Czym karmić domową Biedronke :D?

Status
Zamknięty.

i_love_her

Nowicjusz
Dołączył
5 Lipiec 2006
Posty
62
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Aleksandrów Łódzki
Jest styczeń ale pogode mamy ładniutką, i nie zdziwiło mnie to że przyleciała do mnie biedronka :D, nie miałem serca jej wyrzucać na dwór, tylko czym ją w domu karmić??


Wiem śmieszny temat ale jaki życiowy :p:p:p:p:p !!!!
 

tajemnicza :)

Dominika ;)
Dołączył
4 Styczeń 2007
Posty
3 590
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
z daleka
mmmmm jakie słodkie ;) z tego co wiem to biedronki jedza mszyce z kwiatków ale nie wiem jak zrobic zeby mszyce na kwiatkach byly :p a gdzie ja trzymasz? :)
 

ufolek385

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
6 648
Punkty reakcji
1
Wiek
18
eee jak dla mnei to nie jest slodkie ale glupie... :/ ale to tylko moje zdanie :p
 

vito corleone

Cyklofrenik
Dołączył
15 Lipiec 2005
Posty
6 834
Punkty reakcji
12
moze oddamy jakąs uzytkowniczke na pokarm? :p
moge wybrac ktora xD

nie wiem czy w takiej porze roku sa mszyce..
 

SKY83

Nowicjusz
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
77
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Wrocław
Niestety jak do tej pory nigdy nie słyszałem aby któremuś z moich znajomych biedronka przeżyła :(
 

caramella

|wredotka|
Dołączył
8 Sierpień 2005
Posty
2 466
Punkty reakcji
0
o.t. :)

u mnie wczoraj też się pojawiła biedronka, ale niestety nie dożyła dzisiejszego wieczoru :p
 

ElizQa

exmiziaczkamisia.
Dołączył
4 Lipiec 2006
Posty
2 293
Punkty reakcji
0
Miasto
z krainy bajek :D
Wg mnie nie powinno się trzymać w domu zwierząt,
Które są przyzwyczajone raczej do życia na dworze,
Ale biorąc pod uwagę pogodę miło,
Że się nią opiekujesz..
Powinieneś/powinnaś połozyć ją na jakimś kwiatku..
Niech sobie żyje w spokoju,
A w lecie ją wypuść.
 

ufolek385

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
6 648
Punkty reakcji
1
Wiek
18
ale przeciez teraz nie ma mrozu :p przezylaby :D moim zdaniem da sobie rade :D
 

ShAdiE

Dołączył
29 Maj 2006
Posty
3 621
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Kfiatek. ! :D
Moja ciągle żyje. Nie wiem czy to zasługa liści, czy zjada samą siebie, ale jeszcze nie zdechła. ^_^
 

Madzia:(

LooooL :)
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
971
Punkty reakcji
1
Wiek
37
ja prponuje produkty z biedronki :D
wkońcy same się polecają :lol:
 

tajemnicza :)

Dominika ;)
Dołączył
4 Styczeń 2007
Posty
3 590
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
z daleka
bylam 2 dni temu u mojej babci i ona ma dwie biedronki powiedziala ze je po prostu na kwiatek położyła :]
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
o lol! jestem rozbawiona :) nie ma to jak domowe zwierzątko. Hehe seriocha to nie bardzo mam pojęcia ale jakaś zieleninka by jej wystrczyła. Kfaitek? Czemużby nie?
 

Oinone

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2006
Posty
39
Punkty reakcji
0
Miasto
Dolny Śląsk
Żaden kwiatek. To mięsożerca. Przynajmniej większość znanych gatunków- tj. siedmiokropka, dwukropka.
Biedrony jak i wszelakie owady zimą zimują. Pod postacią owadów doskonałych, larw, poczwarek lub jaj.
Wtedy nie jedzą.
Niestety- pozostaje przenieść takiego insekta w chłodniejsze miejsce (tylko w niższej temperaturze jest w stanie niewybudzenia dotrwać do końca zimy). Nie sugeruję lodówki. :przewraca: Nie każdy toleruje owady w tym miejscu.
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
Kiedy jeszcze miałam drewniane okno u mnie w pokoju to zimowały w nim biedronki :)
Zawsze kiedy po zimie zaświeciło słoneczko to roiło się ich spore stadko na szybie.
Biedronek było naprawdę dużo i musiałam otworzyć okno by wyleciały. Niestety niektóre jeszcze nie latały i pomogłam im wyjść na dwór. Później zeszłam pod moje okno na taras i widzę kilka zdechłych biedronek :( smutne. Jak byłam mała to mój brat zabijał biedronki, a ja im robiłam groby i dawałam krzyże z patyków.
 
Dołączył
4 Luty 2007
Posty
225
Punkty reakcji
0
Miałam kiedyś taką jdną xD zrobiłam jej białą kropeczkę korektorem żebym wiedziała, że to moja :p wyjadała cos z kwiatka ;> ale raz jak poszłam do szkoły to wyszła mi z plecaka na ławkę, tak sie przywiązała xD wsadziłam ją do piórnika, wyjęłam w domu i tyle ją widziałam :(
 
Status
Zamknięty.
Do góry