Czy związek z chłopakiem z netu jest mozliwy ?

[Dekadentyzm21]

Znajomości czysto internetowe są szkodliwe. Lepiej się z nim spotkaj zanim to się skończy.
@kszykszy skądś kojarze twój avatar ,jesteś może użytkownikiem innego forum? takiego ściśle tematycznego ,że tak pwoiem.

 

[NienakrytaOrka]

Moja koleżanka spotyka się obecnie z kolesiem o 5 lat od siebie starszym.Początkowo pisali tylko o swoich postaciach-poznali się na jakiejś stronie z grami online-potem to przerodziło się w coś głębszego.Powodzenia!

 

[Pedrosen]

mozliwe

 

[good hell]

po swoich własnych doświadczeniach uważam, że nie.
1. chłopak okłamał mnie z wiekiem.
2. podał nie swoje zdjęcie.
3. miał dziewczynę w realu.
wcale nie tak kolorowo, jak piszą moje poprzedniczki..

 

[hestell]

Hej. osobiscie poznalem milosc mojego zycia w necie. Znamy sie dwa lata i odwiedzamy sie tak czesto jak to mozliwe. Oczywiscie jak to bywa w takich zwiazkach mamy jeden maly problem. Ja niemieszkam w polsce. Hmm ,co robic?

 

[krzysztofandraszak]

Niech pomyślę? Może któreś z was powinno się przeprowadzić?

 

[hestell]

Niech pomyślę? Może któreś z was powinno się przeprowadzić?

Dzieki za podpowiedz ,ktora jest prosta , ale w zyciu jest troszke inaczej. Moja <przyjaciolka> ma w polsce wszysto tzn. rodzine ,przyjaciol ,prace ,mieszkanie itp. a ja tez mam to samo w szwecji . Wiec albo dlamnie albo dlaniej bylby to calkowity przewrot w zyciu , no i dochodzi do tego brak znajomosci jezyka szweckiego , oczywiscie jesli to ona mialaby przyechac do mnie. Mam tylko nadzieje ,ze kiedys ktos z nas zrobi ten krok, i wszystko bedzie dobrze.
Odpowiadajac na pytanie czy taki zwiazek z netu jest mozliwy ,odopowiadam TAK , tylko ktos musi zmienic wszystko w swoim zyciu aby ten zwiazek mial przyszlosc.

 

[krzysztofandraszak]

Prosta, nie prosta, ale jedyna możliwa. Możecie korzystać ze skype'a i innych technologicznych form zacieśniania kontaktu, ale nic nie zastąpi czasu spędzonego razem. Jedyną opcją, aby to wypaliło (na dłuższą metę) jest przeprowadzka któregoś z was. Ktoś z was będzie musiał się poświęcić dla drugiej strony, innej opcji nie ma.

 

[hestell]

Prosta, nie prosta, ale jedyna możliwa. Możecie korzystać ze skype'a i innych technologicznych form zacieśniania kontaktu, ale nic nie zastąpi czasu spędzonego razem. Jedyną opcją, aby to wypaliło (na dłuższą metę) jest przeprowadzka któregoś z was. Ktoś z was będzie musiał się poświęcić dla drugiej strony, innej opcji nie ma.

Dzieki ,oczywiscie skyp i tel. czy nawet odwiedziny raz na jakis czas niezastapi czasu spedzonego razem . Wiemy o tym ,i mysle ,ze trzeba czasu aby zdecydowac sie na przeprowadzke do innego panstwa. I zycze wszytkim aby szukali milosci troszke blizej domu, bo napewno jest to owiele prostrze.

Niech pomyślę? Może któreś z was powinno się przeprowadzić?

Dopiero przeczytalem ,ze jestes z wrocka ,i to wlasnie tam odwiedzam moja milosc. hihi