Gosiaczek16
Nowicjusz
- Dołączył
- 5 Maj 2005
- Posty
- 29
- Punkty reakcji
- 0
Mam wspaniałego przyjaciela Niestety niedawno rzuciła go dziewczyna. Poczuł się bardzo zraniony, zresztą nie ma się mu co dziwić. Starałam się go jakoś pocieszyć. Tak się tym przejełam, że ona go rzuciła, że sama chodze chyba gorzej zdołowana niż on. Czuję się tak, jakby to mnie chłopak rzucił Wydaje mi sie, że powoli przeistacza się to (z mojej strony) w coś większego niż tylko przyjaźń. Niestety wydaje mi się, że on tego nie zauważa, albo, że widzi, ale nadal kocha swoją eks. Błagam!! Pomóżcie mi. Co mam w tej sytuacji zrobić?