Czy surowość moralna” jest z ducha niekatolicka?

przecajo

ja tetryk
Dołączył
22 Kwiecień 2009
Posty
3 329
Punkty reakcji
91
Wiek
64
Miasto
wielkamałopolska
Długie to, zadaje kłam "konserwie katolickiej" raczej nazwałbym katolicką poprawną awangardą
Wątków jest zbyt dużo na jakąś dyskusję.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
oj pogaworzyć zawsze można
co ciekawe pisał to osobnik o mocno tradycjonalistycznym podejściu

http://salwowski.msza.net/pub/o-autorze.html - dużo jego tekstów
 

Majordomus

Departament ds. kontroli używania mózgów
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
1 281
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Łódź
Czy ja wiem. Ludowość w religii jest trudna do zmiany. Surowość protestancka + liberalizm katolicki = niezły stereotyp.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
oczywiście, że stereotyp!
z częścią tez Salwowskiego łatwo się można niezgodzić (znajdując po temu przesłanki empiryczne)
 

hannab1

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2011
Posty
525
Punkty reakcji
25
Miasto
Ogród Eden
Dziwna rozprawka pana Salwowskiego na temat rzekomo zdegenerowanego katolicyzmu przejawia jego dość obsesyjny stosunek do obyczajów i moralności.
Oczywiście pomijam dziwne ( z racji różnic w ilości wyznawców ,kompletnie abstrakcyjne) porównania grzeszków protestantów i katolików.
Autor boleje ( w dość przewrotnie zawoalowany sposób) z resztą nie tylko w tym artykule nad upadkiem obyczajów , skrzywieniem moralności społeczeństw katolickich jednocześnie hołubiąc amerykański model społeczeństwa z silnymi starymi tradycjami chrześcijańskimi.
Powołując się na udokumentowane badania, informuje o coraz większej liczbie młodzieży amerykańskiej która np. wyrzeka się seksu przedmałżeńskiego.
Tak się składa,że kiedyś czytałem o tym sondażu i wszystko się zgadza ale, jest mały problem.Otóż ta wspaniała młodzież, deklarując swą czystość i obyczajową ascezę nie do końca zdawała sobie sprawę z czym się to wiąże, nie uważając np stosunku oralnego czy analnego za tzw sex małżeński :mruga:
Co ci młodzi ludzie mają w głowach, jaką moralność ? Zły przykład, panie Salwowski. :p
Licytowanie kto jest bardziej moralny, chrześcijański i prawdziwy przyjmując za kryterium przekonania religijne jest kolejną irytującą ślepą uliczką. :zly:
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
chyba jednak nie zrozumiałeś wywodu, Salwowski to katolik tradycjonalista, który dostrzegł dysonans, między powszechnie uważanym katolicyzmem, trzymanym za konserwatywny, a konserwatystami - protestantami na zachodzie (głównie w Ameryce, protestantyzm w Europie, w większości jest silnie modernistyczny i antytradycjonalistyczny)

to trochę tak jak ze słowem liberalizm, u nas kojarzy się to słowo z wolnym rynkiem a w Ameryce z postępactwem lewackim
 

hannab1

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2011
Posty
525
Punkty reakcji
25
Miasto
Ogród Eden
Sorry Brave ale mówi Ci coś pozycja "Wstęp do imagineskopii" ?
Nie chcę nikogo obrażać ale dla mnie tego rodzaju wywody to zwykły przerost formy nad treścią.Jeżeli ( jak sugerujesz ) autorowi chodziło tylko o definicje i nazewnictwo to wybór portalu konserwatywnego był niezbyt fortunny ( strony lingwistyczne są dobrym miejscem) . Jeżeli chodzi o coś więcej to nadal mnie nie przekonałeś.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
dworujesz sobie ze mnie...
sam Salwowski ani razu nie nazwał sytuacji "zdegenerowaniem katolicyzmu", a zadziwiony (jak mniemam) skonstatował, że powszechny pogląd o radykalizmie i surowości katolicyzmu w konfrontacji z konserwatyzmem protestanckim wypada słabo i mizernie
(tylko tyle i aż tyle), tylko (co do istoty wywodu), aż tyle (co do tego, że napisał to człowiek uchodzący za skrajną konserwę w katolickim światku)
 

hannab1

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2011
Posty
525
Punkty reakcji
25
Miasto
Ogród Eden
Określenie katolik tradycjonalista jest dość szerokie i "bezpieczne". Salwowski zdecydowanie i konsekwentnie deklaruje swą katolickość , piętnując i wytykając słabości i "elastyczność" KK wobec wiernych.Zachwyt i przykłady obyczajów i norm przyjętych w innych kościołach występuje nader często i nieprzypadkowo.
Pytanie czy jest jeszcze katolikiem ,czy już nie.Wystarczy deklaracja , więc nim pozostaje ale była już na forum dyskusja o nieuchronnym podziale kościoła.
Kościół katolicki to śp ks.Tischner czy bp Pieronek ale też Tadeusz Rydzyk czy ks. Natanek ile wspólnego mają ze sobą ci panowie?
Łączy je ich wiara i biblia ale protestantów i katolików również.
O co więc chodzi naszemu bohaterowi ? Czyżby chciał udowodnić ,że jest prawdziwszym katolikiem niż inni? To też już przerabialiśmy.
Sama konstatacja ( mimo trudności słowa ) jest chyba społecznie zjawiskiem dość powszechnym.Większość jest świadoma pewnej postępującej degeneracji części kleru katolickiego i pewnie gotowa jest na zmiany ale tylko wewnątrz kościoła.
Trzeba jeszcze oddzielić zamysł Salwowskiego i autora tematu ( czyli Twój) Wierzę ( przynajmniej chciałbym wierzyć) ,że ma na myśli naprawę w obrębie kościoła katolickiego.
Tobie Brave chodzi chyba ( naprawdę bez urazy) o pokazanie przykładu wyższości kościoła reformatorskiego.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
od końca zacznę, o nic mi nie chodzi, poza tym, że zaskoczony byłem iż taki radykał konserwy napisał coś pozytywnego o protestantach i to jeszcze w takim kontekście
ja nie mam wątpliwości czy jest katolikiem, on porusza się wprawdzie skrajnie, ale zgodnie z doktryną krk, co trudno powiedzieć np. w przypadku biskupa Pieronka zmarłego Życińskiego, czy Dziwisza (w ich przypadku relatywizm to norma, a wszak Jezus miał mówić o byciu gorącym), Natanek też jest gorący, lecz ten zaczyna się stawiać w pozycjach poza krk, nic sobie nie robi z nakazów przełożonych etc
krk ma szeroki wachlarz postaw i poglądów (nawet na forumowisku to widać), ale coś co można nazwać ortodoksją (czyli Salwowski) jak najbardziej mieści się w obrębie krk, porzucenie ortodoksji, może, ale nie musi powodować się wystawienie poza nawias, podobnie jak popadnięcie w sytuację taką jak Natanek
nie chcę naprawiać krk, chociaż miło by mi było aby ten dokonał korekt....
 
Do góry