanie.

 

[misioor]

pewnie ze chcialbym wrocic

Trzeba było tak od razu.Jeśli tak to zapowiada się ciężka batalia,na którą nie mam ani czasu ani ochoty,bo jeśli dzisiaj jeszcze komuś podoba się gospodarka planowana to ja jestem za cienki w uszach aby ją wyperswadowac.

nie odpowiedziales mi na moje pytanie.

na które??

 

[tommy66692]

moja propozycja co do przyjazdu do naszego gospodarstwa jest nadal aktualna-skorzystasz?

na te

oczywiscie co do wrocenia do PRL to jest trochę przesadzone, napisalem to pod wplywem emocji. nie zylem w tych czasach i na wlasnej skorze nie wyprobowalem jak bylo, dlatego nie mi wspominac i wracac. tak samo jak Tobie nie oceniac rolnikow i ich zarobkow-tzn strat

 

[piecia330]

nie jestem jasnowidzem

Wiem, ale takie olewactwo jest niemądre... :/

tak samo jak Tobie nie oceniac rolnikow i ich zarobkow-tzn strat

A dlaczego niby ??? :mruga:

I skąd Ty wziąłeś te straty ???

 

[tommy66692]

nie jemu oceniac poniewaz nie mial chyba nigdy do czynienia z polskim rolnictwem

straty skąd wziołem? no moze tez przesadzilem ale podstawowym pytaniem zadawanym na poczatku sezonu jest "wyjde na zero czy strace" ewentualnie przy dobrej cenie produktow ktore nie zdazają sie ostatnio czesto "jak wyjde na + to w co zainwestowac"

no ale zapraszam do nas do gospodarstwa po to abyscie sie przekonali jak to jest

 

[misioor]

na te

nie skorzystam

Obywatelu o socjalizmie pogadaj sobie z Piecią

nie jemu oceniac poniewaz nie mial chyba nigdy do czynienia z polskim rolnictwem

idę o zakład,że więcej niż Ty

 

[markus@]

Lepiej niech nikt się nie zabiera do oceniania rolników bo nikt się nienazapierd... tyle co rolnik tak będzie z korzyścią dla wszystkich

@misioor tyle wiesz o rolnictwie a nie skorzystasz z oferty?? miałbyś okazje wyhodować te swoje 100t pszenicy na worku nawozu.

 

[piecia330]

nie jemu oceniac poniewaz nie mial chyba nigdy do czynienia z polskim rolnictwem

Ale ma oczy i mózg i chyba umie z nich skorzystać... :niepewny: Może sobie oceniać Rowana Atkinsona, francuskie fryzjerstwo i polskie rolnictwo...

straty skąd wziołem? no moze tez przesadzilem ale podstawowym pytaniem zadawanym na poczatku sezonu jest "wyjde na zero czy strace"

Fakt...

no ale zapraszam do nas do gospodarstwa po to abyscie sie przekonali jak to jest

Ja mieszkam na Mazurach (to wiem jak jest ), a nawet u dziadka rolnika...

Obywatelu o socjalizmie pogadaj sobie z Piecią

A więc: tydzień, tydzień temu...

 

[tommy66692]

idę o zakład,że więcej niż Ty

Mylisz się, od dziecka związany z tą dziedzina.

 

[misioor]

Markus nikt nie ma lekko uwierz mi,a nie każdemu państwo jeszcze dopłaca.Mógłbym napisać,że rolnicy pracują tylko pół roku,ale nie chcę być wredny.Do pomyłki się przyznałem.

 

[tommy66692]

A dlaczego pol roku?

 

[markus@]

Ale policz sobie koszty produkcji dochodzą do tego zdarzenia losowe (susze itp.) dopłaty pozwalają pokryć tylko część strat .
A myślisz że rolnik w zimie leży brzuchem do góry?? zwierzęta się same nie nakarmią, a maszyny same nie wyremontują i przygotują do nowego sezonu o innych pracach już nie wspomne.