Czy są jeszcze normalne dziewczyny na tym świecie ?

Quattro

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2008
Posty
26
Punkty reakcji
0
Właśnie...
Czy jeszcze są gdzieś tam normalne dziewczyny z systemem wartości i zachowaną choć odrobiną moralności, które nie świecą dupami i nie mają siana w głowie ?
Może zbyt dosadnie powiedziane, ale przynajmniej krótko i wiadomo o co chodzi.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
33
Miasto
pdkrpc
Pytanie idiotyczne. Co najmniej. Ale skoro chcesz poznać odpowiedź: tak, są takie dziewczyny. Mało tego - jest ich na pęczki.

Kwestia tego gdzie szukasz. Nie wiem co jest powodem takiego podejścia do sprawy.
 

Quattro

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2008
Posty
26
Punkty reakcji
0
Skoro zadaje takie pytanie, Ty odpowiadasz na nie twierdząco i zaznaczasz że kwestia tego gdzie szukać, więc odpowiedz na to. Udziel rad, wskazówek.
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
Już pisałam w jakimś temacie ale się powtórzę normalny to pojęcie względne. Każdy inaczej ją interpretuje, zgodnie z własnym światopoglądem. Nie wszystkie dziewczyny są próżne, ociekające fluidem itp. Znam wiele normalnych, skromnych. Często ciężko je dostrzec bo wtapiają się w tłum..
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
33
Miasto
pdkrpc
Wielce poszkodowany i ubolewający nad cnotą dziewcząt - rozmowy na ten temat już tutaj się toczyły, dyskutowaliśmy o tym.

Zależy gdzie szukasz. Pójdziesz do burdelu - znajdziesz dziwkę. Proste, prawda? To, że istnieją na świecie kobiety które za nic mają cnotę i poszanowanie samej siebie jest oczywistością, jednak jest to tak samo oczywiste jak fakt, że po ziemi stąpają też porządne niewiasty. Rada? Szukaj w realu.
 

Quattro

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2008
Posty
26
Punkty reakcji
0
Wiem, że gdzieś tam stąpają jeszcze te porządne.
Wiem, że należy szukać w realu przecież nie w necie, chyba że z założenia ma to być internetowa znajomość, Jakoby ktoś kto nas nie zna i można sobie z nim porozmawiać.
Pytanie tylko gdzie ich szukać w tym realnym świecie :]
 

darkaa

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
hej. tez szukam normalnego chlopaka
Skad jestes? jak mozesz podaj swoj numer gg
 
A

Aulelia

Guest
Szukaj, szukaj, może znajdziesz. Bo ja na pewno nie jestem św. Teresą :p.
 

vivianka

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2008
Posty
217
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
dolnoślaskie
Zależy w jakim środowisku się otaczasz i szukasz:) Duszpasterswa akademickie i inne wspólnoty przykościelne to dobre miejsce na znalezienie - jeśli nie dziewcyny - to przynajmniej wartościowych przyjaciół:) polecam:))

A odpowiadając na pytanie - JASNE ŻE SĄ !!!!!!
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
Pyyf, Wasze wypowiedzi są śmieszne...

Makijaż i ciuchy niewiele mają wspólnego z tym co ma się w głowie i z systemem wartości.

Porządne, ładne i mądre dziewczyny spotykają się z podobnymi do siebie chłopakami a nie przemądrzałymi teoretykami.

Zacznij żyć a nie szufladkować ludzi a przekonasz się że jest wiele osób które warto poznać, wyglądają różnie, mają inne poglądy i słuchają różnej muzyki, ale wszyscy są wartościowi
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Pyyf, Wasze wypowiedzi są śmieszne...

Makijaż i ciuchy niewiele mają wspólnego z tym co ma się w głowie i z systemem wartości.

Porządne, ładne i mądre dziewczyny spotykają się z podobnymi do siebie chłopakami a nie przemądrzałymi teoretykami.

Zacznij żyć a nie szufladkować ludzi a przekonasz się że jest wiele osób które warto poznać, wyglądają różnie, mają inne poglądy i słuchają różnej muzyki, ale wszyscy są wartościowi

Jeżeli kobieta ma na twarzy kilogram tapety (czyt. ostry makijaż) to coś z jej osobowością musi być nie tak.
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
Jeżeli kobieta ma na twarzy kilogram tapety (czyt. ostry makijaż) to coś z jej osobowością musi być nie tak.

Możliwe że coś jest nie tak z jej poczuciem własnej wartości lub z jej gustem, ale nie świadczy to jednoznacznie o tym że jest ona mniej warta o dtej bez mejkapu
 

temptation_

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2011
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wiek
27
Miasto
Czorny Śląsk.
No, teraz wiem. Normalność każdy odbiera inaczej. Kobiety powinny ubierać się i malować tak, żeby czuć się ładnie, a nie pod wpływem panujących trendów, czy zarzutów koleżanek.
 

avalanche100

Nowicjusz
Dołączył
22 Wrzesień 2009
Posty
75
Punkty reakcji
1
Miasto
wszędzie, czyli nigdzie
Są, a jakże. Pytasz gdzie znaleźć? Kino, teatr (tak, teatr też)koncert, w parku jak łazi z psem (jak ma cierpliwość do przenikliwie szczekającego yorka to do każdego będzie mieć) a nawet w empiku :)
Wiesz czemu w Empiku? Proste, jak jest normalna, to dba o swoją kulturę nie tylko w sferze ubioru czy zachowania, ale też w sensie mentalnym :) Jak do takiej zagadać? To już rozkmiń sam.
Na bank nie znajdziesz w byle jakim klubie czy w domu publicznym.
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
No taaa... jest tu taka jedna, właśnie czytasz jej post.
Ja nie używam fluidu i rzadko się maluję, to jest ohydne, widziałam to 'narzędzie szatana' fluid) u mojej koleżanki. :D
Śmierdzi chemią i przytulając się do dziewczyny możesz się pobrudzić :pp
Nie noszę miniówek do pół dupy, bo będę wyglądać jak pani lekkich obyczajów.
Słucham normalnej muzyki.
Nie ubóstwiam gwiazd Disneya.
Śpiewam i gram na gitarze, piszę piosenki i książki.
Nie uczę się pilnie, tylko na ostatnią chwilę ;pp
Płyywam. ;];]

To chyba są argumenty, że jestem normalna? :DD


Maluję się codziennie, wyglądam dzięki temu świeżo i zdrowo cokolwiek by się działo. Używam dobrych, markowych kosmetyków które nie mają zapachu a za to mają zbawienny wpływ na moją skórę i dzięki temu nawet bez makijażu nie straszę. Wykańczam makijaż odpowiednimi produktami dzięki czemu zostaje cały dzień na mojej twarzy, a nie na telefonie, chłopaku czy poduszce.
Rzadko noszę spodnie, mam świetne nogi więc pokazuje je w spódniczkach, nawet tych krótkich.
Lubię ładne samochody i imprezy w klubach.
Mam stypendium naukowe, świetne oceny i jestem ładna.
I też jestem absolutnie normalna.

"Normalność'" omawiana w temacie to stan umysłu, zasady jakie wyznajemy i system wartości. Cała reszta to kwestia gustu.


Są, a jakże. Pytasz gdzie znaleźć? Kino, teatr (tak, teatr też)koncert, w parku jak łazi z psem (jak ma cierpliwość do przenikliwie szczekającego yorka to do każdego będzie mieć) a nawet w empiku :)
Wiesz czemu w Empiku? Proste, jak jest normalna, to dba o swoją kulturę nie tylko w sferze ubioru czy zachowania, ale też w sensie mentalnym :) Jak do takiej zagadać? To już rozkmiń sam.
Na bank nie znajdziesz w byle jakim klubie czy w domu publicznym.

Haha od dziś empik jest wyznacznikiem kultury, nieważne czy wbijasz tam raz w miesiącu po Playboja albo Cosmo, czy jesteś biednym studentem który chce za darmo poczytać książki na które go nie stać, czy rzeczywiście dbasz o umysł i ciało. Jak zawitasz do empiku to jesteś oficjalnie odchamiony!

Dodałabym do tej świetnej listy jeszcze osoby które robią zakupy w osiedlowych spożywczych, a za to szerokim łukiem omijają supermarkety. Wiadomo, że mają dużo kasy i nie oszczędzają, są wspaniałomyśli - wspierają lokalny biznes i wierni, bo zamiast jechać do supersamu poflirtować z seksowną kasjerką kupują u starszawej pani Heni.

Zacznijcie żyć ludzie !
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Miss.sunshine sa ludzie, ktorzy szufladkuja innych. To krzywdzace, lecz taka prawda. Ja tego nie robie, chociaz ciezko nie ocenic np negatywnie dziewczyny, ktora odslania zbyt wiele lub jest ubrana cala na rozowo. Jednak mimo wszystko staram sie najpierw osobe poznac, a potem dopiero oceniac. Mialam w 3 liceum dziewczyne, ktora wygladala jak taka laleczka, mocno umalowana, miniowka, buty na obcasie. Kazdy moglby pomyslec 'pusta lalunia'. Jednak ja poznalam ja i ona byla w porzadku. a wiec nie oceniam ludzi po wygladzie, to krzywdzace.
Dobrze, ze akceptujesz siebie, ze uwazasz sie, za ladna, choc wiadomo nie kazdy mezczyzna za kazdy Cie taka uzna, bo sa gusta i gusciki, no i dbasz o siebie, bo chcesz, masz taka potrzebe. Ja nie maluje sie w ogole, no moze tylko na sylwestra, ale to rzesy, szminka i koniec, lecz potrafie zrozumiec, niektorzy po prostu tak lubia :)
 
A

Aulelia

Guest
Bardzo często pierwsze wrażenie jest prawdziwe, więc to nie jest szufladkowanie, jedynie niechęć do konwersacji z daną osobą.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Już nie przesadzajmy. Ja rozumiem, że panie bywają rozchwiane, ale nie wpadajcie z jednej skrajności w drugą. To że tona tapety jest zła, wcale nie musi oznaczać, że zupełny brak tapety będzie dobry. Normalna dziewczyna / kobieta powinna znać swoje ciało i wiedzieć w czym wygląda dobrze. Jeśli dobrze wygląda umalowana to niech się maluje. Umiar i subtelnośc jest kluczem - kurcze, żebym ja facet musiał to pisać to już wstyd :p

Masz ładne nogi, lubisz je pokazywać to chodź w spódniczkach, a jak jakąś zżera zazdrość i jedyne co jest w stanie sobie pomyśleć: "to k.rwa" , no to już jej zmartwienie. Normalny chłopak na pewno dostrzeże normalnie ubraną dziewczynę, umiejącą ze smakiem podkreślić swoje atuty.

Normalność wcale nie oznacza, że trzeba być aseksualną, ubraną od stóp do głów itd. itp. To akurat wg mnie też jest nienormalne :)

Maluję się codziennie, wyglądam dzięki temu świeżo i zdrowo cokolwiek by się działo. Używam dobrych, markowych kosmetyków które nie mają zapachu a za to mają zbawienny wpływ na moją skórę i dzięki temu nawet bez makijażu nie straszę. Wykańczam makijaż odpowiednimi produktami dzięki czemu zostaje cały dzień na mojej twarzy, a nie na telefonie, chłopaku czy poduszce.
Rzadko noszę spodnie, mam świetne nogi więc pokazuje je w spódniczkach, nawet tych krótkich.
Lubię ładne samochody i imprezy w klubach.
Mam stypendium naukowe, świetne oceny i jestem ładna.
I też jestem absolutnie normalna.
OK. Już jadę z pierścionkiem

:D :sexy:

ps. mam słabość do świetnych nóg :p
 
Do góry