Ale grzech jest świadomy i dobrowolny, a ja raczej nad snami nie panuję, nie 0.o"? Dla mnie to głupota jest i tyle
Poza tym wg kościoła grzechem jest chyba nawet fakt, że oddychamy :|
Hmmm.... pomijając jednak to, to ksiądz też cżłowiek i też mężczyzna, sny erotyczne ma na pewno, bo w jakiś sposób musi rozładowywać napięcie seksualne. Nawet jeśli nie poprzez masturbajce, czy oglądanie filmów pornograficznych, to podczas nocnych erekcji to raczej nie robią się one same z siebie, muszą mieć jakiś bodziec. Przynajmniej tak ja uważam. Fizycznie niemożliwym jest panowanie nad tym, co nam się śni. To tak samo jak z myślami, przepływają nam ich miliony przez głowę każdego dnia, niektóre zupełnie mimowolnie :diabel: I wylatują równie szybko jak się pojawiają xD
Jednym słowem kościół bardzo skrupulatnie neguje ludzi myślacych inaczej niż oni, czyli nie przyjmujących dogmatów wymyślanych przez człowieka. Każdy ma prawo interpretować Biblię na swój sposób i sam powinien doszukiwać się swoich grzechów właśnie w znaczeniach Biblii