Czy to jest zdrada?

Wikta

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
151
Punkty reakcji
3
Wiek
26
Miasto
Poznań
Hej! Ostatnio poznałam (co prawda poprzez rodziców) chłopaka w moim wieku. Jest bardzo fajny, wymieniliśmy się nr. gg. Nasi rodzice bardzo się lubią, więc mimo odległości (Poznań-Kraków) przyjeżdża do mnie tak raz na miesiąc. Rzadko się kłócimy, a nawet jeśli to jest to lekka kłótnia. Wydaje mi się że coś zaiskrzyło, bo zaczynamy mówić do siebie coś typu ,,kotku". Oraz gdy ostatnio u mnie był, wciąż się przytulaliśmy i prawie doszłoby do pocałunku. Jest jednak pewne ALE. Jestem osobą bardzo wierną, ale tylko wtedy gdy jestem pewna że z kimś jestem. Gdy pytam się go co między nami jest, on zawsze mówi to tak nie jasno, że nie rozumiem o co mu chodzi. Ostatnio poznałam wielu nowych ludzi, często starszych ode mnie. Czasem gadamy JAKBY o zdradzie. W sensie, nie robię tego, ale chłopak mi to jakby proponuje, a ja za bardzo nie mam nic przeciwko. Chodzi o to, że nie wiem czy to zdrada, i czy wgl. jestem z tym chłopakiem w moim wieku. Co o tym myślicie?
 

Justyśka...

Nowicjusz
Dołączył
23 Luty 2011
Posty
140
Punkty reakcji
2
Sądzę, że powinnaś ustalić czy z nim jesteś, albo jeżeli Ci na nim nie zależy zająć się tym drugim, zależy któregio chcesz.
 

myaka

kropla rosy która znika wraz ze wschodem słońca
Dołączył
26 Październik 2010
Posty
601
Punkty reakcji
34
Miasto
Bliżej nieba..
Nie za bardzo rozumiem o Co Tobie chodzi.
Skoro spotykasz się z jednym facetem, są przytulaski, trzymanie za rękę i inne tego typu rzeczy, to czego jeszcze potrzebujesz? Pytania typu: czy będziesz ze mną chodzić? :mruga:
Takich rzeczy nie trzeba się pytać to się czuje.
A jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, porozmawiaj z facetem i wyjaśnij sprawę.Pozdrawiam. :)
 

38Piotr

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2011
Posty
83
Punkty reakcji
1
zdrada to coś takiego że jesteś z jednym facetem a myślisz o drogim to co piszesz że jesteś wierna myślę że nie znasz słowa wierność ale ok młodość prowadzi się własnymi prawami i spostrzeganie niektórych rzeczy jest inne bo nie zawsze bierzecie to na serio innym słowy to jak dojrzejesz do związku sama będziesz wiedziała co jest dobre a co nie
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
Poznawanie nowych ludzi nie jest zdradą ani także rozmowa o niej. Jednak jeśli myślisz, aby skoczyć w bok, marzysz o innym chłopaku to według mnie coś jest tu nie tak, bo człowiek szczerze zakochany nie dopuszcza do siebie takiej myśli.
 

lesslis

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2008
Posty
406
Punkty reakcji
20
Miasto
tam gdzie nie sięga wzrok...
Czegoś tu nie rozumiem... Najpierw piszesz tak jakbyście blyi razem, za chwile że jeszcze nie. Jak to w końcu między wami jest? Oczywiście, nie oczekuj słów czy będziesz ze mna chodzic, tak jak juz ktos wyżej wspomniał. Rozmawialiście kiedyś w ogóle na ten temat? W sensie na temat związku, bycia razem itp. Bo szczerze trudno mi cokolwiek zrozumieć z Twojej wypowiedzi...
O zdradzie mówimy w związku. Ewentualnie kiedy kręcisz jednoczesnie z kilkoma fatemai, choć to nie zdrada, a nazwałabym to raczej świństwem, którego się nie robi jeśli o kims poważnie myślisz.
Zdrady nie da się jednoznacznie zdefiniować, ponieważ różną mamy wrażliwość. Jedni mówią, że dopiero większe czyny są zdradą, inni że jakaś podejrzana rozmowa, sms czy cokolwiek to już powód do rozstania.
 

marta..

(...)
Dołączył
9 Listopad 2009
Posty
843
Punkty reakcji
71
Miasto
Home is where the heart is.
Jeśli On mówi tak niejasno, że nie rozumiesz o co mu chodzi, to dopytaj :) Być może dla Niego taka sytuacja, że widzicie się raz na miesiąc jest niewystarczająca, aby wiedzieć czy chce z Tobą być i czy to w ogóle może się udać. Poza tym jesteście młodzi bardzo, nie oczekuj od chłopca w tym wieku jakiś głębokich deklaracji, no chyba, że trafił Ci się dojrzały wyjątek. Bo takie gesty też niestety nie muszą wynikać z uczuć...

Co do drugiej części Twojego tematu, to nie do końca rozumiem o co pytasz „czy to zdrada?” o jakie zachowania Ci chodzi? Bo wg mnie to też, nie do końca tak musi wynikać z tego czy już formalnie i oficjalnie powiecie sobie z tamtym chłopcem, że jesteście parą. Jeśli jest On dla Ciebie kimś ważnym to powinnaś czuć, jakie zachowania wykraczają poza to co powinno pozostać tylko dla Niego. Tu wiele odbywa się w głowie i sercu.
 

Wikta

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
151
Punkty reakcji
3
Wiek
26
Miasto
Poznań
Rozumiem że mało osób mnie zrozumiało :b. Chodzi mi o to, że rozmawiamy z tym chłopakiem w moim wieku (a zdradzę że ma na imię Patryk), tak jakbyśmy byli razem. Ale raczej nie odkłada się to w nic więcej... tzn. od kiedy zbliżyliśmy się do siebie uczuciowo, spotkaliśmy się zaledwie dwa razy. Za pierwszym razem praktycznie udawał jakby nic się nie stało, choć powiedział mi że jestem wyjątkowa, i że chciałby ze mną być. Na drugim spotkaniu tylko się przytulaliśmy. Widział mnie mój kolega,ale on uznał że wyglądaliśmy bardziej jak przyjaciele. Zależy mi na tym, i z tego co słysze z jego słów, on myśli to samo. Ale tak na prawdę mamy bardziej taką ,,więź" która nie pokazuje się w formie fizycznej. No i chodzi też o to, że ja nie chce by było mu smutno, i by se nie wiadomo co pomyślał. Ale chce zarazem poznać nowych ludzi. Tylko że on jest bardzo zaborczy, i zdenerwował się jak mu powiedziałam że nie dawno poznałam nowego gościa, choć w sumie o niczym takim z nim nie gadałam. (O czymś, co Patryk mógłby odebrać jako zdradę)
 

SkySharp

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2011
Posty
13
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
w Twoich myślach
Po pierwsze sprawdz na jakim jesteś gruncie czyli czy jesteście razem dla mnie przytulanie itp to juz raczej para jeśli Ci powie że tak to raczej poznawaj nowych ludzi ale tylko jako kolegów do rozmów i nie za blisko jeśli chcesz byc z nim a jeśli nie i Ty nie chcesz byc z nim związku to go traktuj raczej jako kolege a nie przytulanie itp no i wtedy możesz szaleć jeśli Cie dobrze zrozumiałem bo juz nie wiem xD
 
M

malina.

Guest
Chodzi o to, że nie wiem czy to zdrada, i czy wgl. jestem z tym chłopakiem w moim wieku.
Lepiej dla niego, żebyś nie była. Najpierw zweryfikuj co do niego czujesz, potem bierz się za jakieś rozmowy z nim o ewentualnym 'my'.
Trochę empatii dziewczynki, bo potem będzie narzekanie, że 'zostawił mnie, a ja go kochałam'. Może trochę wyolbrzymiam, bo w końcu z Poznania do Krakowa dłuuuuga droga, a podejrzewając rangę probemu - jesteście niepełnoletni, więc o ślubie nie ma mowy, nie mniej jednak, małe sprawy często stają się tymi nierozwiązywalnymi.
 

majkawazka

Nowicjusz
Dołączył
2 Grudzień 2010
Posty
305
Punkty reakcji
7
z niewinnego flirtu moze wyjsc powazna zdrada, wiec lepiej uwazac;)
 
Do góry