Wincenty Ferra

Nowicjusz
Dołączył
10 Sierpień 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Na portalu Money.pl odnalazłem artykuł pod tytułem jak w temacie. Uważam, że tak! Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe, w odróżnieniu od banków, z powodzeniem oparty się skutkom kryzysu wywołanego upadkiem banku Lehman Brothers i okazały się w ogóle mało podatne na bieżące zakłócenia rynków finansowych. Są bezpieczne!

Kasy mają obowiązek ubezpieczania depozytów do równowartości 100 tys. euro. Mają także własny, odrębny od banków system gwarancji, który podlega państwowej kontroli.Dodatkowo od 27 października, czyli nieco ponad tydzień Kasy wejdą pod opiekę Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Są więc zabezpieczane potrójnie, czyli trzy razy lepiej niż banki.

W dodatku Kasy hołdują innym zasadom niż nastawione na zysk banki komercyjne. Wysoko cenią stabilność i bezpieczeństwo powierzonych im środków. Są ostrożne przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Ich celem jest służenie członkom, najczęściej mało zamożnym depozytariuszom i kredytobiorcom, bez prowadzenia ryzykownych operacji finansowych. Dziś banki już nie przypominają XIX-wiecznych instytucji, które przyjmowały pieniądze,by następnie udzielać kredytów. Tradycyjna bankowość jest dziś jednym z elementów aktywności rynkowej banków komercyjnych. Tymczasem Kasy trzymają się starych zasad. To decyduje o bezpieczeństwie powierzonych im środków.

A sam artykuł znajdziecie pod tym linkiem.
 
B

bborowka

Guest
No cóż, moim zdaniem nie jest... to system, który w dużej mierze przypomina piramidę finansową. Niebezpieczne jest też to, że nie do końca podlega pod nadzór bankowy - trzymanie tam wszystkich swoich pieniędzy na pewno nie jest rozsądnym posunięciem...
 

Griffith

Nowicjusz
Dołączył
21 Październik 2012
Posty
50
Punkty reakcji
0
Mam wrażenie, że to reklama, ale luz. Skoki nie są pod lupą Komisji Nadzoru Finansowego, co już sprawia, że czuje się mniej pewnie. Nie wiem jak lokaty, ale kredyty nie są opłacalne. Złodziejski procent oraz odsetki płatne z góry. Ja bym się w to nie pchał.
 
Do góry